Mamy majowe 2009

[barmanka79]

no ja już włoski umyłam, nakręciłam na papiloty, ciasto jest w trakcie :-)
dziś idziemy na obiadek do znajomych, kolega ma urodziny mój mąż zadowolony że robią obiadek, bo chociaż te 1,5 godz posiedzi ze wszystkimi zanim będzie musiał iść do pracy :-)

 

[Nina27]

barmanka zrobiłaś mi smaki żeby zakręcić włoski:-) tak dawno tego nie robiłam....hmmm kusząca myśl:-)

 

[Malgoss]

Witaj, Aria:-)!
widzę, że mieszkamy całkiem niedaleko siebie:-).
Masz może coś wspólnego z muzyką?;-) Pytam, bo sama jestem muzykiem

 

[barmanka79]

barmanka zrobiłaś mi smaki żeby zakręcić włoski:-) tak dawno tego nie robiłam....hmmm kusząca myśl:-)

hihihi no ja od czasu do czasu mam ochote na zmiane image ;-)
moje włosy są proste i sztywne jak drut lokówka czy papiloty pomagają na kilka godzin, o imprezce całonocnej moge zapomnieć - nigdy tak długo mi nie wytrzymały... no chyba że włosy na piwo zakręce to wtedy i 2 dni się kręcą :-) ale żeby je potem rozczesać to uuuu trzeba się namęczyć ;-)

 

[Confi]

Witajcie dziewczynki
własnie wrócilismy ze spaceru nad morzem , jest piękna pogoda tylko nad samą woda trochę nas przewiało
Jednak czuć w powietrzu wiosnę i to nastraja optymistycznie
Trzeba jednak wrócić do rzeczywistości i zabrać sie do pracy. mamy dziś dzień czyszczenia komputerów bo z dwóch robimy jeden wspólny...tak by było miejsce dla naszego krasnalka
na razie w tym miejscu gdzie będzie jego królestwo mamy kawiarenke internetową no i trzeba w koncu coś z tym zrobić.

 

[ania_77]

Witajcie majoweczki :-)
Dawno mnie tu nie było. Teraz mam tylko czas na czytanie ale nie dam rady pisać na bieżąco.
U mnie sporo zmian bo okazało się że na 100% mam cc. Już mam wypisane skierowanie i termin na 17 kwietnia. W związku z tym musieliśmy znacznie przyśpieszyć z remontem żeby zdążyć. Teraz jestem już na etapie prania i przygotowywania pokoju. Zakupy zakończyłam z czego bardzo się cieszę bo już nie mam siły chodzić po sklepach.
Witam nowe mamusie :-)
Witaj Ario, tczewianko :-)
Miłej soboty kobietki:-)

 

[aneteczka]

Confi- dobrze Wam że macie tak blisko morze i na spacerek w tak piękny jak dzisiaj dzień możecie wyjść.
Ja wróciłam własnie z M, byliśmy nad jeziorkiem-więc też jest miło.
Teraz pichcimy obiadek, i zaraz będziemy jeść.
Barmanka79-dzięki za pocieszenieteż mi sie wydaje że czasami inni widzą tylko to co w zasięgu ich wzroku, no cóż tak jest i pewnie tego ja nie zmienię.
Przykro mi że ty też masz podobny problem z mamą.

A mi już lepiej, pochodziłam po świeżym powietrzu i tak jakoś optymistycznie zaczełam patrzeć na świat.

 

[Nina27]

Witajcie dziewczynki
własnie wrócilismy ze spaceru nad morzem , jest piękna pogoda tylko nad samą woda trochę nas przewiało
Jednak czuć w powietrzu wiosnę i to nastraja optymistycznie
Trzeba jednak wrócić do rzeczywistości i zabrać sie do pracy. mamy dziś dzień czyszczenia komputerów bo z dwóch robimy jeden wspólny...tak by było miejsce dla naszego krasnalka
na razie w tym miejscu gdzie będzie jego królestwo mamy kawiarenke internetową no i trzeba w koncu coś z tym zrobić.

Oj kochana jak ja Ci zazdroszczę tego morza...:-) ja to co najwyżej mogę iść do parku...

 

[barmanka79]

Confi ale ci fajnie z tym spacerkiem ja w sumie do morza też nie mam daleko, ale trzeba dojechać autobusem... za to pod nosem mam kanał gdzie pływa duże stado łabędzi i kaczek, no i parki też tu są prześliczne - nie mogę narzekać :-)

Ania_77 a co się stało że masz mieć cc? dzidzia źle ułożona? (bo pamiętam że Aga_k_m to na oczka ma mieć cc....) nie martw się, będzie dobrze
ja już w sumie się pogodziłam że będę rodzić sn nie mam wyjścia, i tak mi tutaj cc nie zrobią pozostaje mi tylko wierzyć we własny organizm że się nie podda i że z moimi oczami wszystko będzie dobrze... (bo co mi innego zostaje )

Aneteczka głowa do góry najlepiej to "olać" to wszystko i żyć swoim własnym życiem ....
(bo jak znam życie to nasze wspaniałe rodzicielki jeszcze nie raz sprawią nam przykrość więc trzeba się jakoś uodpornić, niestety :-()

a ja zmykam na imprezkę paaaaaa

 

[Confi]

aneteczka , Nina27 , barmanka79 powiem Wam ,że bliskośc morza jest chyba jedynym powodem dla którego mieszkamy w tej okolicy, bo sama okolica jest nieciekawa

Nie mogę się doczekać lata kiedy będę brała wózek i szła ze swoim synusiem nad morze posiedzieć na piasku chociaz