reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy majowe 2009

o Kurczę ,ale się wydarzyło podczas mojej nieobecności...woooow :-)

MARZENKA w koooońcu się doczekałaś ... super , bardzo się ciesze bo tchnęłaś we mnie nadzieję ,ze i mnie uda się w końcu urodzić :-D:-D:-D


paula7 Twoja kruszynka rozwaliła mnie na łopatki z ta swoją czkawką :-D
jest cudowna a ja się cieszę ,ze dochodzisz do siebie :tak:



barmanka79 teoretycznie ja jestem...ale w praktyce ide robic sałatkę więc jeśli starczy Ci cierpliwości to będę za jakies pół godzinki ;-)
 
reklama
Ja też sobie siedzę tu.
Obleciałam szybko kurze (ma przyjść mój kuzyn prosić na swoje wesele) więc jak to powiada moja teściowa - szybciutko rynek ogarnęłam ;-)

barmanka79
strasznie zazdroszczę Ci tej piłeczki.
My mamy za małe mieszkanko żeby sobie na taką pozwolić :-(
A bardzo bym chciała.
Albo taki worek sako :sorry2: Już prawie kupiliśmy, ale stwierdziłam, że nie (bo zagracilibyśmy swoje i tak już zastawione wózkami, łóżeczkami i dodatkową komodą M2) :no:
 
barmanka79
strasznie zazdroszczę Ci tej piłeczki.
My mamy za małe mieszkanko żeby sobie na taką pozwolić :-(
wiesz ja tą piłeczkę mam od bardzo dawna - kupiłam ją jak zmieniłam pracę i straaasznie nawalał mnie kręgosłup. potem piłka była nieużywana więc powietrze się z niej spuściło i schowało... aż się doczekała swojego czasu:-D
po porodzie też powietrze wypuścimy z niej i schowamy ;-) do czasu aż będziemy maluszka na niej wałkować ;-)
 
dziewczynki pomuszcie bo wpadam w panike,odrana drentwialy mi lydki od wczoraj bralo na wymioty biegunka a teraz jak mnie zakulo pod brzuchem i bul jak przed okresem ..uch az musialam sie polozyc termin mam na niedziele i nawet jak teraz pisze to brzuch mi sie napina i twardnieje zobaczymy jak z tymi bólami bedzie ...oj podejzane to jest:szok:
 
Witam dziewczyny, wróciłam dzisiaj ze szpitala już z Hanią :-). Urodziłam we wtorek siłami natury. Mała ważyła 2950 gr i ma 54 cm wzrostu. Jak znajdę chwilkę postaram się opisac poród. Teraz szybko wracam do córeczki:-).
 
Pomnik - moje gratulacje!!
oczywiście czekamy na opis porodu i fotki :tak:


czarna - no ja ci zbytnio nie pomogę bo się nie znam :no: jedynie co to wiem że jak brzuszek twardnieje to są to skurcze. a czop już ci odszedł? weź ciepłą kąpiel, poleż troszkę we wodzie - skurcze po tym powinny złagodnieć albo i zniknąć :tak:
 
dziewczynki pomuszcie bo wpadam w panike,odrana drentwialy mi lydki od wczoraj bralo na wymioty biegunka a teraz jak mnie zakulo pod brzuchem i bul jak przed okresem ..uch az musialam sie polozyc termin mam na niedziele i nawet jak teraz pisze to brzuch mi sie napina i twardnieje zobaczymy jak z tymi bólami bedzie ...oj podejzane to jest:szok:

nie denerwuj sie to najważniejsze...a na kiedy masz termin?

Pomnik wielkie gratulacje :tak: mam nadzieje ze niedługo pochwalisz sie pociechą
 
echh Majóweczki ściemniacie coś...nie będę na Was czekac bo odcisków na tyłku sie tylko dorobie....do zobaczenia jutro. Bedę jak zwykle około południa...buziole :***
 
reklama
wlasnie nie odszedl czop ale te uplawy sa intensywne, a lekaz pow,ze niemusi odejsc. termin mam na 10 maja. malutka gotowa do porodu glowka stale przywiera gdzies tam nawet niepamietam jak to ujol. bede sie obserwowac. ale do cieplej wody boje sie wchodzic bo podobno moze tez przyspieszyc skorcze.jestem pierworodka i troszke zabardzo przezywam ;-)
 
Do góry