reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamusie 2017

reklama
Chyba znowu zaczynam krwawić. Fuck! Dołuje mnie to. Wizyta planowa 10.08, ale jeśli (tfu, tfu!!) przejdzie to znowu w krwawienie to pewnie gdzieś na usg podjadę, żeby się upewnić czy ciąża się rozwija nadal. Taki to miał być radosny i wspaniały czas.. Powiem Wam, że milion razy bardziej wolałabym rzygać jak kot czy mieć mega zgagę. Nie stresuje się już tak jak przy pierwszym krwawieniu, ale niepokój nadal jest :(
 
Hej :-) :)

Dziś leniwy dzień u mnie.

Asica, ale jak jest tak nisko to jest jakieś zagrożenie?

A ja teraz na papierze miałam brązową nitkę :no2: I to już któryś raz w przeciągu kilku dni. Biorę Luteinę, Acard i kwas foliowy. staram się leżeć ale przy dwulatce się nie da za bardzo.
Nie z córką było ok tylko rozwarcie miałam szybciej więc pewnie szybciej urodze. I połowkowe wychodzą kiepsko bo słabo widać. Naprzyklad z córką mi mówili że będzie rozczep wargi a przed samym porodem że jest ok
 
Ni

nie ma jest bardzo nisko po lewej stronie pewnie będę kulec jak z małą bo ma więzadło uciskalo ja już dwa tygodnie przed porodem miałam 2 cm rozwarcie a urodziłam dopiero dwa dni przed terminem
u mnie w 34 tygodniu juz mnie lekarz straszył,że 1,5 cm rozwarcia i mam sie oszczędzac i modlic abym dotrwała do 37 tygodnia. Urodziłam 2 dni po terminie!
 
Chyba znowu zaczynam krwawić. Fuck! Dołuje mnie to. Wizyta planowa 10.08, ale jeśli (tfu, tfu!!) przejdzie to znowu w krwawienie to pewnie gdzieś na usg podjadę, żeby się upewnić czy ciąża się rozwija nadal. Taki to miał być radosny i wspaniały czas.. Powiem Wam, że milion razy bardziej wolałabym rzygać jak kot czy mieć mega zgagę. Nie stresuje się już tak jak przy pierwszym krwawieniu, ale niepokój nadal jest :(

Ciąża to radosny i szczęśliwy czas dla Pań z telewizji hahaha. Tak samo zresztą jak ich wychowywanie dzieci- nie dodaja jednak,że maja tysiącpięcet opiekunek ;))
 
Chyba znowu zaczynam krwawić. Fuck! Dołuje mnie to. Wizyta planowa 10.08, ale jeśli (tfu, tfu!!) przejdzie to znowu w krwawienie to pewnie gdzieś na usg podjadę, żeby się upewnić czy ciąża się rozwija nadal. Taki to miał być radosny i wspaniały czas.. Powiem Wam, że milion razy bardziej wolałabym rzygać jak kot czy mieć mega zgagę. Nie stresuje się już tak jak przy pierwszym krwawieniu, ale niepokój nadal jest :(
Spokojnie, będzie dobrze! Na początku trochę stresu, a potem będzie na pewno bardziej radośnie:)
 
zgadzam się też bym drugi raz nie płaciła. Gin nie wpisał Ci wszystkiego na fundusz?

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
Dostałam 3 na NFZ i 3 musiałam odpłatnie :sorry2:
Nie wiem jak panie to zrobiły ale na wynikach zamiast moich danych znalazły się dane mojej siostry :oo:
Za badania nie placilam ponownie i mają być jutro o 9 do odbioru :blink:
 
Dostałam 3 na NFZ i 3 musiałam odpłatnie :sorry2:
Nie wiem jak panie to zrobiły ale na wynikach zamiast moich danych znalazły się dane mojej siostry :oo:
Za badania nie placilam ponownie i mają być jutro o 9 do odbioru :blink:
pewnie siora kiedys robiła i mieli wpisane w system, kliknęli nie zwracając uwagi na imiona
 
reklama
Lilija pewnie tak :-p

Chyba znowu zaczynam krwawić. Fuck! Dołuje mnie to. Wizyta planowa 10.08, ale jeśli (tfu, tfu!!) przejdzie to znowu w krwawienie to pewnie gdzieś na usg podjadę, żeby się upewnić czy ciąża się rozwija nadal. Taki to miał być radosny i wspaniały czas.. Powiem Wam, że milion razy bardziej wolałabym rzygać jak kot czy mieć mega zgagę. Nie stresuje się już tak jak przy pierwszym krwawieniu, ale niepokój nadal jest :(

Kochana wszystko będzie dobrze :sorry2:
 
Do góry