reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy majowe 2009

patusiu ja w sumie z wyprawki do szpitala mam tylko te koszule, klapki, majtki jednorazowe, laktator (choc nie był wymieniony to jednak chyba wezmę)....nie wymieniam rzeczy które wezme z domu
musze kupić wkładki laktacyjne , podkłady poporodowe, szlafrok no i biustonosze do karmienia....a co najwazniejsze...musze kupic lewatywę...zdecydowałam ze jak już dojdzie co do czego to wole ją sobie sama zrobić przed wyjazdem do szpitala niz by mieli mi robić w szpitalu. Przy porodzie w wodzie jest to obowiązkowe...wiadomo dlaczego ;)

Nina27
ja też miałam dostać szlafrok ,ale moja bbcia miał jeden ...porządny co prawda ale potwornie gruby. Zaparzyłabym się w nim, tym bardziej ,ze sama porodówka jest mocno ogrzewana i sale poporodowe także ze względu na to ,że leżą z nami dzieciaczki nasze :)
a do pójscia do WC więcej nie trzeba , wypatrzyłam taki zwykły szlafroczek bawełniany za 29 złotych z allegro. Jakby któraś była zainteresowana to gościu ma nicka 0_Krystian_0 , mozecie się rozejrzec u niego. Nie są to niewiadomo jakie rzeczy ale sa tanie i wydaje mi się ze na te okazję jak na jbardziej odpowiednie.

Joann tak będę rodzić w wodzie w Szpitalu wojewódzkim Im Kopernika w Gdańsku. Z całego trójmiasta jest możłiwośc takiego porodu tylko tam i w Pucku. Mam nadzieje ze wszystko dojdzie do skutku i wanna nie bedzie zajeta jak przyjade rodzić ;)
o kryteriach już chyba gdzies kiedyś pisałam, zrobie po prostu zwykłe kopiuj- wklej ;)

Nie istnieje standard przeciwwskazań do wody/porodu w wodzie. Teoretycy i praktycy, zajmujący się tym tematem, podają różne ich zestawy. Za bezsprzeczne jednak uznaje się:
W I okresie porodu:


  • gorączkę u matki powyżej 38°C lub podejrzenie infekcji u rodzącej
  • istniejącą i nie leczoną infekcję dróg rodnych, nerek, skóry,
  • zapalenie błon płodowych,
  • zaburzenia w tętnie płodu, konieczność ciągłego monitoringu, niemożliwego do realizowania w wodzie,
  • zakrzepicę w obrębie miednicy,
  • zagrażającą rzucawkę,
  • niewydolność nerek u matki,
  • krwawienie z dróg rodnych.
W II okresie porodu:

  • nieprawidłowe położenie/ułożenie płodu,
  • obecność gęstego, zielonego płynu owodniowego,
  • wcześniactwo,
  • oraz to, co powyżej.
 
reklama
marzena, patusia- ja tez nic nie mam dla siebie, dla malej juz mam prawie wszytsko, oprocz wozeczka, i kosmetykow, a dla siebie ehhh laczki jedna koszule, mysle ze wezme sie za to na poczatku kwietnia :p
 
monika88 balsam na rozstępy bym sobie od razu darowała, nie bedziesz miała siły ani ochoty się smarować ;)
pytałam wczoraj połoznej o te herbatki dla mam karmiących, otóz za laktację odpowiedzialne są 3 zioła...rutwica, kozieradka i czarnuszka ;) w każdym bądź razie tylko jeden produkt na rynku spełnia te wymagania jest to herbetealbo kawa Bocianek . Zawiera dwa z tych trzech ziół. Proponowana wszystkim herbatka HIPP NATAL zawiera tylko jedno zioło. Połozna mówiła ze niektóre specyfiki mające rzekomo wspomagać laktaję nie maja zadnego z waznych składników i jak dla niej sa bezwartościowe ;)
 
Ankzoc, Patusia tylko, że ja mam termin na 2.05. A skoro ta moja kluseczka taka duża to boję się, że urodzę wcześniej. Chociaż zawsze słyszałam, że pierwsze dziecko raczej się przenosi, ale ile w tym prawdy to dowiem się za niedługo. No, ale muszę zacząć działać, bo ja też kupowałam tylko rzeczy dla Małej, a dla siebie nic. A teraz jestem coraz bardziej przerażona.
 
hej Mamusie :-)

widzę, że temat naszej wyprawki do szpitala jest nadal na topie, więc i ja Was pocieszę, że póki co mam 1 koszulę kopertową (nie jest taka zła - nawet fajnie wygląda, a kosztowała mnie na allegro 39,00 zł + przesyłka. Dlatego chyba dokupie jeszcze z 1 i 1 piżamkę również kopertową), majtaski jednorazowe (ale pewnie i tak będę musiała kupić inne - te które mam to L, a ponoć jak się włoży w nie 2 wkłady, to nie za wygodnie się w nich można czuć - wiem to z doświadczenia mojej przyjaciółki, która jest i była podczas ciąży moich rozmiarów), preparat do biustu,i tyle...
 
Cześć Dziewczynyyyyyyy!!!
Ale mnie dawno nie było...

Podziękowania dla Miszy, że wywabiła mnie z ukrycia :-D

U mnie same zmiany - rok 2009 rozpoczął się wielkim remontem i załamaniem psychicznym z tego powodu (ponad 3 tygodnie i ani jednego czystego, nieskażonego pyłem i gruzem skrawka przestrzeni - naprawdę można się było pochlastać!!!), potem w Walentynki nasz ślub, chwila odpoczynku i zakupy wyprawkowe... Oj, naprawdę jest co robić!

Najważniejsze, że czujeMy się wspaniale i czekaMy cierpliwie na siebie nawzajem :-):-):-).

A na marginesie, przydałoby się jakieś streszczenie wydarzeń majówkowych, bo chyba nie ogarnę tego wszystkiego... :zawstydzona/y::baffled:

Buziaki!!!
 
Ja np musze zabrać sztućce talerze kubek, coś do chleba na śniadanie i kolację, papier toaletowy, ręczniki papierowe itp... U nas dzieci ubierane sa w szpitalne ciuszki i dopiero przy wyjściu można je ubrać w te przyniesione z domu....

no proszę cię :baffled: :baffled: co jeszcze? może jeszcze własnie łózka trzeba też zabrać :crazy:
pogięło ich chyba w tym szpitalu!! ok kubek, papier jeszcze rozumiem - ale żebym miała przynosić sobie coś na kanapki to co to ma znaczyć??:angry:
 
Bazylia moje gratulacje :-)
wstaw jakieś foteczki ze ślubu :tak: jak się czujesz jako młoda mężatka? (hihihi - to chyba najbardziej denerwujące pytanie jakie ktoś może zadać ;-) wziąwszy pod uwagę że przed ślubem mieszkało się ze swym przyszłym mężem :-p)
 
Cześć Dziewczyny :-)
I ja się witam po chwilowej nieobecności. Od wczoraj wzięłam się za pranie ciuszków dla małego, ale się tego nazbierało (chyba nie skończę szybko), ale co tam wole zrobić to wcześniej bo boli mnie to spojenie i długo nie mogę usiedzieć na tyłku, a tu tyle prasowania :baffled:.
A jeżeli chodzi o wyprawkę dla mnie to mam tylko jedną koszulkę i nic więcej i chyba muszę się wybrać na zakupy :-)
 
reklama
Do góry