reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2020

reklama
Więc nie wiem Arma skąd wzięłaś swoje skoro polegasz ponoć na ich wiedzy.
Jak mówiłam nikt tu źle dla nikogo nie chce [emoji846]
Owszem, nie chce. No trudno, musze się pogodzić z faktem, że u mnie to olali lekarze. Tak samo jak moj psychiatra powiedzial,ze każdej ciężarnej w 11 tyg ciązy powinno się wykonac testy predyspozycji do depresji. To jest zalecenie polskiego towarzystwa psychiatrycznego. Który z waszych lekarzy się do tego stosuje? Pewnie tak samo jest z zaleceniami diabetologicznymi.
 
Ja wypełniałam taką ankietę, gin mi kazał o właśnie predyspozycjach do depresji. Nie wiem czy to to o czym mówisz. A cukrzycę też mi olał i muszę z tym żyć.
Za to teraz byłam u cudownej Pani doktor rodzinnej tylko po skierowanie do diabetologa na nfz, a Ona wychwyciła, że coś jest chyba nie tak i dała mi skierowanie na milion różnych badań krwi których nie miałam wcześniej plus ekg, na którym zresztą wyszły jakieś niuanse i zobaczymy co będzie dalej. Gdzie mój gin mimo wielkiej renomy na moje słowa, że jestem blada, mam duszności i ledwo stoję na nogach stwierdzał, że to normalne w ciąży.
Owszem, nie chce. No trudno, musze się pogodzić z faktem, że u mnie to olali lekarze. Tak samo jak moj psychiatra powiedzial,ze każdej ciężarnej w 11 tyg ciązy powinno się wykonac testy predyspozycji do depresji. To jest zalecenie polskiego towarzystwa psychiatrycznego. Który z waszych lekarzy się do tego stosuje? Pewnie tak samo jest z zaleceniami diabetologicznymi.
 
A w sumie to Ty jesteś w szarej strefie, która nie łapie się na żadną grupę, bo 91 to norma. 92 to przekroczenie, a Ty masz 91.2 i nie wiadomo gdzie to umieścić, więc nie ma potrzeby nazywać to od razu olaniem
Edit. teraz spojrzałam że jest poniżej 92 ok to jak najbardziej 91.2 łapie się na fizjologię.
Owszem, nie chce. No trudno, musze się pogodzić z faktem, że u mnie to olali lekarze. Tak samo jak moj psychiatra powiedzial,ze każdej ciężarnej w 11 tyg ciązy powinno się wykonac testy predyspozycji do depresji. To jest zalecenie polskiego towarzystwa psychiatrycznego. Który z waszych lekarzy się do tego stosuje? Pewnie tak samo jest z zaleceniami diabetologicznymi.
 
Ja wypełniałam taką ankietę, gin mi kazał o właśnie predyspozycjach do depresji. Nie wiem czy to to o czym mówisz. A cukrzycę też mi olał i muszę z tym żyć.
Za to teraz byłam u cudownej Pani doktor rodzinnej tylko po skierowanie do diabetologa na nfz, a Ona wychwyciła, że coś jest chyba nie tak i dała mi skierowanie na milion różnych badań krwi których nie miałam wcześniej plus ekg, na którym zresztą wyszły jakieś niuanse i zobaczymy co będzie dalej. Gdzie mój gin mimo wielkiej renomy na moje słowa, że jestem blada, mam duszności i ledwo stoję na nogach stwierdzał, że to normalne w ciąży.
ja mialam już "milion" badań mega dokładnych (moje zyły ledwo zipią od kłucia). Zrobiłam badanie glukometrem 1h po posiłku i mam glukoze 100 mg/dl.
 
A w sumie to Ty jesteś w szarej strefie, która nie łapie się na żadną grupę, bo 91 to norma. 92 to przekroczenie, a Ty masz 91.2 i nie wiadomo gdzie to umieścić, więc nie ma potrzeby nazywać to od razu olaniem.
Dziękuje :) racjonalne podejście się przyda jak człowiek jest zdenerwowany :) Chociaż i tak zwrócę uwagę na cukry w diecie i będę je ograniczać, to może ta glukoza bedzie niższa na czczo. Tak czy inaczej w tym tygodniu powtórzę badanie i zaniosę lekarzowi w przyszly wtorek.
 
Nie biorę pod uwagi opcji, żeby pójść z dzieckiem do kościoła i kłamać przed wszystkimi, że będę wychowywac go w wierze. Nawet, kiedy ono sobie tego zażyczy przed komunią, bo chce dostać prezenty jak inne dzieci. Jeśli się zdecyduje na chrzest, bedzie musiało przyjąć sakrament dopiero jak będzie mogło zrobić to samodzielnie.
Dziękuję, za przestrogę, że jak dziecko zachoruje i będę go chciała ochrzcić to będziecie mnie potępiać za takie zachowanie.
Nikogo nie potępiam, uważam że dobrze jest mieć swoje zdanie w danym temacie i się tego zdania trzymać.
Co do cukrzycy w ciąży, to nie stresujcie się tak bardzo dziewczyny. Od długiego czasu mieszkam w Hiszpanii i problem z cukrzycą jest tutaj tak duży, że normy są znacznie wyższe niż w Polsce i negatywnego wpływu na dzieci to nie ma. Krzywą cukrową trzeba tutaj robić już w 6 tygodniu ciąży i uznawana jest za jedno z najbardziej kluczowych badań. Praktycznie każda ciężarna ma tutaj nadwagę, więc ja z moją permanentną niedowagą (przy wzroście 176 cm ważę tylko 53 kg) kwalifikuję się do hospitalizacji :) Plus tej niedowagi jest tylko taki, że w poprzedniej ciąży czułam wyraźne ruchy już pod koniec 12 tygodnia, a teraz czuję od niedzieli, czyli 3 dni wcześniej niż poprzednio:)
 
Bardziej niż o milion chodziło mi o to, że to miłe kiedy lekarz ma ludzkie podejście, bo dwa dni wcześniej na prywatnej wizycie tego nie doświadczyłam, a gdyby tylko powiedział żeby dorobić kilka parametrów to poleciałabym od razu nawet na własny koszt.
To bardzo ładna glukoza po posiłku [emoji846]
ja mialam już "milion" badań mega dokładnych (moje zyły ledwo zipią od kłucia). Zrobiłam badanie glukometrem 1h po posiłku i mam glukoze 100 mg/dl.
 
reklama
Jak wejdziesz na stronę badaniaprenatalne.pl to tam są informacje o badaniu 11 - 14 są piękne zdjęcia z badań i tak po środku jest o przyplywach DV i jest zdjęcie prawidłowe przepływy, kliknij i wyskoczy zdjęcie podobne do twojego gdzie. A zdjęciu jest napisane DV PI 1, 23 :)

Na opisie badania jest tak wpisane. Zdjęć niestety nie mam.
 
Do góry