reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamusie 2017

reklama
U nas bajaderki czasem nawet zdarzają się kwadratowe, a ich kolor zależy od tego czy są z jakąś polewa czy posypką czy bez. Ja za bardzo za nimi nie przepadam. Dla mnie to takie śmieciowe ciasteczka - bez urazy dla tych co je lubia (mój mąż na przykład [emoji6]) ale dla mnie to smakuje jak kilka różnych zmieszanych ciast. Totalnie nie mój smak.

Napisane na SM-G530FZ w aplikacji Forum BabyBoom
też tak uważam i też za nimi nie przepadam :)
 
U nas bajaderki czasem nawet zdarzają się kwadratowe, a ich kolor zależy od tego czy są z jakąś polewa czy posypką czy bez. Ja za bardzo za nimi nie przepadam. Dla mnie to takie śmieciowe ciasteczka - bez urazy dla tych co je lubia (mój mąż na przykład [emoji6]) ale dla mnie to smakuje jak kilka różnych zmieszanych ciast. Totalnie nie mój smak.

Napisane na SM-G530FZ w aplikacji Forum BabyBoom

Bo to z założenia są śmieciowe ciasteczka wykorzystujące to co zostało w cukierni - Link do: Bajadera (ciastko) – Wikipedia, wolna encyklopedia

Ja akurat nie przepadam za nimi.
 
Każdy lubi co innego :D
Tak samo jak są zwolennicy tatara np. JA :D odliczam aż będę mogła zjeść hehe, bo uwielbiam :) mniam mniam
A z ciast to jestem zwolenniczka szarlotki, brownie i wszelkich babek piaskowych albo drożdżowych ciast :)
Nie przepadam za tortami :p ooo i kocham wszystkie ciasta z beza :D

Ja dziś zdycham, mama przycięła mi palce i z nerwów i bólu leżę, boli :(
 
Ehhh tez bym tatara zjadla...
To gdzies te palce wkladala?

f2w3d5qp0ge63p60.png
 
reklama
Dziewczyny mam pytanie bo byłam tu u mnie w Anglii w aptece bo magnez bo tak mnie w nocy skurcz w łydce złapał ze nie wiedziałam ze nogę włożyć No i aptekarka mówi ze na skurcz najlepszy jest tonic do picia a ja wracając z apteki oczywiście zakupiłam dobrze ze tylko łyk zrobiłam i coś mnie tknęło aby sprawdzić w internecie bo tak myśle chinina nie konieczne dobra dla dziecka może być No w necie znalazłam ze nie powinno sie pic w I trymestrze a w II i III szklankę tygodniowo ja jestem w trakcie 22 tyg No i zastanawiam sie co wy sądzicie o tym piciu tonicu przyznam sie ze chyba wole juz mieć te skurcze niż pic tonic albo poczekam sobie i pójdę do swojego GP aby przepisał mi coś na skurcze w łydce
 
Do góry