🌼🌸Marcowe kreski 🌸🌼 wiosenne kwiaty rozkwitają, a nasze testy dwie kreseczki dają

[Ann2907]

Czy ma któraś wiedzę na temat tego gdy Anty-TPO wysokie, a TSH w normie?

Nie wiem czy mam wiedzę, ale z 10 lat temu wyszło mi Anty-TPO bardzo wysokie. Lekarz stwierdził że prawdopodobnie, to już tak zostanie, a jakiekolwiek leczenie farmakologiczne wdroży jak właśnie hormony zaczną szwankować. Przez ten bardzo długi okres miałam TSH ok 3/3,5 i leki zostały mi wdrożone jak powiedziałam że się staram, aby mieć TSH max 2.

 

[K1991]

@Charlotte9 wszystkiego co najlepsze, spełnienia marzeń Sto lat

 

[Haynee86]

Nie odpuszczaj, Królowo nasza Ja zaszłam znienacka mając 41. Jeszcze masz czas Poza tym bez Ciebie będzie dziwnie

Tzn nie bierz tego tak doslownie, bez Ciebie jak zajdziesz to jakoś sobie damy radę

 

[fckathy]

Jezu a my wczoraj z mężem w ramach relaksu po złych wiadomościach poszliśmy ma masaż. Szukałam salonu mega szybko, co by miało miejsca na wieczór jeszcze i to był błąd chyba. Tak nas Panie wymasowały, że dziś mnie boli każdy jeden milimetr mojego ciała i teraz wjeżdża jeszcze ból głowy chyba od tego

 

[anyżowa]

Cześć w marcu! U mnie też pogoda okropna, szaro i buro Ja nie wytrzymałam i dziś 8dpo zrobiłam test Jak się można spodziewać biały

@Charlotte9 samych wspaniałości, spełnienia wszystkich marzeń

Jest jeszcze czas

 

[wrobelmm]

Czy ma któraś wiedzę na temat tego gdy Anty-TPO wysokie, a TSH w normie?

Mam taki stan permanentnie i podobno wskazuje to na nieco szanującą immunologie - żadnych leków mi nigdy nie wdrażali na to.

 

[Charlotte9]

Jeszcze raz bardzo Wam dziękuję za wszystkie życzenia upiekłam właśnie 4 ciasta i jestem w mega niedoczasie przez skurwi@łe ruchy bo mnie brzuch ciągnie i raz na jakiś czas mi się w głowie zakręci a jeszcze czeka mnie sprzątanie chaty bo po południu wpadają goście także nadrobię Was dopiero wieczorem Jakby co zapraszam na ciacho

 

[fckathy]

Hahah, a propos spotkania to ja się wczoraj zastanawiałam, czy jakbyśmy się spotkały i się nie przedstawiały tylko trzeba by było odgadnąć nick po wygodzie to jaki byłby efekt

 

[annn1]

Nieee, w pewnym sensie rozumiem, pewnie co drugi pacjent przychodzi i zaczyna się wymądrzać, jakie to ma żyły i gdzie i poniekąd mówi jej, jak ma robić swoją robotę. Wbiłam tak i bezmyślnie gadałam, bez złej intencji, ale pewnie jak słyszy takie gadanie 100 razy dziennie to to może irytować.

Ja zawsze mówię pielęgniarkom gdzie najlepiej się zawsze pobiera. Kiedyś jedna taka mądra mnie 7 razy dźgała igła, bo nie chciała słuchać że aż mi się słabo zrobiło na koniec . Na koniec chciała pobierac z dłoni na co się nie zgodziłam i kazałam jej pobrać z tej żyły co mówię bo inaczej wychodze. I pobrała bez problemu. Jak nie powiem to zawsze jęczą, że nic nie piłam przed pobraniem krwi i dlatego nie mogą pobrać. G*wno prawda, jak jest dobra pielęgniarka to pobierze bez problemu.

 

[Lwica1410]

U mnie poranek ciepły i słoneczny, a potem coraz chłodniej i wiatr zaczęła pizgać.
Łeb napiedziela, spać się chce, a psice czekają na spacer.

Moje krokusy szaleją, tylko białe się ociągają.