🌼🌸Marcowe kreski 🌸🌼 wiosenne kwiaty rozkwitają, a nasze testy dwie kreseczki dają

[Kitsune]

bardzo bardzo trzymam kciuki za Ciebie, bo wiem, ze nie miałaś najłatwiejszej drogi

Dziękuję... Bardzo się boję

 

[fckathy]

Dziękuję... Bardzo się boję

będzie dobrze!

 

[penguinlicious]

W sumie to właśnie najbardziej mnie ciekawiło czy też tyle czasu trzeba być w szpitalu a po miałaś L4?

Ja też jak @fckathy miałam histeroskopię zabiegową (usunięcie polipa), ale w październiku. Byłam tylko jeden dzień w szpitalu, a właściwie nawet parę godzin - miałam przyjechać na 7, a chwilę po 14 już wracałam do domu. Może w takim razie coś się rzeczywiście zmieniło od tego czasu
Zabieg trwał krótko, z krótkim znieczuleniu ogólnym, zero bólu za to turbo suche gardło i ból głowy po wybudzeniu. L4 dostałam tylko na ten dzień zabiegu (to był szczęśliwie piątek), nikt mi nawet nie proponował dłuższego (o dłuższym mówili, jak bym jakoś bardzo krwawiła czy coś). Podczas zabiegu pobrali wycinek do histo-pato, wynik miałam po miesiącu.

 

[Kitsune]

No to czekamy na kolejne fotki

Jest skubana... Nie mogę uwierzyć

 

[penguinlicious]

Jest skubana... Nie mogę uwierzyć

Jest jest!

 

[fckathy]

Ja też jak @fckathy miałam histeroskopię zabiegową (usunięcie polipa), ale w październiku. Byłam tylko jeden dzień w szpitalu, a właściwie nawet parę godzin - miałam przyjechać na 7, a chwilę po 14 już wracałam do domu. Może w takim razie coś się rzeczywiście zmieniło od tego czasu
Zabieg trwał krótko, z krótkim znieczuleniu ogólnym, zero bólu za to turbo suche gardło i ból głowy po wybudzeniu. L4 dostałam tylko na ten dzień zabiegu (to był szczęśliwie piątek), nikt mi nawet nie proponował dłuższego (o dłuższym mówili, jak bym jakoś bardzo krwawiła czy coś). Podczas zabiegu pobrali wycinek do histo-pato, wynik miałam po miesiącu.

to pewnie zależy od szpitala. Ja byłam w szpitalu w Ełku, a teraz będę szła na Karową w Warszawie, więc tez zobaczę jakie tutaj procedury będą w związku z tym.

 

[penguinlicious]

to pewnie zależy od szpitala. Ja byłam w szpitalu w Ełku, a teraz będę szła na Karową w Warszawie, więc tez zobaczę jakie tutaj procedury będą w związku z tym.

Ja byłam w Bródnowskim w Warszawie.

 

[ugo]

Zrobiłam jeszcze jeden...

Tu i ja widze

 

[ugo]

dzięki No to ja mam to samo, ale bez VLeidena. Mam skierowanie do hematologa i zamierzam prosić o to białko S i C zgodnie z tym, co @8Ania8 kiedyś radzila

Czyli mamy takie same mutacje

 

[ugo]

Jest skubana... Nie mogę uwierzyć

Jest jest jest!!!!