slonkoonline
Mama Juleczki
Helo, helo.....
Jakos i u mnie sie troche pogoda poprawila, lekko-wiosennie jest. Ale zaznaczam, ze lekko... Kaluz pelno, bo w poludnie padalo.
Widze, ze wiekszosc z nas sie bada teraz
Ja tez bylam wczoraj u Doktorka. Pytalam o szyjke macicy, odpowiedz cytuje: "Bardzo przyzwoita!" Jak nie wiem, bo jak wczesniej zapytalam o skurcze i nie moglam dokladnie okreslic ile razy w tygodniu ma to miejsce, to mnie Pan Dr znerwicowal, bo powiedzial, ze targuje sie jak polityk! Stwierdzilam, ze wiecej sie nie pytam!
Powiedzial, ze na USG (dopiero 24.03) radiolog ma mi ogladac prawy jajnik i jajowod, bo ostatnio mnie pobolewal sporo czasu. Moge ewentualnie w takim wypadku lyknac APAP co napewno pomoze AHA! Juz to widze!
Na skurcze, ale jakby byly dlugie to mam brac nospe. Chociaz ostatnio krzyczal, ze biore
Dal mi jeszcze zelazo, bo morfologia tylko nieco lepsza.
A i jeszcze mi powiedzial, ze pojecie o znieczuleniu w moim szpitalu, ze jest drogie (450zł) jest wzgledne, bo jak dzidzia sie urodzi to ja co miesiac 450zl bede musiala wydac na szczepionki Jakie nie wiem! Wiec znow mnie znerwicowal, ze nie ma zadnego szpitala gdzie daja za darmo znieczulenie. No to juz sie go wcale nie chcialam o nic pytac. Posluchalismy Julci i wyszlam!
Co do badan, to ja mam skierowania co wizyte (wizyta co miesiac). Zawsze morfologia i mocz + jakies udziwnione gratisy.
Ostatnio znow mialam toxoplazmoze robiona. Mam koty w domu. Kurde cale zycie doslownie tarzalam sie z kotami i nie zarazilam sie. Narazie jest ujemna na szczescie
Mialam tez teraz te przeciwciala HBS, czy jakos tak.... tez wyszlo ujemnie.
No i teraz bede miec te badanie co ma ewentualnie wykryc konflikt sereologiczny.
Pozniej jeszcze popisze, bo narazie musze obiad zrobic. No i te pit'y nieszczesne rozliczyc.
Bylam w sklepie pytac o wozek, bo nic Pani nie dzowni. Okazalo sie, ze oni tez nic od producenta nie maja. Moga ewentualnie dla mnie zamowic "TA JEDNA SZTUKE!" Tylko jaki kolor?! Panika mnie ogarnia, ze wyjdzie w koncu jakis okropny, jak go nie zobacze na zywo Na pocieszenie mam troche rzeczy dla Julci.
No caluski mamuski! No i juz po wiosennym sloneczku. Juz go nie ma... A jak zaczynalam pisac byl.
Gdzie jest akunia?! Znaczy czemu nic nie pisze?
Jakos i u mnie sie troche pogoda poprawila, lekko-wiosennie jest. Ale zaznaczam, ze lekko... Kaluz pelno, bo w poludnie padalo.
Widze, ze wiekszosc z nas sie bada teraz
Ja tez bylam wczoraj u Doktorka. Pytalam o szyjke macicy, odpowiedz cytuje: "Bardzo przyzwoita!" Jak nie wiem, bo jak wczesniej zapytalam o skurcze i nie moglam dokladnie okreslic ile razy w tygodniu ma to miejsce, to mnie Pan Dr znerwicowal, bo powiedzial, ze targuje sie jak polityk! Stwierdzilam, ze wiecej sie nie pytam!
Powiedzial, ze na USG (dopiero 24.03) radiolog ma mi ogladac prawy jajnik i jajowod, bo ostatnio mnie pobolewal sporo czasu. Moge ewentualnie w takim wypadku lyknac APAP co napewno pomoze AHA! Juz to widze!
Na skurcze, ale jakby byly dlugie to mam brac nospe. Chociaz ostatnio krzyczal, ze biore
Dal mi jeszcze zelazo, bo morfologia tylko nieco lepsza.
A i jeszcze mi powiedzial, ze pojecie o znieczuleniu w moim szpitalu, ze jest drogie (450zł) jest wzgledne, bo jak dzidzia sie urodzi to ja co miesiac 450zl bede musiala wydac na szczepionki Jakie nie wiem! Wiec znow mnie znerwicowal, ze nie ma zadnego szpitala gdzie daja za darmo znieczulenie. No to juz sie go wcale nie chcialam o nic pytac. Posluchalismy Julci i wyszlam!
Co do badan, to ja mam skierowania co wizyte (wizyta co miesiac). Zawsze morfologia i mocz + jakies udziwnione gratisy.
Ostatnio znow mialam toxoplazmoze robiona. Mam koty w domu. Kurde cale zycie doslownie tarzalam sie z kotami i nie zarazilam sie. Narazie jest ujemna na szczescie
Mialam tez teraz te przeciwciala HBS, czy jakos tak.... tez wyszlo ujemnie.
No i teraz bede miec te badanie co ma ewentualnie wykryc konflikt sereologiczny.
Pozniej jeszcze popisze, bo narazie musze obiad zrobic. No i te pit'y nieszczesne rozliczyc.
Bylam w sklepie pytac o wozek, bo nic Pani nie dzowni. Okazalo sie, ze oni tez nic od producenta nie maja. Moga ewentualnie dla mnie zamowic "TA JEDNA SZTUKE!" Tylko jaki kolor?! Panika mnie ogarnia, ze wyjdzie w koncu jakis okropny, jak go nie zobacze na zywo Na pocieszenie mam troche rzeczy dla Julci.
No caluski mamuski! No i juz po wiosennym sloneczku. Juz go nie ma... A jak zaczynalam pisac byl.
Gdzie jest akunia?! Znaczy czemu nic nie pisze?