reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamusie 2017

Hej dziewczyny :)
Nie ma co się przejmować prywatną grupą która jest zrobiona bo każda z nas wpierw musiała się udzielać w tej by napisać te kilkadziesiąt postów i zostać zaakceptowanym. To chyba logiczne że każda z nas chce chronić swoją prywatność jeśli chodzi o zdjęcia itp. i nie chcemy tak zwanych trolli. Także spokojnie piszcie tutaj a po krótkim czasie dołączycie tam. To nie jest tak że nie chcemy was tam dopuścić czy coś. Bardzo się cieszymy z nowych osób. Pozdrawiam wszystkie mamusie :)
 
reklama
W pierwszej ciąży też liczyłam zgodnie z logiką ale lekarze wyprowadzili mnie z błędu. To już moja 4 ciąża, przewinęłam się przez różne gabinety i przez 3 szpitale i wszędzie liczyli to, co skończone. Syna urodziłam jak na liczniku było 37 tygodni skończonych i 6 dni, czyli prawie 38 skończonych tygodni i jak wół mam napisane "poród w 37 tygodniu". A mówię o tym bo czasem można się przez taką rozbieżność w liczeniu najeść stresu, że rozwój naszego dzieciaczka nie pasuje do opisu albo za wcześnie umówić na badania, np.lekarz powie, że genetyczne to między 11 a 14 tygodniem, pacjentka będzie się spieszyc bardzo i popędzi mając na liczniku 10 tygodni i 1 dzień, bo 11 tydzień przecież, i okaże się, że za wcześnie i do powtórki ;) Wiem, że to czysto teoretyczne rozważania i żadnej z Was się to nie przydarzyło, ale tak jako ciekawostka.

Wiem, że tak liczy większość ginekologów, ale może zdarzają się wyjątki. Tak samo, jak z obliczaniem terminu porodu, w jednym ze szpitali liczyli inaczej, niż w pozostałych a ja się z nimi prawie tam pokłóciłam, bo wychodziła w tych obliczeniach zawrotna różnica 2 dni :D Dopiero moja ginekolog mi wyjaśniła, że są różne metody liczenia. W sumie bez znaczenia, dziecko i tak sobie wybierze samo.

Swoją drogą jak się zaczęłam nad tym zastanawiać to chyba to jest mniej nielogiczne, niż mi się wydawało. Bo tak samo lata liczymy. Jeśli w zeszłym roku skończyłam 31 lat to mówię, że mam 31 a nie 32 :)
U mnie akurat czy powiem 16 z dniami, czy 17 to bez roznicy bo moja lasencja caly czas o tydzien starsza;) wiec u mnie to takie usrednienie;) z okresu niby 17 marca, a z usg 11

Wysłane z mojego PAP5451DUO przy użyciu Tapatalka
 
Mój smyk z kolei i z OM i z usg na 17 marca się szykuje i jest bardzo zgodny :)

Z liczeniem miesięcy rzeczywiście jest najweselej, nie wgłębiałam się w to za bardzo bo u mnie nikt poza babciami w miesiącach nie liczy. Ja liczę sobie na swoje potrzeby miesiące tak zwyczajnie, od 10 do 10.
 
U mnie lekarz liczy przykładowo teraz mam 18 tc 3 dzień to on mówi ze 18 tc a nie 19 . I ja tez tak liczę . Ale tam nie chodzi o jeden tydzień [emoji12] każdy niech sobie liczy jak mu wygodniej :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej dziewczyny :)
Nie ma co się przejmować prywatną grupą która jest zrobiona bo każda z nas wpierw musiała się udzielać w tej by napisać te kilkadziesiąt postów i zostać zaakceptowanym. To chyba logiczne że każda z nas chce chronić swoją prywatność jeśli chodzi o zdjęcia itp. i nie chcemy tak zwanych trolli. Także spokojnie piszcie tutaj a po krótkim czasie dołączycie tam. To nie jest tak że nie chcemy was tam dopuścić czy coś. Bardzo się cieszymy z nowych osób. Pozdrawiam wszystkie mamusie :)
Cześć! Dzięki za informację! Ja rozumiem, że to taka naturalna selekcja! ;-) Zresztą też bym nie chciała żeby każdy mógł zobaczyć moje zdjęcia!
 
Mój lekarz w ogole jest dziwny. Byłam u niego jak miałam z usg 15tydzien i kilka dni, czyli skończony 15, zaczęty 16, a on mi mówi ze to 14 a na skierowaniu na usg polowkowe wpisał ze 13 (z daty z om)...
 
No pewnie każdy liczy jak woli. Mi akurat metoda ta pasuje i jest dla mnie logiczna :-)

Jak umawiałam sie na prenatalne to i tak Pani wyliczyła z daty OM kiedy mam sie pojawić najlepiej,bo sama mówiła ze to najbezpiecznieje :-)

Co do miesięcy to sie oczywiście zgadzam, tez nie wiem,w którym miesiącu jestem :p
 
reklama
Do góry