Kinderka88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2019
- Postów
- 987
Tak wlasnie jemy sniadanie z niego dziennie poki co uzywam. Mielone wczoraj to byl sztos
Kotlety pozarskie polecam pycha! I krem z cukini [emoji3]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak wlasnie jemy sniadanie z niego dziennie poki co uzywam. Mielone wczoraj to byl sztos
Kotlety pozarskie polecam pycha! I krem z cukini [emoji3]
DziękujęJa mam bardzo zniżone limfocyty, 9% ale ilość białych krwinek w normie, więc lekarka powiedziała że to przez ciąże dzisiaj, organizm musi sobie jakoś poradzić z nową sytuacja i wszystko przestawia kazała powtórzyć wyniki na tarczyce za 4 tyg a morfologie za 6 tyg, jeżeli dalej będzie coś nie tak wtedy mam się zacząć martwić.
Wow ale cudownie zawsze mi się marzyła taka różnica między dziećmi [emoji7] Teraz trudno ale potem będą cudowna bandą [emoji7]Wczoraj odezwała się do mnie kierowniczka żebym zadzwoniła, bo chodzi o powrót do pracy a ja od połowy 2014 jestem na urlopie od tamtego czasu byłam 1,5 miesiąca w pracy a teraz 28.08 kończy mi się macierzyński i przytrafiła się kolejna ciąża. Nie dzwoniłam do niej wczoraj bo miałam to usg prenatalne i chciałam zobaczyć czy jest wszystko ok, bo zabardzo nie mam jak uważać na tą ciąże przy 4latce, 2latku i rocznym dziecku. Z ciąża jest ok a teraz w pon muszę do kierowniczka zadzwonić i aż mi głupio powiedzieć że teraz nie wracam.
Jest ciężko, cierpliwość czasem wysiada na początku dnia . Nie wiem czy w twojej sytuacji bym się zdecydowała na 3 dziecko,gdy już 2 jest już w miarę ogarnięta. Ja bym już trochę chciała wyrwać się z tych pieluch i pogadać z nimi normalnie, chociaż wydaje mi się że za jakiś czas będzie mi brakować malca w domu i pyskowanie zamieniłabym na te pieluchyWow ale cudownie zawsze mi się marzyła taka różnica między dziećmi [emoji7] Teraz trudno ale potem będą cudowna bandą [emoji7]
Mi się dopiero teraz udało namówić męża, po kilku latach [emoji12] a dwójkę mam co 2 lata i teraz (5 i 7) samowystarczalni już są [emoji6]