Bedemama!
Moderator
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2016
- Postów
- 2 836
Po twojej wypowiedzi wyglada na to, ze wolalabys pojsc na l4, zeby czuc sie bezpiecznie. Wiele kobiet idzie na zwolnienie juz w pierwszych miesiach ciazy. Pamietaj, ze teraz jestes najwazniejsza ty i twoje dziecko na pewno nikt nie bedzie mial ci tego za zle.Dziewczyny a ja ciągle bije sie z myślami czy wracac do pracy po wakacjach.. dyrce juz powiedzialam, ucieszyla sie i pogratulowala. Wiem, ze jedna kolezanka ma termin na styczen i nie wraca bo zasugerowano jej zwolnienie ze wzgledu na to, ze miala dostac zerowke i ciezko byloby kogos szukac na zastepstwo do tego szkoda dzieciom od poczatku jakies zmiany pań robic.. no ja mam terapie wiec moja nagla nieobecnosc w trakcie roku nie bylaby szkodliwa bo duzo osob moze mnie zastapic. Boje sie panicznie chorob.. zawsze w pazdzierniku juz mnie cos lapie.. i tak za kazdyn razem.. boje sie zachorowac.. juz jedno dzieciatko stracilam, z drugiej strony jakos mi glupio isc na zwolnienie.. sorry ze was zameczan, bo juz pisalam o swoich dylematach, ale nadal nie wiem. W piatek ide na prenatalne.