reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamusie 2017

Kalolek, też miewam takie dziwne bóle, i uczucie jakby "parcia"... kilka razy byłam już w toalecie przez to uczucie, z duszą na ramieniu, że coś złego sie wydarzy, ale na szczęście narazie nic się nie dzieje.

Napisane na ASUS_Z00AD w aplikacji Forum BabyBoom

Uff żeby okazało się to zupełnie normalne :) jakoś lżej czytać ze ktoś inny ma podobne objawy i to po prostu ciąża :) staram się jeszcze nie cieszyć za bardzo ale - mimo, że wiem o ciąży od tygodnia (przeczuwałam wcześniej)- będzie mi okropnie przykro jeśli coś złego się wydarzy. Ja cały czas się uśmiecham na myśl że pod sercem rośnie mi dzieciątko :)


Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja w pierwszej ciąży pracowałam do 8 miesiąca. W tej też planuję zostać długo, tak do 7 miesiąca chyba. Zobaczy się jeszcze jak będę się czuć:)

Ja w ciąży przytyłam 23 kg, w końcu po 13 miesiącach wróciłam do wagi sprzed ciąży. No i kolejna ciąża:p ciekawe ile teraz nie przybędzie:)

Izus że się wtracę;) karmiąc maluszka nie musisz przechodzić na żadne diety:) to są mity:) możesz jeść wszystko i tylko obserwujesz malucha czy nie na alergii:)
Nie do końca się zgodzę, może nie od razu dieta, ale nie na wszystko sobie pozwolisz karmiąc. Moja Córka akurat miała alergie, więc niewiele co mogłam jeść, ale dzięki temu schudłam. Coś za coś ;)
 
reklama
Izus to powodzenia! A długo karmilas? I na co córeczka miała alergie? Mi chodzi o dietę taka typową, że mamy boją się zjeść bigos, czy pomarańcze albo truskawke. I niepotrzebnie przechodzą na diety: kurczak na parze, marchewka i ryż.
 
Do góry