Ale miałam przed chwilą polewkę z męża
Na tnv jest wywiad z prezydencką parą, ja trzymam Lili na kolanach, mąż chodził między łazienką i pokojem, podszedł do Lilijki i mówi: "córciu, nie bój się bagi gagi ... bagi bagi ..." zamotał się, ja oplułam monitor, i pytam: "no co ty, nie wiesz jak to się mówi???"
A ten biedny zaczął kombinować: baja baba, baga baba, baga jaga i w końcu mówi wiem: baja jaga !!! No spadłam z kanapy
Śmieję się z niego a on na to:
No chyba wiem, rodzice opowiadali mi bajki z bają jagą wiele razy (on to poważnie mówił) - baja - od bajki i jaga - imię. Czujecie?
Szybko znalazłam mu w google domek BABY JAGI na kurzej łapce
NO Ja wiedzialam ze wejde na bb i humor od razu sobie poprawie CO DO DOKARMIANAI TO MU TEZ NOWINCJUSZAMI JESTESMY... na poczatku bylo plucie i zdziwienie, ateraz z kazda lyzeczka jest lepiej :-) powodzenia Wam zycze i duzo zdrowka dla LILIJKI :-)
BOHACIEFKA dziekujemy za pamiec :-)
my zaraz idziemy na szczepienie wiec odpisze Wam pozniej...