reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🌼🌸Marcowe kreski 🌸🌼 wiosenne kwiaty rozkwitają, a nasze testy dwie kreseczki dają

reklama
Ja bym sprawdziła na twoim miejscu proga ☺️
A jak będzie niski to co to znaczy? Biorę luteinę, ona chyba wychodzi w krwi? Bo pamiętam, że Duphaston nie wychodzi 🤔🤔

Ostatnie pytanie dziewczyny... Czy owulka musiała nastąpić na 100% do tych 3 dni po piku? Czy jest jakakolwiek możliwość, że była później?

I czy jeśli ta beta jednak spada (dzisiaj test ledwo widoczny) to luteina nie spowoduje zahamowania okresu? Bo rozumiem, że tak niski poziom to by spadła w kilka godzin chyba?
 
Nie zrobiłam. W ogóle nie wiem co mam robić 😅😅
Nie będę Ci mówić co masz robić, ale ja na Twoim miejscu zrobiłabym dzisiaj badanie proga i sprawdzała przyrost bety i proga regularnie. I znalazłabym jakiegoś ogarniętego lekarza prowadzącego który będzie dla Ciebie cały czas dostępny w razie wątpliwości i pozna Twoją historię ciąż i będzie mógł odpowiednio reagować.
 
A jak będzie niski to co to znaczy? Biorę luteinę, ona chyba wychodzi w krwi? Bo pamiętam, że Duphaston nie wychodzi 🤔🤔

Ostatnie pytanie dziewczyny... Czy owulka musiała nastąpić na 100% do tych 3 dni po piku? Czy jest jakakolwiek możliwość, że była później?

I czy jeśli ta beta jednak spada (dzisiaj test ledwo widoczny) to luteina nie spowoduje zahamowania okresu? Bo rozumiem, że tak niski poziom to by spadła w kilka godzin chyba?
Ja bym pewnie i tak zrobiła proga. A czy po peaku robiłaś jeszcze dalej testy? Bo ja czasem miałam tak że jednego dnia wyszedł mi peak, następnego dnia jeszcze ciemniejszy a jeszcze kolejnego kreska testowa wręcz fioletowa. To wtedy ten ostatni dzień brałam jako ostateczny, że w ciągu 24h owulka i potem mi się to pokrywało z przyjściem okresu z zachowaniem 11 dniowej fazy lutealnej.
 
Nie będę Ci mówić co masz robić, ale ja na Twoim miejscu zrobiłabym dzisiaj badanie proga i sprawdzała przyrost bety i proga regularnie. I znalazłabym jakiegoś ogarniętego lekarza prowadzącego który będzie dla Ciebie cały czas dostępny w razie wątpliwości i pozna Twoją historię ciąż i będzie mógł odpowiednio reagować.
A @Kitsune nie dostała czasami luteiny ? Bo jeśli tak to luteina wpływa na wyniki proga.
 
reklama
Nie będę Ci mówić co masz robić, ale ja na Twoim miejscu zrobiłabym dzisiaj badanie proga i sprawdzała przyrost bety i proga regularnie. I znalazłabym jakiegoś ogarniętego lekarza prowadzącego który będzie dla Ciebie cały czas dostępny w razie wątpliwości i pozna Twoją historię ciąż i będzie mógł odpowiednio reagować.
Chyba tak muszę zrobić...

Ty masz teraz odpoczywać brać zastrzyki, luteinę, witaminy i myśleć tylko pozytywnie ❤️ i najwazniejsze już nie rób więcej tych trefnych testów 😅🙈
Już się z mężem pokłóciłam od rana, bo jak zobaczyłam poranny test to stwierdziłam że odstawiam leki. A tu informacja z LX że jednak beta urosła 🙄🙄

Ja bym pewnie i tak zrobiła proga. A czy po peaku robiłaś jeszcze dalej testy? Bo ja czasem miałam tak że jednego dnia wyszedł mi peak, następnego dnia jeszcze ciemniejszy a jeszcze kolejnego kreska testowa wręcz fioletowa. To wtedy ten ostatni dzień brałam jako ostateczny, że w ciągu 24h owulka i potem mi się to pokrywało z przyjściem okresu z zachowaniem 11 dniowej fazy lutealnej.
Robiłam, generalnie przez 3 dni były wyższe wartości, ale peak tylko jeden. Tak to wyglądało

Nawet się zdziwiłam, bo zazwyczaj miałam peak bardziej w 15dc, a tym razem był w 13. Ale pamiętam, że objawy owulki czułam przez bite 3 dni
 

Załączniki

  • Screenshot_20240321_074200_Premom.jpg
    Screenshot_20240321_074200_Premom.jpg
    320,4 KB · Wyświetleń: 82
Do góry