reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Agutku jaki macie teraz wózek:confused: u mnie do mutsy młoda się nie mieści:szok: głowa przeszkadza by zamknąć budkę:szok: niby wielki wózek a mały:baffled: znów chicco jest wysoki ale w grubym kombinezonie córcia się nie mieści a po za tym jak pisałam on jest cienki, zimny tzn materiał sam i te listewki przy oparci:tak: leży w bagażniku i zazwyczaj zabieramy go w zimę na zakupy do marketów czy galerii:tak:

Witam się;-)


niezmiennie Jane Energy :happy:
ale praktycznie nie używamy...miałam już jesienią sprzedać ale uznałam, że po pierwsze sezon na sprzedaż parasolki beznadziejny, a po drugie na wypady wakacyjne całodniowe może jeszcze się przyda
dla drugiego dziecka podejrzewam jednak kupię inną parasolkę

aha! uważaj z trzymaniem wózka w bagażniku
my też trzymalismy jane i nam pleśn na nią wlazła! musiałam czyścić.

kaskada my w mutsy w gondoli jeździliśmy 5 miesięcy
 
reklama
aha! uważaj z trzymaniem wózka w bagażniku
my też trzymalismy jane i nam pleśn na nią wlazła! musiałam czyścić.
upsss powiem szczerze że wyprałam, wrzuciłam do bagażnika i chyba ze 2 miesiące nie używałam:szok: muszę ją obejrzeć bo być może czeka mnie niespodzianka:baffled:
 
Witam mamusie

u nas jeszcze ciagle wózeczek i chyba to pomaga w unikaniu tych pokazów na ulicy ufff ale nie powiem sa dni że ma focha i nie chce w wózku siedziec i sie wygina kreci wrrrr ale jak każde dziecko jest jeden dobry dzień 2 będzie gorszy :)))

panie w żłobku go nawet chwala heheh ostatnio zapytałam jak jest z dzieleniem się czy sa awantury itp rzeczy to tylko płacze jak ktos mu buchnie jego przytulankę z która chodzi do żłobka a tak to nie bije nei kłuci się więc kamień z serca
ale niestety apetyt mu spadł bardzo kupiłam wczoraj Bioaron C i zobaczymy niby pomaga przy apetycie i wzmacia odporność przetestujemy zobaczymy już półtora tyg oba bąki są zdrowiii potem mam tydzień ferii i dziecia tez zrobie choc tydzień ferii

na dworzu zimnoo wrrr chodniki odśnieżone i sankami nie udałoby się iśc ale wózkiem cięzko było teraz ise pobycze bo mam wolne do czwartku
 
Agatulka, no ja nie wiem czy to tak dobrze, że pozwala sobie zabierać zabawki. Ja bym tam wolała, żeby mój się kłócił :sorry2:.

tu chodzi o to że jak ktos mu coś zabierze to nei tłucze tego tylko wyrwie i się rozpłacze hehehehheheh
w domu sie tłucze z siostrą więc on se jakos poradzi chyba w żłobku boi się bic dzieci nie wiem chyba czuje że siostra to co innego niz obe dziecko bo w domu radzi sobie potrawi postawić na swoim i zabrac siostrze jak mu coś buchnie
 
Witam:-)

ferie super sprawa:-)
"Mamusia nie idzie do plaki tylko zostaje z Dziodzią malutką":-):-):-)

roksinapiszę Ci jaka mnie czekała niespodzianka w bagażniku....wózek pogryziony przez myszy:baffled:zrobiły dziurę w poduszkach na szelkach. Mogłyby tak całkiem zjeść bo nie nawidzę tej parasolki.

agutektak będzie w grupie z 3 i 4 latkami, zobaczymy jak się zaklimatyzuje:sorry2:
widziałam, że te dwie dziewczyki 2,5 letnie to takie pupilki są, przytulają, jak trzeba usypiają na rękach, w pierwszej kolejności biorą na ręce itp.
Podoba mi się też to, że jak dziecko się spóźni to śniadanie poczeka, że jak śpi w ciszy to dadzą łóżeczko gdzie trzeba, jak nie je to pokarmią - takie podążanie za dzieckiem.
Mają mało dzieci i zależy im na każdym a w mieście przpełnienie i nie będą się tak cyrtolić. Powiedzą, że nie przyjmą 2,5 latka bo po co im dodatkowa robota z pieluchami itp.

agatulkau nas pomógł bioaron C, oby i u Was zadziałał:tak:

kaskadamnie cos trafiało jak Z mając 5 miesięcy przesiadla się do spacerówy a za gondolę dałam 650 zł:confused:
Faktycznie full wypas masz z nianią, ja mogę pomarzyć o takim rozwiązaniu przy dwójeczce:dry:
 
Madzim a po jakim czasie było widac jakąkolwiek poprawę i czy bardziej na apetyt pomugł czy na odpornośc a moze jedno i 2 się udało

no to fajne te grupy widac i ze maluszki pupilki
moja w przedszkolu jest w grupie z 5 latkami taka mieszana grupa i jak te 4,5 nie nadązaja to mają robić osobno ale jak na razie wszystko idzie dobrze
oby i u was było oki:)))
 
na apetyt pomógł już po 3 dniach, a co do odporności to ciężko mi powiedzieć bo Zosia nie choruje...
 
jejku oby u nas cos pomogło bo po ostatniej chorobie zapalenei płuc pobycie w szpitalu i potem zastrzykach stracił bardzooo apetyt a to był bardzo pasibrzuch w żłobku panei go nie poznały tak schudł i prawie nic nie je a on przodował jedzenie samemu w swojej grupie

to super że ci Zosia nie choruje tak często
 
reklama
Do góry