Czesc dziewczyny, poczytalam troche co piszecie i postanowilam dolaczyc.
To moja druga ciaza, syn ma prawie dwa latka, urodzony w Polsce. Nastepne dziecko wlasnie pod koniec marca
Mieszkamy obecnie w Australii i roznica w prowadzeniu ciazy jest ogromna.. przez cala ciaze zaplanowane tylko dwa usg. Przy pierwszym dziecku mialam robione chyba co miesiac, czasami nawet czesciej. Cudowanie jest ogladac dziecko na usg, od razu czlowiek spokojniejszy, a tu nastepne usg i ostatnie w 20 tyg. No i wizyty u ginekologa nie ma w planie ciazy o ile wszystko jest ok. Niby powinnam juz byc spokojniejsza bo przechodzilam to wszystko calkiem niedawno ale wszystko tutaj jest inaczej..
Czy sa tutaj jakies mamusie mieszkajace w Au?