anik a mocz sobie badalas? Moze jakas infekcja z ukl moczowego i crp poszlo w gore?
Ja miałam detektor i polecam każdej mamie - moje dziecko potrafiło się 3 dni nie ruszać! i nic nie pomagało, ani zmiany pozycji ani potrząsanie, ani słodkie... więc u mnie detektor szedł w ruch prawie codziennie
byłam spokojniejsza dzięki niemu
bo tak to co 2gi dzień na IP jezdzic to wcale mi by się nie uśmiechało.
eveee siemię lniane, błonnik, dużo płynów, zetrzyj sobie jabłka na tarce - tarte lepiej działają niż zwykłe, suszone śliwki też dobre... a może jogurt activia? jest taki syrop lactulosum - też bezpieczny w ciąży poza czopkami