reklama
LilithGoth
Fanka BB :)
No ale mysle ze lekarz rodzinny nie powinienen robic problemow
Hej, nie dam rady być z Wami na bieżąco... ogólnie mam mdłości do popołudnia a potem trzeba nadrobić ten czas.
Byłam na pierwszej wizycie, dostałam skierowanie na krew mocz i glukozę (bleeee). Nie wiem jak ja ją wypiję. Ciągle za mną chodzi coś kwaśnego i słonego, na słodkie mam odruch wymiotny. A pomidory z cebulą, olejem i octem mogę jeść na okrągło
Na usg idę dopiero 27 lipca. A Wy macie jakieś dziwne zachcianki???
Byłam na pierwszej wizycie, dostałam skierowanie na krew mocz i glukozę (bleeee). Nie wiem jak ja ją wypiję. Ciągle za mną chodzi coś kwaśnego i słonego, na słodkie mam odruch wymiotny. A pomidory z cebulą, olejem i octem mogę jeść na okrągło
Na usg idę dopiero 27 lipca. A Wy macie jakieś dziwne zachcianki???
D
Deleted member 158337
Gość
Dla mnie te wszystkie badania ciążowe to czarna magia, przestanie tak być chyba dopiero jak sama na nie zaczne chodzić, niby czytałam, ale póki nie doświadczyłam to ciężko mi wszystko spamiętać.
Dzisiaj mam mega zły dzień, i bardzo współczuje mojego P, najchętniej to bym siedziała sama w czterech ścianach i nikogo nie wpuszczała do domu. Do tego zaczęły mi się mdłości. Ciągnie mnie i na tym się kończy, mam tylko nadzieje, ze to jednodniowe.
Życzę Wam lepszego wieczorku niż mój, chyba pójdę się położyć żeby przespać moją przyjaciółkę chandrę która nie chce mnie opuścić od kilku dni
Dzisiaj mam mega zły dzień, i bardzo współczuje mojego P, najchętniej to bym siedziała sama w czterech ścianach i nikogo nie wpuszczała do domu. Do tego zaczęły mi się mdłości. Ciągnie mnie i na tym się kończy, mam tylko nadzieje, ze to jednodniowe.
Życzę Wam lepszego wieczorku niż mój, chyba pójdę się położyć żeby przespać moją przyjaciółkę chandrę która nie chce mnie opuścić od kilku dni
balladyna
Fanka BB :)
Narazie to chyba zwykły cukier, to z piciem to później.
Sylvi a mialas porod SN? Bo moja mama z tylozgieciem juz mnie straszy że poród ciężki.
Sylvi a mialas porod SN? Bo moja mama z tylozgieciem juz mnie straszy że poród ciężki.
Cześć Dziewczyny
Chciałam się z Wami przywitać i wszystkim pogratulować Czytam Was od tygodnia cały czas na bieżąco bo od tygodnia wiem że jestem w ciąży -dziś to 5t4d termin 19.03.2016 . Dziś już postanowiłam napisać bo moje zmartwienia są coraz większe - nie mam żadnych mdłości, zapachy są ok, cycuchy tylko troszkę bolą i sama nie wiem czy to normalne. Jedyne co mi dokucza to kłucia w jajnikach i bóle okresowe. Na USG w równym 5 tyg pęcherzyk miał 6 mm, zarodek 1,36 mm. Przeszukałam już masę for, wypowiedzi itd czy to aby nie za małe rozmiary. Panikuje bardzo , mój lekarz bardzo oszczędnie dawkuje mi informacje aż już mi głupio go pytać ciągle o wszystko.
Może któras z Kobietek tutaj miała podobne zmartwienia do moich ?
Chciałam się z Wami przywitać i wszystkim pogratulować
Czytam Was od tygodnia cały czas na bieżąco bo od tygodnia wiem że jestem w ciąży -dziś to 5t4d termin 19.03.2016 . Dziś już postanowiłam napisać bo moje zmartwienia są coraz większe - nie mam żadnych mdłości, zapachy są ok, cycuchy tylko troszkę bolą i sama nie wiem czy to normalne. Jedyne co mi dokucza to kłucia w jajnikach i bóle okresowe. Na USG w równym 5 tyg pęcherzyk miał 6 mm, zarodek 1,36 mm. Przeszukałam już masę for, wypowiedzi itd czy to aby nie za małe rozmiary. Panikuje bardzo , mój lekarz bardzo oszczędnie dawkuje mi informacje aż już mi głupio go pytać ciągle o wszystko. Może któras z Kobietek tutaj miała podobne zmartwienia do moich ?
sylvi1979
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2008
- Postów
- 454
zaczęłam SN jak odeszły mi wody, ale po 12 godzinach mnie pocięli bo mały odwrócił się twarzą..i raczej by nie wyszedł. nie chce straszyć, ale straszne bóle krzyżowe miałam. ja juz teraz nie będę raczej próbować, chcę cesarkę.
reklama
