Dla mnie robienie krzywej to kosmos, jest to dla mnie obrzydliwe i też się powstrzymywałam przed pawiem Robiłam dwa razy, bo po ciąży musiałam sprawdzić, czy cukrzyca minęła i też to źle zniosłam, tylko u nas nie można niczego dodawać, bo mówią, że to może zmienić troszkę metabolizm..
reklama
Vanilia120
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Kwiecień 2018
- Postów
- 1 300
Tak jestem mądrzejsza, bo głupota w jest robienie usg tak późno. Powinni je robić wcześnie, tak żeby były szanse na to żeby nie pękł jajowod jak to było w moim przypadku, bo ciaza umiejscowila się w jajowodzie. I jakoś nie odczułam, żeby moje dziecko miało stres przez to że robię często usg. Takie miałam wskazania i tyle. W szpitalu przez dwa tygodnie miałam robione co 2 dni usg I jakoś mamy się dobrze. Ale widzę, że znasz mnie lepiej i moje dziecko skoro mowisz ze tylr stresu mielosmy przez to.A widzę ze Ty jesteś mądrzejsza od tych wszystkich państw ... ♀ Oczywiście jeśli coś się dzieje jedziesz do szpitala i tam robią Ci badania i udzielają pomocy .
Chodzi mi o to ze dużo z nas panikuje, stresuje się i to częstego nie potrzebnie ( nie mówię ze zawsze ) ale spokój tez jest potrzebny dla dziecka .
Jeśli byłaś na usg co 2 tygodnie to współczuje bo przez 9 mc dostarczyłas mega stresu sobie i dziecku
madziuuula
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Marzec 2012
- Postów
- 875
No ja też spoko znosilam, ale ja uwielbiam słodkie a to poprostu niesmaczne słodkie [emoji12]Żadna tragedia, mi smakowało bez żadnych cytryn i innych bajerow tyle ze później może być słabo - tyle siedzi się i czeka - jedyne co mnie męczyło
Bedemama!
Moderator
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2016
- Postów
- 2 836
Mi kalkulator wylicza 7 +4. A brzuch mi jak by spuchl hehe. Tylko chyba trochę za szybko żeby zaczął już rosnąc nie? To moja pierwsza ciąża i nie mam pojęcia Zobacz załącznik 1003135
Jejciu jaki piekny brzuch! Mi w pierwszej ciazy zaczal sie pokazywac dopiero ok 14-15 tygodnia. Teraz jest dopiero 5 tydzien i oczywiscie jeszcze nic nie widac.
A widzę ze Ty jesteś mądrzejsza od tych wszystkich państw ... Oczywiście jeśli coś się dzieje jedziesz do szpitala i tam robią Ci badania i udzielają pomocy .
Chodzi mi o to ze dużo z nas panikuje, stresuje się i to częstego nie potrzebnie ( nie mówię ze zawsze ) ale spokój tez jest potrzebny dla dziecka .
Jeśli byłaś na usg co 2 tygodnie to współczuje bo przez 9 mc dostarczyłas mega stresu sobie i dziecku
Mam porownanie jak traktuje sie kobiety w ciazy w Holandii i w Polsce, bo w pierwszej ciazy mialam badania i zdarzylo mi sie lezec w szpitalach w obu krajach. I powiem Wam dziewczyny, ze jedna i druga macie racje Nigdzie nie jest idealnie. Wydaje mi sie, ze w Polsce chuchaja i dmuchaja na ciezarne od pierwszego dnia, co jest super. Z drugiej strony zleca sie duzo badan i co chwile robi usg, ktore nie sa konieczne. Takie byly moje odczucia.
Z drugiej strony w Holandii ciaze traktuje sie jak codziennosc. Zadne szczegolowe badania, chyba ze to ostatecznosc. Usg robi sie 3, czasem 4 razy przez cala ciaze. Ze szpitala po porodzie wyszlam po 4 godzinach, bo jesli nie ma wiekszych komplikacji to po prostu wsiadzaja Cie do samochodu i z Bogiem Wszystko jest bardziej na luzie, o ile nie ma komplikacji.
Kazdy system ma swoje wady i zalety. Najlepiej byloby wziac po troche z kazdego i to bylaby moja idealna wizja traktowania kobiety w ciazy.
Ja nie wytrzymam zadzwonię rano w poniedziałek do innego ginekologa umówić wizytę z usg.
Za parę godzin wyjeżdżamy
Nawet nie probuj Mialysmy obie isc 6 sierpnia, a teraz zostane sama na koncu!
A pozwolili Ci iść do domu?? Zazdroszczę .. Pani mi powiedziała, że mam się nie ruszać i nawet po korytarzu nie chodzić, żeby właśnie tego metabolizmu nie zmieniać.. Ale widać, że w każdej przychodni inaczejJa na szczęście mogę przy krzywej iść do domu bo mam obok do u ośrodek
marudka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2009
- Postów
- 531
Nie martw się, ja nawet jeszcze nie mam ustalonej wizyty bo mój gin zaginął w akcji i nie można sie dodzwonićJejciu jaki piekny brzuch! Mi w pierwszej ciazy zaczal sie pokazywac dopiero ok 14-15 tygodnia. Teraz jest dopiero 5 tydzien i oczywiscie jeszcze nic nie widac.
Mam porownanie jak traktuje sie kobiety w ciazy w Holandii i w Polsce, bo w pierwszej ciazy mialam badania i zdarzylo mi sie lezec w szpitalach w obu krajach. I powiem Wam dziewczyny, ze jedna i druga macie racje Nigdzie nie jest idealnie. Wydaje mi sie, ze w Polsce chuchaja i dmuchaja na ciezarne od pierwszego dnia, co jest super. Z drugiej strony zleca sie duzo badan i co chwile robi usg, ktore nie sa konieczne. Takie byly moje odczucia.
Z drugiej strony w Holandii ciaze traktuje sie jak codziennosc. Zadne szczegolowe badania, chyba ze to ostatecznosc. Usg robi sie 3, czasem 4 razy przez cala ciaze. Ze szpitala po porodzie wyszlam po 4 godzinach, bo jesli nie ma wiekszych komplikacji to po prostu wsiadzaja Cie do samochodu i z Bogiem Wszystko jest bardziej na luzie, o ile nie ma komplikacji.
Kazdy system ma swoje wady i zalety. Najlepiej byloby wziac po troche z kazdego i to bylaby moja idealna wizja traktowania kobiety w ciazy.
Nawet nie probuj Mialysmy obie isc 6 sierpnia, a teraz zostane sama na koncu!
marudka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2009
- Postów
- 531
A pozwolili Ci iść do domu?? Zazdroszczę .. Pani mi powiedziała, że mam się nie ruszać i nawet po korytarzu nie chodzić, żeby właśnie tego metabolizmu nie zmieniać.. Ale widać, że w każdej przychodni inaczej
Mi tez mówili, ze wstawać tylko do wc
reklama
Siuniaczek77
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 27 Lipiec 2019
- Postów
- 16
Cześć dziewczyny Witam się i ja. Czytam Was i kibicuje każdej od pierwszej strony .
Mój przewidywany termin to 12.03 . Smiechowo bo to tez moje urodziny .
Pierwszy skan miałam w środę . 6+6 i śliczne małe serduszko które podobno bardzo mocno biło .
Ja tez mieszkam w UK . Mam dwoje dzieci (6 i 2,5 lat) . W zeszłym roku straciłam ciąże wiec do tej tez podchodzę troszkę z rezerwa . Zwłaszcza ze jak na mamę to dość wiekowa ze mnie jednostka
Mój przewidywany termin to 12.03 . Smiechowo bo to tez moje urodziny .
Pierwszy skan miałam w środę . 6+6 i śliczne małe serduszko które podobno bardzo mocno biło .
Ja tez mieszkam w UK . Mam dwoje dzieci (6 i 2,5 lat) . W zeszłym roku straciłam ciąże wiec do tej tez podchodzę troszkę z rezerwa . Zwłaszcza ze jak na mamę to dość wiekowa ze mnie jednostka
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 190 tys
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 295 tys
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 473 tys
Podziel się: