slonkoonline
Mama Juleczki
Hello!
U mnie slonecznie... Humor dopisuje! Maz w lozku lezy jeszcze, a ja wolny moment wykorzystuje, zeby do Was sie odezwac. :-)
Nie mam zadnych reklam.... Nic mi sie nie pojawia na szczescie, bo mnie to tez straszliwie denerwuje. Szczegolnie jak zrobia tak krzyzyk do wylaczenia, ze godzine sie go szuka!
Wczoraj bylo o porodzie na szkole rodzenia i bylismy na oddziale. Normalnie kupa w majtach! Taki mnie stres ogranal w tej sali porodowej, ze brrrr normalnie....
Jeszcze ta sala o podwyzszonym standardzie to jak Cie moge, ale ta ogolna... Normalnie taka typowa szpitalna sala, ze az nie moglam przestac sobie wyobrazac porodu! Znaczy, zeby nie bylo, ze sa jakies spartanskie warunki tam. Nie nie.... Jest bardzo ladnie, milo, odnowione, kolory przyjemne... Chodzi wiecie o ten impuls psychiczny! Tamta lepsiejsza (czyt. drozsza) wyglada bardziej jak w domu. A ta ogolna, to taka typowa jak porodowka. Trzy lozka. Jedno nowoczesne rozowe, a dwa pozostale takie starsze (niezbyt). No, ale ja po szkole rodzenia mam na szczescie dostep do tej lepsiejszej :-) O ILE BEDZIE WOLNA akurat
Pytalam sie jeszcze poloznej dla pewnosci o te bole krocza, bo juz naprawde momentami nie moge chodzic. Powiedziala, ze pewnie dziecko uciska jakies nerwy i dlatego tak boli. Mam sobie robic cwiczenia na przekrecanie dziecka, znaczy na jego przemieszczanie sie. Moze pomoze... Bo APAP (zalecony od Pana dr.) nadaje sie do "D". A nie bede go brala po 5 tab dziennie!
U mnie slonecznie... Humor dopisuje! Maz w lozku lezy jeszcze, a ja wolny moment wykorzystuje, zeby do Was sie odezwac. :-)
Nie mam zadnych reklam.... Nic mi sie nie pojawia na szczescie, bo mnie to tez straszliwie denerwuje. Szczegolnie jak zrobia tak krzyzyk do wylaczenia, ze godzine sie go szuka!
Wczoraj bylo o porodzie na szkole rodzenia i bylismy na oddziale. Normalnie kupa w majtach! Taki mnie stres ogranal w tej sali porodowej, ze brrrr normalnie....
Jeszcze ta sala o podwyzszonym standardzie to jak Cie moge, ale ta ogolna... Normalnie taka typowa szpitalna sala, ze az nie moglam przestac sobie wyobrazac porodu! Znaczy, zeby nie bylo, ze sa jakies spartanskie warunki tam. Nie nie.... Jest bardzo ladnie, milo, odnowione, kolory przyjemne... Chodzi wiecie o ten impuls psychiczny! Tamta lepsiejsza (czyt. drozsza) wyglada bardziej jak w domu. A ta ogolna, to taka typowa jak porodowka. Trzy lozka. Jedno nowoczesne rozowe, a dwa pozostale takie starsze (niezbyt). No, ale ja po szkole rodzenia mam na szczescie dostep do tej lepsiejszej :-) O ILE BEDZIE WOLNA akurat
Pytalam sie jeszcze poloznej dla pewnosci o te bole krocza, bo juz naprawde momentami nie moge chodzic. Powiedziala, ze pewnie dziecko uciska jakies nerwy i dlatego tak boli. Mam sobie robic cwiczenia na przekrecanie dziecka, znaczy na jego przemieszczanie sie. Moze pomoze... Bo APAP (zalecony od Pana dr.) nadaje sie do "D". A nie bede go brala po 5 tab dziennie!