reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcowe mamy 2020

reklama
Ale w pierwszej ciazy jakos w 4 tygodniu mialam progesteron 46 wiec bylam zdziwiona jak wtedy brałam duphaston A potem luteine A teraz mam progesteron 19 i nic nie przepisał. Też się martwię trochę ale muszę mu zaufać. Podobno były jakieś badania że duphaston może wpływać na rozwój jakiś narządów ( chyba pęcherza moczowego ) u chłopców. Może temu mój gin jest ostrożny w przepisywaniu duphastonu.
 
Ja mam dwa koty i normalnie sprzatam i wymieniam zwirek. Ale nie sa wychodzace takze tylko domowe kanapowce. No i regularnie odrobaczam. A fajny tekst jest u mamy ginekolog na blogu i nie ma sie czym martwic :) no chyba ze kot jest wychodzacy to takiego bym nawet nie dotknela bo niewiadomk gdzie sie szwenda.
Dzieki! Moje koty rowniez nie wychodza dalej niz do mojego malutkiego ogrodu (40m2). Czasem jednak widze, ze kot sasiada przeskakuje nam wieczorem przez ogrodzenie, ale nie ma bezposredniego kontaktu z moimi kotkami.

Ja do tej pory tez sprzatam kuwete sama i myje po tym rece jak chirurg przed operacja :D
 
"Niektórzy za to zwracają uwagę, że nadmiar progesteronu, mogący się zdarzyć, gdy lek stosowany jest bez uprzednich badań poziomu hormonu, może mieć zły wpływ na układ moczowy dziecka, a u chłopców może powodować wnętrostwo. Na te przypuszczenia nie ma jednak naukowych dowodów. "


Na dziecko.pl tak pisze w artykule o duphastonie
 
Generalnie np ja unikam kotów, bo domowe czy nie nigdy nie wiesz, wychodzi do Twojego ogródka ale to wystarczy że był inny kot na Twoim ogrodzie i ten przeniesie na siebie, lekarka mi powiedziała że koty to czyste zwierzęta i mogą przenosić podczas mycia się wszędzie bakterie, lepiej na ten czas uważać, ale równie dobrze można się zarazić zadając nie myte owoce, nawet sałatkę zamawiając z restauracji oni też nie zawsze myja.
 
"Niektórzy za to zwracają uwagę, że nadmiar progesteronu, mogący się zdarzyć, gdy lek stosowany jest bez uprzednich badań poziomu hormonu, może mieć zły wpływ na układ moczowy dziecka, a u chłopców może powodować wnętrostwo. Na te przypuszczenia nie ma jednak naukowych dowodów. "


Na dziecko.pl tak pisze w artykule o duphastonie
Dziewczyny mysle ze gdyby wszystko tak analizowac to mozna by oszalec. Na ulotce tez sa opisane skutki uboczne.. trzeba zaufac lekarzom, oni wiedza co robia.. wiele kobiet w ogole nie donosiloby ciazy gdyby nie leki na podtrzymanie, takie zadanie ma spelniac luteina czy duphaston. Spokojnie :)
 
Generalnie np ja unikam kotów, bo domowe czy nie nigdy nie wiesz, wychodzi do Twojego ogródka ale to wystarczy że był inny kot na Twoim ogrodzie i ten przeniesie na siebie, lekarka mi powiedziała że koty to czyste zwierzęta i mogą przenosić podczas mycia się wszędzie bakterie, lepiej na ten czas uważać, ale równie dobrze można się zarazić zadając nie myte owoce, nawet sałatkę zamawiając z restauracji oni też nie zawsze myja.
Moja znajoma nie miala kontaktu z kotami a wyszla jej toksomplazmoza w ciazy.. i nikt nie wie skad. A ja miala psa 12 lat i spalam z nim w lozku, od 3 lat dwa koty i tokso nie przechodzilam. Takze nie ma co sie nakrecac :)
 
Moja znajoma nie miala kontaktu z kotami a wyszla jej toksomplazmoza w ciazy.. i nikt nie wie skad. A ja miala psa 12 lat i spalam z nim w lozku, od 3 lat dwa koty i tokso nie przechodzilam. Takze nie ma co sie nakrecac :)
Wystarczy , że zjadła niemyte owoce lub warzywa. Nie trzeba mieć kota by zarazić się toksoplazmoza.
 
reklama
A serduszko słyszałaś?

Tak, serduszko biło jak byłam na wizycie w 6+4. Teraz byłam w 8+1 i tez wszystko ok. Ja nie wiem ile miałam w pierwszej donoszonej ciąży i w drugiej straconej bo nie badałam. Teraz zrobiłam z ciekawości ale gin nie mowil mi ze mam niski. Wiec spokojnie, nie martw sie.
 
Do góry