reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy majowe 2009

Hej hej :-D

Na pewno przekażę Liliann o Waszej modlitwie i pamięci....Bardzo Wam dziękuję...:blink:

Ankzoc i Mela
gratuluję zdrowych Motylków :-D:-D:-D bardzo piękne wiadomości!!! Tak się cieszę :-D

Ja byłam dziś w szkole rodzenia z Mężem, całkiem miło było. Fajna jest prowadząca....:tak: I a'propo szyjki - kilka razy na forum pojawiło się pytanie jaka jest prawidłowa? Dziś powiedziała ta położna że 2, 3 cm to jest norma. Tak zwykle to wygląda. W karcie mamy wpisywane (choć nie zawsze) takie cyfry - 2.0.0. Pierwsza cyfra to właśnie rozmiar szyjki, a dwie kolejne to rozwarcie. :nerd: A kiedy jesteśmy bliżej porodu np. w 36, 37 tyg (czasem wczesniej) te liczby się zmieniają, szczególnie ta pierwsza. A jak nasza szyjka jest gotowa do porodu, to najcudniej by było gdyby te cyfry się zamieniły :-D i było 0.2.2 ale często się zdarza, że musimy się dłużej pomęczyć ze skaracaniem szyjki...Różnie to bywa, każda z nas jest inna i nie ma też co tak książkowo się trzymać. A te liczby to tylko podane normy...jedne z najlpszych wyników jakie dobrze by było mieć.

Pozdrawiam i życzę udanego wieczoru!!! :-D
 
reklama
confi- znaczy mi chodzilo nie o cukier po wypicu glukozy bo ja mialam po wypicu 83 ( norma to od 70 do 110) a o cukier normalnie to mam ponizej normy i o to mi chodzilo... :rofl2:
 
Okruszku, przekaż Lilian, że cały czas o niej bardzo ciepło myślimy! Pomodle się na pewno za nią i za jej Maluszki, oby skończyło sie dobrze.:tak:

ankzoc, ciesze sie, że jesteś zadowolona z badania! No i że z Maluchem wszytko dobrze! :-)

mela, wow! Całkiem spore to Twoje Maleństwo ;-) Uważaj na siebie i odpoczywaj z tą szyjką! Pozdrawiam ciepło!

Dziewczyny, a ja dziś miałam niesamowitą przygodę :tak: Jechałam autobusem do koleżanki i nagle zobaczyłam przez okno jak jakiś pies błąka sie w okolicy... biega przez jednię wyraźnie zagubiony... Nagle prawie wpadł pod samochód ale dzięki Bogu ten się zatrzymał.. Patrze a pies nagle hop do autobusu i jedzie :szok: Nikt nic nie zrobił! Wiec ja zaczelam sie przeciskac do kierowcy i mowie aby zatrzymal sie to ten pies sie zgubil a jak wywiezie go na drugi koniec maista to w ogole nikt go nie odnajdzie! Wiec wysiadłam z tą psiną na najbliższym przystanku... potem poszłam do weterynarza ale nie miał pod skóra chipa... Jakos doczłapałam sie z nim do domu... no i zaczełam szukać właściciela - dzwoniłam po gazetach, schroniskach itp... Piesek był słodki i bardzo grzeczny wiec juz nawet pomyślałam że jak nikt sie nie znajdzie to go przygarnę :sorry2: No ale właśnie godzinę temu znalazł sie właściciel :-) Przyjechał po tego uciekiniera i wszytko skończyło się szczęśliwie... Mężowi nawet troche żal że psina nie została z nami :sorry2:;-) Patrzcie jaka przyjazna mordka!
DSC03090m.jpg
 
confi- znaczy mi chodzilo nie o cukier po wypicu glukozy bo ja mialam po wypicu 83 ( norma to od 70 do 110) a o cukier normalnie to mam ponizej normy i o to mi chodzilo... :rofl2:
no ja o tym mówiłam ;) jeśli poprzednie badania miałaś w normie to nic innego jak fakt,że maluszek po prostu pobiera sobie z Twojego organizmu to co jest mu potrzebne. Ja poprzednie badania miałam w normie a teraz też niski cukier przed.
Dowiedziałam się ,ze w ciąży to się zdarza z tych powodów , które wymieniłam, a napisałam o swoim cukrze bo bo chciałam Cię troszkę pocieszyć gdyż miałam jeszcze niższy niż Ty, ale jak się okazało w naszym stanie to się zdarza. Poza tym moja gin powiedziała,że dopóki lekarz nic nie mówi,że jest źle to nie należy się martwić ;)

tak gwoli przypomnienia...bo mój wątek troszkę zniknał w tłumie...czy miała któraś podobne wieści od lekarza? Czy mam się martwić ?


właśnie wróciłam od lekarza i kurcze, trochę sie martwię:-( moja gin powiedziała ,ze mam za nisko brzuszek i jest on zbyt napięty ... mam dużo leżeć i nic nie dzwigać ...nawet zakupów..żadnych :/
zapisała mi dużą dawke nospy, musze ją brać nawet 3 razy dziennie i do tego dość końskie dawki magnezu...stresa mam przyznam i zastanawiam się czy któraś z Was usłyszała coś takiego od lekarza ...
 
Mela - jaki klocuszek już z dzidziulka ciesze sie ,że wszystko w porządeczku z maleństwem.
Okruszku w mojej karcie brak tych pomiarów niestety heh....
Katarzynak niesamowita przygoda z tym pieseczkiem -masz naprawdę dobre serducho ,że sie udałaś do weta z psiakiem a potem wziełaś do domu i obdzwoniłaś te wszystkie instytucje.
Na szczęście historia miała dobre zakończenie :-)
 
Dzisiaj moja znajoma sie bardzo wkurzyla, bo gin nie chce wyslac jej na badanie 4d:no:, a u nas jest ono darmowe, koszt przejmuje kasa chorych. Opowiadala mi, ze dzwonila do swojego gina, by jej wystawil skierowanie, dzieki ktoremu mialaby to badanie za darmo, a on na to, ze nie widzi potrzeby, co za cham:wściekła/y:. Ja bym takiego zmienila:wściekła/y:. Moj tam sam mi zaproponowal pojscie, choc nie bylo wskazan, oprocz tego, ze jestem po 30stce, a moja znajoma ma 34 lata, wiec jej wiek tez moglby byc powodem skierowania na dokladniejsze usg, a tu du...a:wściekła/y:

Moj maluch figluje w brzuchu, ze nie wiem, taki jest aktywny, ze juz widze, jak to bedzie po porodzie:szok:;-)
 
Dzisiaj moja znajoma sie bardzo wkurzyla, bo gin nie chce wyslac jej na badanie 4d:no:, a u nas jest ono darmowe, koszt przejmuje kasa chorych. Opowiadala mi, ze dzwonila do swojego gina, by jej wystawil skierowanie, dzieki ktoremu mialaby to badanie za darmo, a on na to, ze nie widzi potrzeby, co za cham:wściekła/y:. Ja bym takiego zmienila:wściekła/y:. Moj tam sam mi zaproponowal pojscie, choc nie bylo wskazan, oprocz tego, ze jestem po 30stce, a moja znajoma ma 34 lata, wiec jej wiek tez moglby byc powodem skierowania na dokladniejsze usg, a tu du...a:wściekła/y:

Moj maluch figluje w brzuchu, ze nie wiem, taki jest aktywny, ze juz widze, jak to bedzie po porodzie:szok:;-)
A to cham :wściekła/y: ja bym na Jej miejscu się wykłócała, lub zmieniła gina choc na jedną wizytę...
Szkoda, ze u mnie nie ma takiej dogodności, bo bym się pchała pierwsza na to badanko :tak::-D
Mój Maluch jest spokojny wyjatkowo. Bywają dni, ze szaleje, ale to po np. godzinę bezprzerwy, a potem caly dzien niewiele i znow wieczorem godzina intensywna... Mam nadzieje, ze bedzie spokojny po porodzie :tak: A jak uspokaja się przy tatusiu :-D
Własnie chyba kręgosłupik czuję, bo czułam jak sie przekęcił i mam napiętą skórę. I dalej śpi chyba :tak: Kochane te nasze maleństwa:-)
Ja mam jutro usg, 3majcie kciuki by Synus pozwolił potwierdzić swoją płeć:tak: i by wszystko było dobrze :tak: no i bym fotki cudne dostala (wreszcie):tak:
Kładę się spać, bo kręgosłup wysiada a i śpiąca jestem.
Buziaki i kolorowych snow. Oczywiście głaski dla Malców :-D o i Tomcio dał kopniaczka od siebie :-D
 
confi- dzieki fajnie ze pomyslalas rowniez o mnie:-D

a teraz pytanko ktore dotyczy nas wszytskich-- powiedzcie czym rozni sie znieczulenie te ogolne od tego od pasa w dol.. wiem ze te ogolne to cala jestes usypiana ale za to szybciej sie dochodzi do siebie a te drugie to pozniej trzeba lezec 24h bo ponoc znieczulenie sie musi rozejsc i nie wolno sie ruszac... a za ktorym wy jestescie?? ja w sumie jeszxze mam troche czasu ale juz sie powoli nad tym zastanawiam,,, a bede miala cc.. wiec hmmm co sadzicie??
 
reklama
mela- to super kochana, że z maluszkiem wszystko wporządku :)

katarzynak83- oj kochana czytałam twója opowiść z zaparym tchem, a tu uuuuu własciciel się znalazł a myślałam, że będziesz miała taką słodką przybłędę. Ale mordeczkę ma śliczną i te oczka.... sama slodycz. Trochę ze mnie taka psiara :p

imagination- kochan moja córcia ma swoje godzinki, codziennie o 6 rano, jak tatuś wstaje do pracy hahah jakby czuła,no i wieczorem jak leżę w łóżku, gdzieś w godzinach 21, wczoraj szalał ponad 2 godziny, zasnąc nie mogłam :p
Trzymam kciuki za badanie :)
 
Do góry