reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamusie 2017

Aniu spokojnie moze macie jakieś ciężkie dni, tylko Ty sie nie denerwuj bo masz swoje na głowie. Niestety dla mężczyzn czas ciąży to tez nerwy.
 
reklama
To od dzisisj używam

f2w3d5qpk4f3f8cs.png
Czekam na wieści czy pomogło. ✊


JegoBaba ja na morfologia, glukoze chodzę na czczo. Tak robię od zawsze bo tak zalecają. Na inne typu tsh, toksoplazmozy, grupa krwi nie.

Katka cewnik się wkłada do cewki moczowej żeby człowiek się podczas zabiegu nie zsikal i po jak brzuch zdretwialy po znieczuleniu. Taka rurkę Ci wkładają. Masakra... już nawet blagalam gina żeby mi za 3 razem oszczędzil i założył już po uspieniu ale mówi, ze lepiej przed bo im dziecko krócej w narkozie tym lepiej i po uspieniu zaraz się zabierają za wyjmowania dziecka. Że jak bardzo będę chciała to w porządku ale odradza. To nie mam wyjścia. Dziecko najważniejsze. Ale miło że przynprzynajmniej próbuje moje rację zrozumieć. Za to to uwielbiam. Co do spotkania mój też tak ma. Wydaje mi się że sisiaczek gdzieś zawinie się do góry albo w bok i przecieka bo nie zawsze jest przesikany. A często jest tak że pampers prawie suchy a gdzieś bokiem idzie. A nocne odpieluszkiwanie nie takie łatwe. Musi dziecko dojrzeć. Ala miała rok i 3 miesiące jak w dzień chodziła bez pieluchy a na noc żeby zdjąć dojrzewają długo
Jak miała 3, 5 roku stwierdził a ze chce bez i ani razu się nie zsikala. Filip niedawno przestał dopiero już tak na stałe sikac w majtki bo wcześniej mu się zdarzało. A w nocy to jeszcze trochę nim pieluch zdejme.

Ania a bo dla chłopa to ciąża to też stresujące czas, Poza tym nasze hormony też im nie ułatwiają sprawy. Mój ciężko wspomina moje 2 poprzednie ciążę chodź nigdy strasznie nie narzekał. Cierpliwy był ale swoje myślał. Teraz staram się być laskawsza. To są duże zmiany. Zmienia się ciało, światopogląd, teraz skupianie się na maluszki. Facet musi też sobie z tym poradzić. Ale nie ma go co też usprawiedliwiać. Nie daj na siebie krzyczeć i dobrze że wyjeżdżasz. Na pewno zatesknicie i jak wrócisz będzie Love story!
 
Ostatnia edycja:
Właśnie czekamy sobie w przychodni na wizytę kontrolną. Jakoś tak się bardziej stresuje, bo młody od dwóch dni zrobił się podejrzanie leniwy i mało się rusza.. Oby to była tylko kwestia pogody i niskiego ciśnienia. Mnie się nic nie chce, to może jemu też?
 
Ja dopiero 23 tydz I 4 dni 17 mam z piciem glukozy kolejne usg 12 grudnia a innych badan to mi Nie robia...jak bede u poloznej to najpierw z nia pogadam Potem z mama I zobaczymy Nie nastawiam sie na razie na cc bo jak Nie bedzie wyjscia i to bedzie lepsze to wtedy...a poki co u mnie jest faza na klotnie z moim malzonkiem...dlatego ten przyjazd na swieta na 2 tygodnie bylby ratunkiem aby odpoczac i nabrać dystansu...teraz sie dosyć często kłócimy a może jakbyśmy zatęsknili za sobą byłoby inaczej...próbuje z nim gadać normalnie ale ten bez krzyku nie jest w stanie nic zrobić...ehhh...oby to sie skończyło szybko bo inaczej to zwariuje...
Kochana spokojnie, nam sie wydaje ze tylko my mamy zle bo to my nosimy malenstwo, ale oni tez obrywaja nasze humory, zmiana wygladu i jeszcze nie potrafia sobie zobrazowac dzidziusia...ale trzymam,kciuki moj te tez mnie wkurza, no ale co zrobic...

Wysłane z mojego PAP5451DUO przy użyciu Tapatalka
 
Ja wrocilam ze szpitala z Polnej niby chwila moment bo sama biocenoza, ale moja Pani doktor od razu mi pokazala gdzie porodowka, sala przyjec itd. Odnowione wszystko ladne, ale te przerazone kobiety masakra ;(

Wysłane z mojego PAP5451DUO przy użyciu Tapatalka
 
reklama
Ja dopiero 23 tydz I 4 dni 17 mam z piciem glukozy kolejne usg 12 grudnia a innych badan to mi Nie robia...jak bede u poloznej to najpierw z nia pogadam Potem z mama I zobaczymy Nie nastawiam sie na razie na cc bo jak Nie bedzie wyjscia i to bedzie lepsze to wtedy...a poki co u mnie jest faza na klotnie z moim malzonkiem...dlatego ten przyjazd na swieta na 2 tygodnie bylby ratunkiem aby odpoczac i nabrać dystansu...teraz sie dosyć często kłócimy a może jakbyśmy zatęsknili za sobą byłoby inaczej...próbuje z nim gadać normalnie ale ten bez krzyku nie jest w stanie nic zrobić...ehhh...oby to sie skończyło szybko bo inaczej to zwariuje...

Ania nie przejmuj się, my się z moim też często sprzeczamy o pierdoły. ja bym go chciała ustawić żeby chodził jak w zegarku ale on się nie daje i mnie to wkurza :p Taka już jestem, wiem, że pewne rzeczy muszę odpuścić.
Poza tym dla niego bardzo ważna jest kariera, a dla mnie rodzina i tak to jest ...
Jedno jest pewne, krzyczec na Ciebie nie może, musisz mu to uświadomić
 
Do góry