reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

WITAM.
Coś mnie Monika zmobilizowała i zajrzałam:-)
Widzę że co niektóre mnie jeszcze pamiętają,ależ miło;-)
Jak już wiecie Filipek jest przedszkolakiem w czwartek ma pasowanie,już się denerwuję jak sobie poradzi...Jedynym minusem jest to że właściwie od września ciągle smarka albo kaszle, ale to nie groźne przeziębienia i praktycznie nie rezygnujemy z przedszkola.Filipek dalej grzeczny :tak:.Spędzam z nim teraz bardzo mało czasu,gdyż pracuję do 18 a on budzi się przed 7 do przedszkola i często już nie wytrzymuje jak na mnie wieczorem czeka:-(,za to nadrabiamy w weekendy.Nawet nie wiedziałam że byłam tak zmęczona siedzeniem w domu...
Gratuluję Madziu:tak:
Matysia mam nadzieję że jednak kiedyś będzie okazja do powtórki i Filipki połobuzują razem :tak:
MamaNiki Gratuluję Wiktorka:-)
Pozdrawiam Was Wszystkie i oczywiście zachęcam dopisania.
 
reklama
Monia ja to zamiast piwa poproszę o jakieś dobre whisky :-p no dobra ewentualnie jakieś piwko i paka fajek :-p
Gucio łobuzuje ale czasami też bardzo zaskakuje mnie swoją powagą i grzecznością, jak wiadomo wszystko zależy od dnia;-) po wielkich - wręcz miesięcznych trudach dopiero opanowaliśmy odpieluchowanie- normalnie to był mój największe koszmar, bardziej obawiałam się o odstawienie smoka a tu dwa dni i przepadł w niepamięć bez płaczu :tak: pieluchy jeszcze są na noc ale na to nie mam już kompletnie pomysłu :-(

Jakoś tak dziwnie się pisze na BB po długiej nieobecności:baffled:. Szkoda,ze się tak od siebie oddaliłyśmy :-(.Czasami wspominam te nasze wieczorki i smutno się robi ,ze już nie wrócą.

oj ja też często wspominam :-(, najgorsze, że wiele mamuś przepadło bez śladu :-( ale przecież nic straconego :tak:

kaśka- a długo pracujesz ? pewnie odżyłaś co po powrocie do pracy ? Ja po ostatnim urlopie stwierdziłam, że mogła bym posiedzieć w domu tak chociaż z rok :-p:-D Mężuś też dostał listopadowy urlop i tak sobie całe wolne przebimbaliśmy :-p( bo przypominam że my drugą miłość nadal przeżywamy :cool2::rolleyes2:)

Madzia- Ty uważaj na siebie !!!

Martuś- gdzie jesteś ??????????????

Tsarina- weź napisz jeszcze jakieś teksty Izy :-D normalnie się uśmiałam :-D

Kasica- przypomniało mi się, że miałam Ci podziękować- a wiesz za co ??? Heh zrobiłam ostatnio sałatkę z zupek chińskich ;-) ten przepis co podałaś chyba z rok temu w wątku "przepisowym" matko nie mogłam oderwać się od miski. Tak więc informuję, że poza whisky i fajami moim kolejnym nałogiem jest Twoja sałatka- (oczywiście za nadprogramowe kilogramy też będę winić Ciebie :-D)


Dobra na dziś to wszystko. Polecam dziś o 22 na TVP 1 dokument " szaleństwo na autostradzie" czy coś takiego- podobno dobre :szok:
 
uff starsza śpi a młodsza usypia

U nas brak czasu na cokolwiek, ja grudzień mam maraton po badaniach, myślałam, że wyrobie się przed komisje na rentę a tu zonk bo komisje miałam w ciągu nie całego miesiąca od złożenia papierów i mi przedłużyli na kolejne 3 lata :-D
Sanka przechodzi bunt dwulatka, ja mam czasem dość :wściekła/y:
Samka sie przyzwyczaiła do bujania i zasypia tylko w bujaczku :baffled: Jesteśmy już po pierwszym szczepieniu, mała 2 tygodnie temu ważyła 5550g - pasibrzuch. Ale jest strasznie długaśna ona mając 2 miesiące nosi sukienkę, którą Sanka dostała w 7 miesiącu, a ona wygląda na długość tak samo

Malinko smacznego ja na razie nie mogę jej jeść bo mi Samanta pora nie toleruje i ma akcje brzuszkowe po nim

Moni tak wszystkich od razu :laugh2: ja to zaraz mykam spać bo jakiś idiota wymyślił mi komisje o 7:45 więc aby dojechać musiałam wstać o 4 :wściekła/y: Za to się śmiałam, że do 10 to ja zdążyłam dojechać do Warszawy, posiedzieć tam 2h i wrócić

Kasia a co to za praca?? Odżyłaś pewnie ;-) Sanka już po pasowaniu, przedszkole uwielbia

Załączam parę fotek:
1. z pasowania
SL270536.JPG

2. śpioszek
SL270579.jpg

3. siostrzyczki
SL270582.jpg

4. Roksanka na placu zabaw
SL270605.jpg
 
Witam się. :)
po "krótkiej" przerwie. :)

Madziu - ogromne gratulacje!!!! :-)

Kasica , Samka jest słodka. wogóle takie maluszki to są roztkliwiające dla mnie. Powinnam mieć zakaz patrzenia na maluszki. :-p

Moja bratowa jest teraz pod koniec ciązy i normlanie przeżywam to jakbym sama miała urodzić. :laugh2:

U nas po staremu, dzień za dniem. Kazdy wie jak to jest. Normalne radości i problemy codziennego dnia. Także nie ma o czym pisać. :sorry:
dzieci są kochane i mnie rozczulają. :sorry: i Monia - też mi się tęskni za dziewczynami.
 
Monia - też mi się tęskni za dziewczynami.

............a za mną nie tęsknisz wredoto?????????:-D:-D:-D:-D:-p:-p:-p:-p
Ja za Tobą tęsknie:tak::tak::tak:.



Kasica, ale Sanka się zmieniła:szok::szok::szok:. No i te włoski ma cudne. Widać,że grube ma te włosiska. Malutka sama słodycz aż się tęskni za takim maluszkiem w domu:tak:.
 
Ostatnia edycja:
reklama
No nie mogę oczom nie wierzę:szok::szok::szok:.
Nareszcie coś zaczęło się tu dziać! nawet nie wiecie jak się cieszę:tak:
Moniko jeszcze raz podziękuje za życzenia:-p ale i coś napiszę.Dopiero co otrząsnęłam się po imprezach ( zapowiedziałam,że od 30 nie obchodzę hucznych urodzin no to gości miałam przez cały tydzień:baffled:) i powoli zaczynam planować święta. Chłopaki zdrowe(jeśli nie liczyć "małego płukanka" w czwartek:-(),rozrabiają. Matysio non stop zakuwa bo ilość testów i kartkówek w czwartej klasie jest po prostu szokująca. Filip siedzi w oknie i czeka na śnieg bo "jakaś mądrala mu powiedziała",że jak spadnie śnieg to będziemy jeździć na sankach no i sanki stoją już na dole w holu:wściekła/y:.Poza tym odkrył w sobie artystę i dziennie tworzy 5-6 "objazków" a matka zmywa farbę ze wszystkiego w promieniu 100 m. A jak twoje chłopaki?
Kasiu to z Filipa już przedszkolak na całego:-). Przedszkole to niezły sprawdzian odporności u malucha.Niestety przeziębień w tak wielkich skupiskach nie da się uniknąć:-( co zresztą wiesz po przerabiałaś już u Wiktorii. Co do spotkania to trzeba będzie coś sklecic na wiosnę. Bardzo miło wspominam zeszłoroczne spotkanie i chętnie was zobaczę.
Kasico twoje laleczki podziwiam na NK i FB.
M@dziu dbaj o siebie kochana i w miarę możliwości dawaj znać co u was.
Martuś fajnie,że jesteś jak tam twoje szkraby? Chętnie obejrzałabym jakieś zdjęcia:rolleyes:.W ogóle pisz co o was bo mnie ciekawość zżera:-p.
............a za mną nie tęsknisz wredoto?????????:-D:-D:-D:-D:-p:-p:-p:-p
Ja za Tobą tęsknie:tak::tak::tak:.
:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
a ty już się do dziewczyn nie zaliczasz? :-p:laugh2:
No i wszystko wraca do normy:-D:-D:-D.


Mam nadzieje,że "zapał" do pisania nie minie i będziemy się tu często wirtualnie spotykać.
 
Do góry