Aga6 ja obierałam buraki i kroiłam na grubsze plastry. dawałam do słoika. Dodawałam do tego kilka liści laurowych, kilka ziel agielskich, kilka ząbków czosnku (przekrojonych na pół), zalewałam letnią przegotowaną wodą z solą (dawałam niecałą łyżkę na litr wody, ale to wg upodobań). Zakręcałam i stawiałam w ciepłe miejsce na parę dni, zalecane jest zamiast zakrętki użyć jakieś gazy albo ściereczki do przykrycia, ale mi się nic nie stało jak zakręciłam normalną zakrętką. tak po 3,4 dniach (zależy jak ciepło będzie, odkręcić, zebrać kożuszek i jak kwaśne to do lodówki i można pić). Proces fermentacji jest różny dlatego trzeba poprostu próbować
Smacznego, jak lubisz ogórki kiszone, to smak podobny.
Nuluska moja Mała też mało aktywna dziś, taki dzisiaj dzień, mi też się nic nie chce. Najchetniej poszłabym spać.
Polecam, ciekawy tekst o "zbędnych zakupach";-)
Link do: 15 rzeczy, których (nie?) potrzebuje każdy świeży rodzic
Miłego popołudnia. Wychodze z pracy i lece po dzieci. Bbrryyy nie chce mi się wychodzić z ciepłego biura w ten deszcze...