reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamusie 2017

Aga6- Do mnie to jeszcze jakoś nie dochodzi. Staram sie póki co nie myśleć o tym żeby sie nie stresować:) damy radę!
Emilja daj znac jak poszło :)
 
reklama
Powtórkę? A co się wydarzyło za pierwszym razem?
Moja też się dziś jakoś bardziej wierci.. może to przez to że zjadłam omleta z dżemem :p
Za pierwszym razem malutka okazala sie za malutka i musiala przybrac na wadze :) szkoda ze i od raz matka tez musiala przybrac

Wysłane z mojego PAP5451DUO przy użyciu Tapatalka
 
Za pierwszym razem malutka okazala sie za malutka i musiala przybrac na wadze :) szkoda ze i od raz matka tez musiala przybrac

Wysłane z mojego PAP5451DUO przy użyciu Tapatalka
No teraz mamy wszystkie moment intensywnego przybierania na wadze.. :p niestety to nieuniknione.
A ile mała za pierwszym razem ważyła i mierzyła? Oby dziś wszystko poszło dobrze, daj znać po badaniu ;)

A tak z ciekawości jeszcze - chodzicie do gin na nfz czy prywatnie?
 
Chodzę prywatnie do ginekologa, ale badania prenatalne mam za darmo.
Ja tez ostatnio szybciej przybieram na wadze:/ mam nadzieje ze to bobo rośnie w sile ;) a nie matka
 
Jak pytalam na tu forum to roznie. Czesc dziewczyn chodzi na nfz a czesc prywatnie. Ja chodze prywatnie mam wizyte co 4 tyg z usg i badaniem palpacyjnym. Czy na nfz sa tylko 3 usg w calej ciazy?

Tez czasem sie boje ze za chwile taka odpowiedzialnosc na nas spadnie a z drugiej strony skoro poradzilam sobie z tchorzofretka ktora chciala zagryzc wszystkich moich domownikow wraz ze mna (potem byla najkochansza :D ) to takie dziecko musi byc łatwiejsze. Fretka chciala mnie zagryzc a dziecko co najwyzej moze duzo płakać ;)
Bardziej boje sie porodu... i czy mąż ma byc w koncowym etapie przy mnie... co bedzie jesli pojawi sie przy parciu kupka albo wypuszcze bączki...
 
Chodzę prywatnie do ginekologa, ale badania prenatalne mam za darmo.
Ja tez ostatnio szybciej przybieram na wadze:/ mam nadzieje ze to bobo rośnie w sile ;) a nie matka
Każda z nas ma chyba taką nadzieje :p

Ja właśnie też chodzę prywatnie tylko że badania też prywatnie.. jak zrobiłaś że masz za darmo;>?
 
Gadalam wlasnie w Eska! Pozdrowilam was[emoji8][emoji8]

f2w3d5qpiiky2yal.png
A na jaki temat? Wygrałaś coś? [emoji3]

Napisane na Lenovo A5500-H w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jak pytalam na tu forum to roznie. Czesc dziewczyn chodzi na nfz a czesc prywatnie. Ja chodze prywatnie mam wizyte co 4 tyg z usg i badaniem palpacyjnym. Czy na nfz sa tylko 3 usg w calej ciazy?

Tez czasem sie boje ze za chwile taka odpowiedzialnosc na nas spadnie a z drugiej strony skoro poradzilam sobie z tchorzofretka ktora chciala zagryzc wszystkich moich domownikow wraz ze mna (potem byla najkochansza :D ) to takie dziecko musi byc łatwiejsze. Fretka chciala mnie zagryzc a dziecko co najwyzej moze duzo płakać ;)
Bardziej boje sie porodu... i czy mąż ma byc w koncowym etapie przy mnie... co bedzie jesli pojawi sie przy parciu kupka albo wypuszcze bączki...

Hah no jak wychowałaś fretke to masz już z górki :d ja teraz mam szczeniaka w domu.. nie jest łatwo ale daję rade więc i ja będę się kierowała tym że skoro dałam rade z psiakiem to z córcią też dam radę :pp
No i ja też prywatnie chodzę teraz już co 3 tyg ze względu na tą szyjkę ale badania mam dokładnie takie same. Usg za każdym razem i komfort 30/40 min poświęconych tylko na mnie ;) przez chwile do lux medu chodzilam, u 3 lekarzy byłam i każdy z łaską mnie orzyjął :/ i do tego tam 15 min wizyta, wszystko na wariata, usg nie mają we wszystkich gabinetach i trzeba tak latać.. mojej Pani dr na nikogo już nie zamienię.

A sprawy kupki czy bączków ja akurat mam totalnie gdzieś :d lekarze się już tyle napatrzyli więc dla nich to codzienność :p
 
reklama
Na NFZ różnie to bywa, maja być 3 albo 4 USG. Różnie bywa. Moja szwagierka miała 1 i pózniej pod koniec ciąży załatwiła prywatna wizytę. Wiec pewnie od lekarza zależy.

Mi lekarz dał skierowanie do swojego kolegi na NFZ wiec mi sie udało.

Ja wychowałam kota i psa jak mozna to wychowaniem nazwać:p zwierzęta są szalone ale kochane.
 
Do góry