reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2020

Nie powinno zaszkodzić, nie dostałaś reakcji alergicznej, ja o siebie bardziej dbam ale nie jestem w bajce mydlane, używam środków do czyszczenia muszę, robię sama paznokcie hybrydowe (mama ginekolog o tym fajnie pisała) bo poprawiają mi samopoczucie jak mam ładne paznokcie. Nie dajmy się zwariować. Może to głupi przykład na moim weselu była para zaraz po urodzeniu i obok nich siedziała para moich znajomych, dziewczyna co niedawno urodziła mówi do mnie po weselu że Aga ta druga dziewczyna chyba jest w ciąży, tyle jadła tak miksowala ale piła alkohol to raczej nie... Co się okazało Aga była w 9 tyg ciąży i nic o tym nie wiedziała, bawiła się, piła alkohol jadła co chciała, robiła co chciała a przede wszystkim się nie stresowala ;) urodziła piękna zdrowa córeczkę, a ile później miała stresów i wyrzutów sumienia, bo piła alkohol itd... Ale wszystko było ok. wydaje mi się że to jest magiczny środek zero stresu, ciężko się mówi bo sama spinam, ale staram się czytać książkę do spania, nie siedzę już godzinę przed spaniem nie patrzę w ekran żeby się wyciszyć, nic innego naszym bobaskom nie pomożemy. A sny nie pomagają bo dzisiaj śniło mi się że poroniłam, i to pokazuje tylko jak bardzo to siedzi w głowie. MIŁEGO DNIA
f2w3gov37znp1hsr.png
Z tym alkoholem to tak nie do końca. To, że urodziła dziecko 10/10 nie oznacza ,że w przyszłości nie będzie miało problemów zdrowotnych niestety.. za paznokciami, jedzeniem praktycznie wszystkiego jestem za, ale alkohol w ciąży mnie przeraża.
 
reklama
Zaparć na szczęście nie mam . Ale co dziwne u mnie (jestem strasznym lasuchem ) nie mam wcale apetytu . Jem bo trzeba . Staram się co 3 godziny regularnie.
 
A jak radzicie sobie z zaparciami? Ja już na tydzień przed przewidywaną data miesiączki miałam z tym problem, a teraz jest coraz gorzej. Chodzę strasznie wzdeta i ociężała.
A ja nie mam z tym zadnego problemu, ale pij glutka z siemienia lnianego i duzo wody to bardzo pomaga.
 
Ja tez mam problem od tygodnia z zaparciami, dziś powinnam okresu dostać.
Co do tego alkoholu to nie przesadzajmy ze coś może być w przyszłości z dzieckiem jak kobieta wypiła na weselu na początku ciąży trochę, rozumiem jak pije cała ciąże ale nie jak raz
 
Tez nie mam problemów z wypróżnieniem, z jedzeniem i spaniem.
Dzisiaj mam pierwsza wizytę. W końcu. Z jednej strony się cieszę, a z drugiej boje. Taki mix uczuć i emocji, ze maskara.
 
Z tym alkoholem to tak nie do końca. To, że urodziła dziecko 10/10 nie oznacza ,że w przyszłości nie będzie miało problemów zdrowotnych niestety.. za paznokciami, jedzeniem praktycznie wszystkiego jestem za, ale alkohol w ciąży mnie przeraża.
Ja nie mówię że pić, ja w sumie chyba coś czułam podświadomie bo nie miałam chęci na alkohol, wypiłam lampkę wina połowę i mi nie smakowało, chyba organizm sam się broni, a tak to nie wyobrażam sobie pić teraz. Dziewczyna porostu nie wiedziała miała normalnie okres, owszem może wyjść coś w przyszłości, ale jak narazie jest ok, nie jej wina nie starali się. Ale my stresem dziecku również szkodzimy.
f2w3gov37znp1hsr.png
 
Tez nie mam problemów z wypróżnieniem, z jedzeniem i spaniem.
Dzisiaj mam pierwsza wizytę. W końcu. Z jednej strony się cieszę, a z drugiej boje. Taki mix uczuć i emocji, ze maskara.
Trzymamy kciuki, o której idziesz? Anita1990 administrator nic nie odpisał czemu nas nie przenieśli?
 
reklama
Do góry