reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

hej
Ell mnie bolą ale ja w pierwszej ciąży miałam ucisk macicy na nerwy kulszowe. Prawa noga mi drętwiała, niestety trzeba było się przemęczyć minęło po porodzie. Teraz mogą nas zacząć powolutku bolec plecy i miednica bo zmienia się środek cięzkości i kręgosłup też odczuje przedewszystkim dodatkowe kilogramy.
 
reklama
Dziewczyny co do tej mięty, to ja ją piłam przez kilka dni, bo miałam lekkie mdłości (3-4 dni). Było to ok. 5-6 tygodnia. Wypijałam nawet kilka szklanek dziennie i był to w zasadzie mój jedyny napój wtedy. I nic złego się nie przydarzyło. Czytając teraz wasze opinie dziwie się, bo nigdy wcześniej nie słyszałam, że mięta jest niedozwolona w ciąży.
 
ja też, przy zagrażającym poronieniu, piję wciąż miętę :szok:
ja czytałam że poronienie powoduje ziele wrotyczu i coś tam jeszcze, ale to już tak na poważnie powoduje :-(
 
Pewnie wszystko zależy jeszcze od organizmu ale na wszelki wypdek darujcie sobie mięte. Wczoraj oglądałam taką herbatke dla kobiet w ciąży wzbogaconą w żelazo i ponoć lepiej zaspakaja pragnienie, w piątek kupie. Kiedyś z tej samej serii piłam w szpitalu na laktacie, pomagała.
 
Misza, czytałam że krwawienia często pojawiają się w dniu @, przez to nieraz kobiety mówią że miały w ciaży okres
Dobrze, że z dzidzią wszystko w porządku :tak:
Nie siedzieć mówisz :szok: to niedobrze bo mi się leżeć nie chce i wciąż siedzę na tyłku :szok:
 
hej
lekarz wyznaczyl mi termin na koniec kwietnia , ale z moich obliczen wynika ze bedzie to poczatek maja:).
Zaskoczyłyscie mnie z tym siedzeniem...mam prace siedzaca...przez 8godz prawie wogole nie wstaje.
Czyzbym znowu musiala zmienic prace???, to bylby juz 2 raz od polowy wrzesnia, znaczy od kiedy wiem ze bedzie dzidzius:)
 
reklama
cześc mamuchny,ja mam termin na 9 maja:blink::-D,a mój starszy syn idzie do komunii św.10 m aja[fajnie]:blink::confused::-) BARDZO MI PRZYKRO LECZ NIESTETY NIE BĘDZIE MALUSZKA
 
Ostatnia edycja:
Do góry