reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy majowe 2009

Moge ewentualnie zmienic prace na jakas w zawodzie... Bo mam licencjata z Administracji ZOZ i Promocji Zdrowia. Teraz jak na zlosc juz ktorys raz tel dzownil w sprawie pracy... Najlepsze ze CV juz ponad pol roku temu skladane....
Tylko, ze raczej napewno nie bedzie lepiej platna niz obecna.
 
reklama
co do wychowaczego to mam zamiar posiedzieć ile się da:tak: nie mam z kim dzieci zostawiać a do żłobka nie dam:no: mam nadzieję że finansowo damy rade zobaczymy :confused:
 
witajcie!!! mamusie!!!

moj M wlasnie skonczyl robic pokojik dla corci... slicznie wyglada...
pozniej wstawie zdjecia... caly dzien skladalismy mebelki... ale juz prawie wszystko....
super... jeszcze czekamy na wozek... no i posciel i dodatki.... a no i butelki itp...
a tak to wszystko....
ciesze sie bardzo....
 
Ja z przykroscia i naprawde ogromnym wyrzutem sumienia przyznaje ze myslalam o zlobku... :(
Bo wiem, ze w domu moi rodzice napewno nie beda zostawac z dzieckiem. Narazie to ja zajmuje sie siostra moja (jest chora na Zespol Downa), bo matka pracuje. Tylko czasami przegina z tymi prosbami o pomoc, bo to jest jej dziecko, wiec ja moge ewentualnie pomagac, ale nie robic 24/24 za nianke...
 
slonkoonline - teraz wszystko rozumiem Ty lwico jedna, podejrzewam, że ten Twój raczek się Ciebie boi i cały czas zbroi swój pancerz :-D A okazuje to właśnie w taki sposób a nie inny. Radzę Tobie więcej odpoczywać i korzystać z "usług" raczka - jakie one by nie były, nawet kosztem poprawiania po nim. I choć raz po wymianie zdań, nie odzywaj się pierwsza :tak:
 
"tak wogóle to powiem ci ze dopóki nie wpadlismy to mialem w planach ze w tym roku pojedziemy sobie gdzieś na fajna wycieczke i na tej wycieczce chcialem ci zrobic niespodzianke-dziecko. Nie udalo sie wyszlo wczesniej. Teraz myslalem ze udalo by mi sie zrobic niespodzianke i poprosu jak juz urodzisz to odebrac ze szpitala moje kobiety juz nowym samochodem"
 
reklama
Do góry