Marcowe mamusie 2017

[Natusia :-)]

ja chciałam sobie zrobić niespodziankę w drugiej ciąży ale nie wytrzymałam[emoji2] i choć przed poznaniem płci miałam przeczucia że to dziewczynka to jednak wyszedł chłopczyk[emoji12]

No nie zawsze przeczucie się sprawdza
Opowiem Wam historię mojej koleżanki. Całą ciąże wszyscy mówili, że będzie miała dziewczynkę i z Usg tez dziewczynka i ona też tak czuła,więc obkupili się w różowe ubranka i mnóstwo rzeczy dla córuni.Wybrali imię Maja. No i cóż mieli ogromną niespodziankę przy porodzie, bo okazało się że urodził się piękny, zdrowiutki chłopaczek. I jak jej mama zadzwoniła do szpitala żeby pogratulować Majeczki to koleżanka jej powiedziała: No nie denerwuj mnie mamo, nie ma żadnej Majki tylko jest Gucio

 

[ada1989]

No nie zawsze przeczucie się sprawdza
Opowiem Wam historię mojej koleżanki. Całą ciąże wszyscy mówili, że będzie miała dziewczynkę i z Usg tez dziewczynka i ona też tak czuła,więc obkupili się w różowe ubranka i mnóstwo rzeczy dla córuni.Wybrali imię Maja. No i cóż mieli ogromną niespodziankę przy porodzie, bo okazało się że urodził się piękny, zdrowiutki chłopaczek. I jak jej mama zadzwoniła do szpitala żeby pogratulować Majeczki to koleżanka jej powiedziała: No nie denerwuj mnie mamo, nie ma żadnej Majki tylko jest Gucio

[emoji2][emoji2]niezła historia ale tak się dzieje, ja też kilka przypadków takich słyszałam[emoji4] ja teraz nie mam żadnego przeczucia ani się nie nastawiam, co będzie to będzie, obojętne byleby zdrowe było i już [emoji4]

 

[Natusia :-)]

Nie chciałaś wiedzieć czy wstydliwa dzidzia byla?

Nie chciałam wiedzieć, za każdym razem na Usg pytałam tylko czy dzidzia jest zdrowa. I mieliśmy fajną niespodziankę. Żeby udokumentować swoje przeczucia, to na początku ciąży napisałam na kartce płeć,włożyłam ją do koperty i zakleiłam. Po porodzie gdy mąż ją otworzył i zobaczył napis córeczka to nie umiał uwierzyć, że takie miałam dobre przeczucie.

 

[mama_NS]

Haha Gucio[emoji23]
Ja tez zadnego przeczucia nie mam. Snilo mi sie tylko raz ze dziewczynkę mialam w wozku

 

[Natusia :-)]

[emoji2][emoji2]niezła historia ale tak się dzieje, ja też kilka przypadków takich słyszałam[emoji4] ja teraz nie mam żadnego przeczucia ani się nie nastawiam, co będzie to będzie, obojętne byleby zdrowe było i już [emoji4]

Dokładnie się z Tobą zgadzam. Dla mnie też obojętnie czy urodzę synusia czy córeczkę. Byle zdrowe będzie dzieciątko.

 

[mama_NS]

Nie chciałam wiedzieć, za każdym razem na Usg pytałam tylko czy dzidzia jest zdrowa. I mieliśmy fajną niespodziankę. Żeby udokumentować swoje przeczucia, to na początku ciąży napisałam na kartce płeć,włożyłam ją do koperty i zakleiłam. Po porodzie gdy mąż ją otworzył i zobaczył napis córeczka to nie umiał uwierzyć, że takie miałam dobre przeczucie.

Jak coś poczuje to tez tak zrobie[emoji23] mężowi tez kaze wytypowac i napisac [emoji3]

 

[Natusia :-)]

Haha Gucio[emoji23]
Ja tez zadnego przeczucia nie mam. Snilo mi sie tylko raz ze dziewczynkę mialam w wozku

No z tym Guciem to dobra historia,myślałam najpierw że żartują ale faktycznie mają Gucia

 

[Natusia :-)]

Jak coś poczuje to tez tak zrobie[emoji23] mężowi tez kaze wytypowac i napisac [emoji3]

No to jest fajne,potem jak dzidzia leży już w łóżeczku a Wy usiądziecie i otworzycie koperty

 

[ada1989]

Dokładnie się z Tobą zgadzam. Dla mnie też obojętnie czy urodzę synusia czy córeczkę. Byle zdrowe będzie dzieciątko.

mnie już obojętne chyba dlatego właśnie ze się nastawialam poprzednio i wyszło na odwrót[emoji1] dwóch chłopaków mam to i trzeci nie zaszkodzi[emoji16]a z dziewczynki to najbardziej by się cieszyli mój M i teściowa[emoji1]ja oczywiście tez[emoji12]

 

[ada1989]

Haha Gucio[emoji23]
Ja tez zadnego przeczucia nie mam. Snilo mi sie tylko raz ze dziewczynkę mialam w wozku

a sny są odwrotnoscia więc wiesz [emoji6][emoji6]