reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamusie 2017

Jak ciśnie do cyca:D
Ja jeszcze muszę wózek sobie poobczajac, jak sie składa, jak fotelik montować bo złożyliśmy mąż sobie popróbował, a ja najmądrzejsza:) a już nie wiem :) ale mi sie nie chce:/ jeszcze spakowanie torby mi zostało i tez mi sie nie chce :)

Ania pamiętaj ze nie wzrost ma znaczenie przy porodzie, to ze jesteś niska nie znaczy ze nie urodzisz naturalnie.
Wiem, psychicznie jestem nastawiona na sn, nawet mąż powiedział ze mogę klnąc jak szewc ale lepiej nie po polsku bo tu tez Polacy w szpitalu pracują ze jak chce mięsem porzucać to w poshtoo(uczę sie języka męża oczywiście) z tym ze na nim można sobie język złamać...ja go ostrzeglam jak będzie bolec to nie będę w stanie zapanować nad tym co mowię wiec on sie przygotował ze mogę wiązankę puścić..a jaki mału duży będzie to sie okaże, ważne ze zdrowy, teraz właśnie bada wnętrze mojego brzucha bo akurat co zjadłam, czasem takie uczucie mam ze mam tak napięta skore ze szok, ale dla mojego skarba małego jestem wytrzymać wszystko. Juz tak bardzo chciałabym zobaczyć maleństwo i przytulić do siebie
 
reklama
Ania kup kilka rodzajów i sama wypróbuj które małemu najbardziej pasują no i Tobie. Proste. Po co słuchasz jakiś głupich rad i tak je do siebie bierzesz. Ok moze ma racje, ale przecież możesz spróbować, a na koniec okaże sie ze akurat Twoje dziecko bedzie miało na nie uczulenie.
 
Ania a ile masz wzrostu? to chyba też od miednicy zależy, czy poród sn jest możliwy.

Moja mamuśka rodziła najmłodszego brata w wieku 43 lat :p Po 20 latach przerwy czyli w sumie jak pierwszy poród :p 57 cm długi, waga 3650. Jak jej wody odeszły to 1,5 godz i był :)

Może nie będzie tak źle, myślmy pozytywnie :)
Ja mam 144 ale tez jestem po usunięciu lewej strony, ja nie wiem czemu położna w szpitalu mi powiedziała ze prawdopodobnie będę mieć cc przecież są kobiety mojego wzrostu i mniejsze i o wiele drobniejsze ode mnie a rodzą sn ja jestem dość szeroka w biodrach... wiadomo każda kobieta ma inny poród itp. Ja w połowie ciąży byłam przekonana ze max 38 czy 39 tydz i mały będzie z nami a tu jutro sie zaczyna 39tydz...ja jeśli chodzi o teściów to wogole mam spokój bo raczek z Pakistanu nie przylecą, nawet jakby mieli wizy to tez nie bo oboje maja problemy z zdrowiem...moja mama planuje przylecieć, jeszcze nie wiem czy wraz z tata ale napewno przylecą kwestia tylko kiedy, bo od razu po porodzie nie. Pewnie na przełomie kwietnia...pożyjemy zobaczymy
 
Ania kup kilka rodzajów i sama wypróbuj które małemu najbardziej pasują no i Tobie. Proste. Po co słuchasz jakiś głupich rad i tak je do siebie bierzesz. Ok moze ma racje, ale przecież możesz spróbować, a na koniec okaże sie ze akurat Twoje dziecko bedzie miało na nie uczulenie.
Dostałam w jakiś reklamówkach i upominkach po jednym pampersie wiec będę sprawdzać, dla mnie cena nie jest ważna,tylko to aby maluszkowi było wygodnie i nie uczuliło. Ja juz sie modlę żeby ona poleciała do pl, ma lecieć pod koniec marca, to będę mieć świętu spokój od niej...ja zawsze po rady jak czegoś nie wiem to dzwonię do mamy, bo ufam jej jeśli chodzi o dzieci, w końcu trójkę miała a i tez pielęgniarka wiec ciagle jakieś nowe kursy itp wiec jest w tej kwestii na bieżąco..
 
O to chodzi ze jak przygotowywałam przewijak to pare pampersow do torby włożyłam a resztę do takiego koszyka do przewijaka a opakowanie wyrzuciłam, i po prostu nie pamietam. Wiec tak czy tak będę kupować mała paczkę pampersow aby później mój maz nie biegał za pampersami...tylko powiedz mi bo tu ta współlokatorka sie wymądrza żebym pampersow pampersa nie kupowała bo są cienkie i mały będzie przemoczony i ze podobno w pl są lesze jakościowo niż tutaj...
Takie same są.. nie mogą być gorsze raczej na rynek zachodni gorsze jakościowo produkty nie trafiają nie to co w Polsce często się zdarza. Jak coś to w Tesco masz 2 torby (144pampersy) za 12£ jak coś. I chusteczki całe pudło za 8£ chyba jak coś.. to się najbardziej opłaca kupić [emoji111]
Ja słyszałam że tutaj w aldim tanie pampersy i dobre są.. ale wolę na pierwszy ogień nie ryzykować to później kupię przetestuje to ci powiem.
 
Mi się wydaje że lepiej więcej kupić bo wiadomo taki maluszek to używa dużo pampersikow.

Ja do mojego będę po polsku walić jak już coś ale on rozumie z pracy od ludzi dużo. I nawet jakoś tak ogarnia że jak usłyszy jedno słowo to kontekst zrozumie o czym rozmawiam z kimś (czasem lipa bo już sobie go przy nim nie poobgaduje [emoji23])

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Takie same są.. nie mogą być gorsze raczej na rynek zachodni gorsze jakościowo produkty nie trafiają nie to co w Polsce często się zdarza. Jak coś to w Tesco masz 2 torby (144pampersy) za 12£ jak coś. I chusteczki całe pudło za 8£ chyba jak coś.. to się najbardziej opłaca kupić [emoji111]
Ja słyszałam że tutaj w aldim tanie pampersy i dobre są.. ale wolę na pierwszy ogień nie ryzykować to później kupię przetestuje to ci powiem.
O dzięki, No to muszę sie do Tesco wybrac...pogadam z moim to może w przyszłym tygodniu sie podskoczy, ale to i tak na krótko bo ja juz nie daje rady chodzić...
 
Mi się wydaje że lepiej więcej kupić bo wiadomo taki maluszek to używa dużo pampersikow.

Ja do mojego będę po polsku walić jak już coś ale on rozumie z pracy od ludzi dużo. I nawet jakoś tak ogarnia że jak usłyszy jedno słowo to kontekst zrozumie o czym rozmawiam z kimś (czasem lipa bo już sobie go przy nim nie poobgaduje [emoji23])

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
To ja mam lepiej, bo mój rozumie nie które znaczenia słów ale nie aż tak, gorzej ze z przekleństwami to rozumie bo jak mi hormony buzowaly to równo wiązanka leciała i sie nauczył...pogadam z moim aby podjechać w poniedziałek do Tesco, może zagada z współlokatorem aby nas podwiózł...
Najlepsze to ze jak mój jest wściekły to tez klnie po polsku...
 
reklama
Z tym przeklinaniem na porodówce to chyba podobnie, jak z wodami chlustającymi na środku ulicy - głównie w amerykańskich filmach ;)
Ja mam cicha nadzieje,ze nie będę musiała brudzić sobie języka...to troszkę tak nie po chrześcijańsku...tym bardziej ze rodzice i brat są strasznie wierzący i pobożni...tata skolei tylko raz w życiu przeklnal jak na autostradzie mu lusterko od firmowego busa urwali...mama to tam jak za długo z ciotka z Niemiec przebywa, dlatego cieszy sie ze tylko raz w roku przyjeżdża...
 
Do góry