reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

reklama
hop hop:-)

ja do Was na gorąco z wrażeniami.
Byłyśmy w przedszkolu. W młodszej grupie 22 dzieci, są takie maluchy 2,5 latki właśnie, albo młodsze. Nie musi być dziecko odpieluszone:-), panie usypiają jak trzeba, przytulają. Sala jest tak duża jak gimnastyczna, ma chyba 40 m2:szok:
Świeżo wymalowana i umeblowana.
Pani dyrektor bardzo konkretna. Weszłam jej na zajęcia bez zapowiedzi:-pczęstowała herbatą, opowiadała ze szczegółami:tak:
Uwaga! opłata! 40 zł stała 3,20 stawka żywieniowa za dzień:szok:jestem w szoku, że tak mało:szok: dla porównania przedszkole miejskie 80 zł, nasze to gminne.

no to kamień z serca i ruszamy od września:tak:końcem czerwca tydzień adaptacyjny.

Obserwowałam Zosię jak się bawi z dziećmi, takimi 2,5 lat i powiem Wam, że Maluszki jeszcze te nasze Marcowiątka, nie dałabym jej teraz:no: takie to jeszcze biedne, rozgląda się po sali, miętoli coś w buzi:sorry2:

bluedzięki za czadowy dowcip tak w południe:-D:-D:-D
cieszę się, że humor dopisuje:-)

roksibyle nie eko skóra:crazy::crazy::crazy:
a skóra naturalna tak: nie lubi dużego nasłonecznienia, trzeba natłuszczać i też lubi pękać, nie tak szybko i drastycznie jak eko ale już widziałam nie raz u znajomych.
Kupiłabym z materiału, choćby dlatego, że tańszy i w razie czego nie taki żal;-)
i jak pisze jmm gołym ciałem na skórze = brak komfortu:-D

fredzikte ciemne drzwi, które pokazywałam nie są takie całkiem gładkie, mają delikatną fakturę, nie wiem jak będzie w naszym przypadku - złoty dąb. To nie jest lite drewno.
Na dole też mamy z płyty, ale o fakturze drewna:tak:takie chropowate, nadal bardzo mi się podobają tylko chciałam coś innego na górze;-)
aaa! i dzwoniłam do tego ośrodka w Łebie, powinnaś wkrótce dostać maila z prośbą o dane adresowe, z nr konta i kwotą zaliczki. Chyba, że już im podałaś dane?
Mi mają przysłać w połowie marca.
 
Ostatnia edycja:
Madzik, normalnie Wam zazdroszczę tego przedszkola:-D:tak:, a tak na serio to bardzo fajna perspektywa;-)

Roksi, ja mam kanapę ze skóry i co do utrzymania czystości, to niewiele trzeba;-), a gołym ciałam siadać tez nie radzę:-D, mozna się przykleić:-)

Blu, ja za butki dziekuję, bo takie Piotrus już nosi:tak: i za duzy rozmiar, no chyba że na kiedyś:confused:, ale innym serdecznie polecam, nie założę już innych kapciuszków:no:
 
Madzik, normalnie Wam zazdroszczę tego przedszkola:-D:tak:, a tak na serio to bardzo fajna perspektywa;-)

Roksi, ja mam kanapę ze skóry i co do utrzymania czystości, to niewiele trzeba;-), a gołym ciałam siadać tez nie radzę:-D, mozna się przykleić:-)

Blu, ja za butki dziekuję, bo takie Piotrus już nosi:tak: i za duzy rozmiar, no chyba że na kiedyś:confused:, ale innym serdecznie polecam, nie założę już innych kapciuszków:no:

a czemu?
 
madzikm moja raczej to by nie dała sobie w kaszę dmuchać w takim przedszkolu...już teraz widzę jak ona ustawia sobie dzieci na kreatywce :szok: także raczej czeka mnie przytemperowanie jej :-D
 
madzikm moja raczej to by nie dała sobie w kaszę dmuchać w takim przedszkolu...już teraz widzę jak ona ustawia sobie dzieci na kreatywce :szok: także raczej czeka mnie przytemperowanie jej :-D

ale taka jest od piwerwszej chwili? w nowym miejscu?
bo Zosia łobuzuje jak się rozkręci, np. u YAMAHA gdzie już długo chodzimy, a w nowym miejscu to potulna.
Chodzi mi też o to by przedszkole coś dziecku dało, było dla niego atrakcyjne a nie tylko przechowalnia:confused: bo wiadomo, że na pzechowanie to i młodsze można oddać.
 
jak są dzieci to on od razu wpada i się bawi...gdziekolwiek nie pójdziemy
i jak coś dziecko robi nie po jej myśli to krzyczy na nie, że ma do niej przyjść albo że ma tak nie robić

wstydliwa jest w przypadku niektórych dorosłych jak do niej podchodzą to wtedy się chowa za mnie zanim nie minie chwila i się oswoi

ale wśród dzieci to ona dba o swój interes..jak jej dziewczynka zabrała bidon to tak na nią krzyczała i groziła jej palcem...teraz coś tam było, że zabawki mają być do kosza wrzucane a jedno dziecko je wyrzucało to też groziła mu i krzyczała nie nie nie nie dzidzia!

muszę zwracać jej uwagę, że nie można tak krzyczeć albo że dziecko jej nic nie zabierze :szok:
mąż mówi,że to dobrze, bo przynajmniej sobie poradzi, ale jednak troszkę musimy ją ustawić, żeby nie pozwalała sobie na za dużo.
 
Madzik to serioo koszta bardzo ładne i sama sporaaa

ja naszego smyka zostawiam na razie w żłobku jest grupa pól przedszkolna nawet więc niech tam sobei bryka a dziś to pobiegł do pań nawet się nei odwrócił za mama
Zuzi tez bym nie zmieniła tak ukochane sa jej panie "ciocie" a chieliśmy zmieniac by bliżej mieć ale co tam spacerek z rana i po obiadku dobrze robi

Bluu mój w tego typu kapciuszkach nie chciał chodzic mamy takie zielone

Agutek to dobrze ze sobie mała radzi ale chyba masz troszkę racji żeby nie za duzo ustawiała
 
reklama
Do góry