reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2020

Ja też miałam krwiaka w poprzedniej ciąży ale w 12 tc (było duże krwawienie) a po 5 dniach na USG już był nie widoczny
Trzeba leżeć a jak na brązowo to stara krew więc się nie denerwuj gorzej jak żywo czerwona
 
reklama
I jak u Ciebie się skończyło?
Masz już wyniki?
f2w3gov37znp1hsr.png
 
No to idziemy łeb w łeb.
Rozumiem Twój stres, bo ja czuję podobnie, z tym, ze w poniedziałek idę na bete.
Mi codziennie doskiera stres, mocne bicie serca bo nie mogę sobie poradzić z nieuzasadnionym stresem. Piję melisę, która mało co pomaga i po mojej analizie...doszłam do wniosku, ze stresuję się powiedziec o tym w pracy :/ Chore... poprostu chore.

Ja stresuje się ze beta będzie za mała a reszta to co mam być to będzie i już. Kiedy chcesz powiedzieć w pracy? Ja chyba po usg dopiero
 
Ja stresuje się ze beta będzie za mała a reszta to co mam być to będzie i już. Kiedy chcesz powiedzieć w pracy? Ja chyba po usg dopiero

Bo masz zdrowe podejście a ja wszystko tak przeżywam że to mnie aż męczy…
Ja w poniedziałek idę na usg, które potwierdzić ciążę i we wtorek zamierzam powiedzieć. Nie będę już czekała tak jak ostatnio do chwili serduszka bo dla mnie to niewiele zmienia… Co z tego skoro później stało się jak się stało. Chyba nie ma reguły.
Wolę powiedzieć wcześniej bo ja choruje na białaczkę i mam niską odporność. W ciąży moja odporność może bardziej spaść i różne rzeczy mogą się wydarzyć więc wolę aby byli przygotowani na wszystko.
 
Bo masz zdrowe podejście a ja wszystko tak przeżywam że to mnie aż męczy…
Ja w poniedziałek idę na usg, które potwierdzić ciążę i we wtorek zamierzam powiedzieć. Nie będę już czekała tak jak ostatnio do chwili serduszka bo dla mnie to niewiele zmienia… Co z tego skoro później stało się jak się stało. Chyba nie ma reguły.
Wolę powiedzieć wcześniej bo ja choruje na białaczkę i mam niską odporność. W ciąży moja odporność może bardziej spaść i różne rzeczy mogą się wydarzyć więc wolę aby byli przygotowani na wszystko.

Pewnie jak masz mieć mniej stresu to trzeba odrazu mówić, musisz sobie ułożyć to wszystko pozytywnie w głowie
 
Idę dzisiaj na 20.30 na wizytę do gina. Martwię się, bo brzuch coraz bardziej boli. I te ciągłe zawroty głowy..
 
reklama
Do góry