reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy majowe 2009

Sheeppy, bardzo sie ciesze że jest lepiej!:-D Oj kamień z serca!

Dziękuje wszytskim za życzenie urodzinowe, oby sie spełniły! :tak:
Dzis niestety mój ukochany pies ma operacje bo nagle sie okazało że jest chory :-( Mama nic mi oczywiście nie powiedziała bo nie chciała żebym sie dodatkowo martwiła :angry: Moze to głupie ale ten pies to jest dla mnie jak członek rodziny :zawstydzona/y: a to juz druga operacja w ciagu 2 miesiecy, mam nadzieje ze wyjdzie z tego....
 
reklama
Gratuluje wam dobrych wiadomości! Do mojej pierwszej wizyty u lekarza jeszcze 2 tygodnie, masakra. Misza też bym chaciała mieć położną w rodzinie, zazdroszcze ;)
 
LILIann, Sheeppy ciesze się że jest dobrze, lepiej itd.
katarzynak83 za pieska też trzymamy kciuki, nie martw się tak bardzo.

Ja nadla leżę, poleguję, mało chodzę. Nie wiem czy nie powiennam więcej chodzić żeby wylało się co tam zalega, ale nie lubię tego widoku więc wolę leżeć. Jutro jedziemy do teściów. I tam będzie udawanie że nic mi nie jest. Mam nadzieję że ta wizyta mi nie zaszkodzi (1h drogi). Teściowa jest położną, ale nic jej nie powiem o plamieniach, bo i tak za coś tam mi ( nam sie dostanie).
Za tydzień przyjeżdża moja mama i się dowie. To już będzie 10 tydzień wg kalkulatora.
Wizyta u lekarza - 20.10.- kontrola plamień i decyzja o ew. powrocie do pracy.
co do leżenia przy zagrożonej ciąży, to wczoraj usłyszałam, że są dwa poglądy na ten temat - jedni każą leżeć, drudzy nie, leżenie ponoć tylko opóźnia poronienie i jeśli ma się coś złego stać to się stanie nawet leżąc, tyle że później, niepotrzebna męka, tak mi powiedział mój lekarz
no i tort ode mnie również:
tort5ti1qe4.png

aż sama bym zjadła :-p
 
Ja też jutro jade z mężem do teściowej narazi nic nie wie i sie puki co nie dowie swojej rodzinie też powiem dopiero po wizycie u lekaża bo jak się okaże że to urojona ciąża to lipa może tak być że test był pozytywny, okresu nie ma i ciąży też by nie było??
 
Ja też jutro jade z mężem do teściowej narazi nic nie wie i sie puki co nie dowie swojej rodzinie też powiem dopiero po wizycie u lekaża bo jak się okaże że to urojona ciąża to lipa może tak być że test był pozytywny, okresu nie ma i ciąży też by nie było??
tak to jest chyba tylko u psów:-D
u mnie też się mieli dowiedzieć dużo później ale przez to że trafiłam do szpitala, to każdy się dowiedział w 6 tyg juz
p.s. i ja też na jutro jestem zaproszona na kawę do teściowej:-)
 
wiecie co ja jade na cały weekend do teściów i czeka mnie poważna rozmowa bo my postanowiliśmy ich poinformować Trochę się boje ich gadania :angry: najpierw szkoła, porządna pracfa z kilka tysięcy na lokacie i dopiero dziecko -:szok: szkoda gadać:baffled:
 
O rety z tymi teściowymi!Już wyobraziłam sobie jak rodze z teściowa ;-):-D to dopiero by było!:szok:
Ja swoim tesciom nic jeszcze nie powiedzialam o ciazy bo oni na 100 by wszytskim ropowiedzieli...:-p
Co do tortów to mąż zamówił mi jakiś wielgachny tort urodzinowy! a ja mam ostatnio ochote tylko na słone!Ogórki kiszone, żółty ser, ketchup, parówki :eek: zobaczymy czy mi tort śmietankowy podejdzie ;-)
Dbajcie o siebie dziewczynki! Buziaki
 
no wlasnie dziewczyny jest juz nas tu bardzo duzo i tych co juz rodzily tez , kto z wami byl przy porodzie? maz?, mama? siostra? najlepsza kolezanka? tesciowa? powiedzcie swoje za i przeciw:tak:

u mnie byl maz i bylo cudownie nie wyobrazam sobie jakbym miala rodzic bez niego, nie ma zadnego urazu po porodzie i jest bardzo dumny z siebie ze przecinal pepowine i bardzo duzo pomagal:-), ciekawa jestem czy te gatki naszych babc ze partner nie powinien byc przy porodzie maja sie jakos do rzeczywistosci?;-)

katarzynka83- wszystkiego najlpszego na urodzinki!!!!

LILIann-strasznie sie ciesze ze z twoimi groszkami wszystko ok

sheeppy-super ze wsystko ok widzialam foteczki cudne
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Moja teściowa wcale się nie ucieszyła, że jestem w ciąży. Wcześniej bardzo chciała wnuka, ale niedawno urodziła jej córeczka i już zaspokoiła swój instynkt babci. Chyba więcej wnuków jej nie potrzeba. Powiedzieliśmy im 2 tygodnie temu i nawet nie zapytała jak się czuję i od tamtego czasu ani razu się nie skontaktowała z nami. Na szczęście moi Rodzice zachwyceni!
 
reklama
Do góry