reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

u nas taki skwar że nawet pies nie chce leżeć na balkonie:baffled: w cieniu mam na termometrze 29stopni a w słońcu nie wiem bo mi się skalna na 40 skończyła:szok:
 
reklama
Cześć dziewczyny :happy: U nas też straszny upał, wczoraj było dużo lepiej, bo dało się w cieniu na balkonie posiedzieć i mały pospał w wózeczku.. dziś już nie..

Piotruś w samym body cieniutkim a i tak na pleckach mu wyszły potówy :baffled:

Dziś znów kupki brak :baffled:

Witam nowe marcówki :-)

bogda - zagłosowałam :-)
 
bogda - ja dokarmiam Piotrusia, kiedy widzę, że cyc mu nie starcza i jakoś nie ma problemu :happy:
 
ale dzisiaj pospałam Natalka poszła spać o 20 ja zaraz za nią, wstała o 6 na karmienie zjadła i śpi dalej:szok:
Też bym pospała, gdybym się położyła, kiedy mały zasnął :-) Spał od 20 do 4.30 :tak: Chyba próbował sobie zrekompensować poprzednią, nieprzespaną nockę ;-):-)
 
Dziś znów kupki brak :baffled:


Nie przejmuj sie. Moja mala nie robila kupki przez 6 dni wiec dalismy jej czopek glicerynowy. Po nim zrobila ale malo. Ostatnio znowu kilka dni nie robila, az tu nagle podczas karmienia pojawila sie kupka :-) dzieci poprostu maja rozne organizmy. Jedno robi kupke co dziennie a inne co pare dni. I to jest normalne.
 
Ale u nas do tej pory była kupka po każdym karmieniu.. I nagle, z dnia na dzień się zmieniło.. Poprzedniej nocy nie spał prawie wogóle (i ja z nim), bo go brzuszek bolał.. Dopiero jak rano zrobił kupkę to się uspokoił :rolleyes:
Na razie nie ma tragedii, choć czasem stęka.. Zobaczymy, jak będzie dalej..
 
i jeszcze pytanako:
czy Wasze dzieciaczki trzymaja sztywno juz glowke?i jak je ciagniecie za raczki to tez glowka sztywno idzie do gory?
 
reklama
Do góry