reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamusie 2017

Ja mam ostatnio problem z bólem żeber. ..takie dziwne to...

f2w3d5qp9wivu3fb.png
gdzie Cię bolą? mnie wcześniej bolały, ale z tyłu
 
reklama
Dzisiaj jak prawie zemdlalam to bolalo mnie z tyl ale to przez ta sytuacje a tak to bola mnie po bokach i pod cycami...
 
Współczuję Wam tego oszczędzania się.. my dzisiaj zaliczyliśmy długi spacer nad jeziorem i po lesie... ale przed nim przeżyliśmy traumę jadąc w to miejsce... wpadliśmy w poślizg, kręciliśmy bączki po drodze, dobrze, że wszystkie samochody z na przeciwka zdążyły przejechać i w żaden nie uderzyliśmy... gdyby nie śnieg na poboczu wpadlibyśmy do rowu, a tak to wpadliśmy w tą górę śniegu... ale wcześniej odbiliśmy się o barierkę. Mega się wystraszyliśmy, ja się poryczałam, baliśmy się o malutką... ale wszystko dobrze się skończyło, zderzak się zerwał i porysował, rejestracja wygięta.

Potem przyjemniejsze rzeczy kupiliśmy ten leżaczek i ta zaliczka na mebelki. Z końcem roku wózek zamówimy, bo nasz kolor może już do 2017 nie być produkowany i materac do łóżeczka wtedy :)
łojej, to chyba bezpieczniej jednak leżeć w domu ;P Dobrze że nic Wam się nie stało.. to najważniejsze, a samochód się "wyklepie" ;) Polacy specjaliści
 
łojej, to chyba bezpieczniej jednak leżeć w domu ;P Dobrze że nic Wam się nie stało.. to najważniejsze, a samochód się "wyklepie" ;) Polacy specjaliści
no ja w domu bym nie wytrzymała... ale ta zima to przestroga, a ta droga mniej uczęszczana i lód był na niej :/ na zakręcie nas wyrzuciło, mimo że prędkość malutka
w aucie nie ma co klepać, jedynie rejestracje hehe ;) a zderzak trzeba wypolerować i zaczepić z jednej strony na taki zaczep
 
no ja w domu bym nie wytrzymała... ale ta zima to przestroga, a ta droga mniej uczęszczana i lód był na niej :/ na zakręcie nas wyrzuciło, mimo że prędkość malutka
w aucie nie ma co klepać, jedynie rejestracje hehe ;) a zderzak trzeba wypolerować i zaczepić z jednej strony na taki zaczep
czyli szczęście w nieszczęściu. Teraz bujać się po warsztatach albo zostać na kilka dni bez auta... dobrze że Was to iminie ;)
 
reklama
Do góry