reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamusie 2017

Ania masakra... dobrze, że wszystko się skończyło dobrze i z maluszkiem wszystko ok. Może jeszcze zdąży się obrócić...

Mama_90 witaj :)

U nas wczoraj wizyta u diabetologa, dostałam trochę wskazówek itp. Dzisiaj cukier na czczo był dobry, także zmieniam nastawienie i liczę, że wszystko się ułoży <3
 
reklama
Ania masakra... dobrze, że wszystko się skończyło dobrze i z maluszkiem wszystko ok. Może jeszcze zdąży się obrócić...

Mama_90 witaj :)

U nas wczoraj wizyta u diabetologa, dostałam trochę wskazówek itp. Dzisiaj cukier na czczo był dobry, także zmieniam nastawienie i liczę, że wszystko się ułoży <3

Będzie dobrze :)

Byłam teraz w sklepie i na poczcie...tak mnie szyjka bolała i kłuła, że się autentycznie przestraszyłam :(
Nie wiem już , czy tam się rozwarcie robi, skoro szyjka miękka...czy Dzidzia tak dziwnie naciska, czy może zakażenie? Choć innych objawów nie mam. Boję się i ledwo łażę :(
 
Jeszcze dwa tygodnie temu tak sie czulam ze moglabym z takim samopoczuciem do konca pracowac ale teraz sie pogorszylo kregoslup daje we znaki i juz brzuch ciezki. Na szczescie nie mialam zadnych komplikacji, na poczatku jedynie strach bo poprzednia ciaze poroniłam. Współczuje wypadku Aniu ja w 29tyg spadlam ze schodow ale na szczescie skonczylo sie tylko krwiakiem na udzie, ale stres ogromny. A tak jestem rocznik 1990 :)
 
Ostatnia edycja:
Aniu dobrze że wszystko już ok.

Mama_90 witaj! Wytrwala jesteś, że tyle pracowałaś! Ja od grudnia na zwolnieniu.

Paulyna dobrze, że już masz zalecenia i szpital Cię ominął. Trzymam kciuki za wytrwałość i dobre wyniki.

Jolka mnie też często kluje w pachwinach , ale szyjke mam twardą i lekarz mówił że na tym etapie ciąży to normalne. Ja wczoraj wiecej się poruszałam i noc nieprzespane z bólu i dzis ledwo chodzę. Boli mnie podbrzusze, kręgosłup, nogi. Ale takie uroki III trymestr.
 
Mnie przy pierwszej ciazy tak kłuło w pachwinach. Teraz za to jak za duzo chodze,siedze krzywo to plecy bolą i staw krzyzowo-biodrowy mi sie psuje i wtedy jak robie krok to boli. Na szczescie juz niedlugo ☺️
 
Witaj mama_90.
Na kiedy termin?masz juz dzieci? Opowiedz cos o sobie:)

f2w3d5qppdk8cfc5.png
 
reklama
No ja tez rocznik 1990
Tak wszystko jest wporzadku niby wieczorem i w nocy mały był aktywny itp ale dalej mnie coś niepokoi...mój ślubny dał małemu przyzwolenie żeby sobie z mojego brzucha zrobił boisko do nogi albo do siatki ma nasze całkowite przyzwolenie na kopanie i boksowanie do woli ni z jednym wyjątkiem mąż powiedział ze tylko nie ma pęknąć ta piłka w której siedzi...
Cała nic byłam niespokojna...nawet po różańcu i modlitwie czułam niepokój w środku...mama mi powiedziała ze mam uważać na siebie i obserwować bo tego dnia co był wypadek mogłam czuć sie dobrze a za kilka dni może być inaczej...najbardziej sie boje ze jakby mały chciał sie obrócić to czy nie zaplącze sie w pępowinę...juz nawet zgodzę sie na ta cc byleby mały był zdrowy bo on jest dla nas całym światem...
 
Do góry