reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy majowe 2009

Mamstud ,uśmiałam się z Ciebie:tak:

Co do bigosu to zależy jaki bigos i jak kto go gotuje.Moja mam robi część tradycyjnego a część dla dzieci. W dzieciowym nie ma np. grzybów. Ja nie daje grzybów pod żadną postacią nawet Mikołajowi.

Jak u Was przygotowania do świąt? Ja mam posprzątane,prezenty spakowane teraz tylko wyglądamy ze starszakiem Mikołaja:-D.U nas przed blokiem stoją puste sanie z reniferami.Wieczorkiem jak już rozbłysną na nich lampki patrzymy czy już jest Mikołaj.Piękny okres w życiu takiego szkraba jak jeszcze wierzy w prezenty ,rózgi i.t.p
Za rok to roześmieje mi się w twarz ale teraz jeszcze mu oczki błyszczą jak leci sprawdzić czy Mikołaj już dotarł.

Z nowości-Tomek od dwóch tygodni nie je w nocy. Dzięki Bogu bo już myślałam,że nigdy to nie nastąpi i będzie się darł o butle do końca życia.
W zeszłym tygodniu natomiast wsadził palec w płomień kuchenki i dotknął garnek. Efekt poparzenie z ogromnym purchlem na palcu.Cztery razy odstawiałam go od kuchenki a on i tak dotknął. Nie muszę mówić co się działo później.

Co do kataru i kaszlu to oprócz leków polecam wietrzenie przed snem oraz w trakcie snu dziecka.Poradził nam to pediatra i sprawdza się rewelacyjnie. Obkurcza się śluzówka nosa i dziecko w momencie lepiej oddycha.Wystarczy otworzyć okno na minutkę żeby wymieniło się powietrze w pomieszczeniu.

edit. Z moimi dziećmi nie można się nudzić. Mikołaj wytarł buzie Tomkowi ścierką do mycia podłogi:sorry::sorry2::eek:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Wiesz,ze mój Mikołaj to pomysłowy dzieciak.Jednak nic nie przebije tekstu,, pięknie pachnie,tak świeżo jak u nas w kibelku'':-D

Ostatnio miałam z niego ubaw.Byliśmy na zakupach i w sklepie stały hostessy z kampanii ,,Podaruj dzieciom słońce''. Zawołały go żeby poukładał z nimi puzzle. Pobawił się z nimi i chciały mu dać prezent a on nie chciał bo on dostanie od Mikołaja ciężarówkę lego:-D:szok:.Dziewczyny stwierdziły,że jeszcze takiego dzieciaka nie miały bo zazwyczaj dzieci są pazerne.Miały mu dać jakiś duperel ale ,za to ,że taki skromny to dały dla Tomusia http://allegro.pl/fisher-price-zaskakujace-zwierzeta-animals-amazing-i1376525424.html.Powiem Wam,ze strasznie podobał mi się ten duży niedźwiedź.

P.s. Czy któraś z Was wie co u Joli?
 
Ostatnia edycja:
oj ja ja bym chciała być tak zorganizowana jak Monia . u mnie nic nie jest zrobione tzn było wysprzątane ale przy moich dzieciakach znów wszystko jest wszędzie , ech siły niemam nawet pomyśleć o sprzątaniu a co dopiero o realizacji .

ja też uwielbiam wietrzyć , lepiej sie czuje jak przez dom przeleci to świeże czyste powietrze prosto z kominów Huty Katowice :) ,

kropelek sosnowych też używam -Olbas- ale niemiałam pojęcia że można je do nawilżacza wkropić , w instrukcji pisze że jest to zabronione. Marzenko a nawilżacz masz włączony całą noc? ja sie boje go zostawiać i chodzi tylko w dzień.
 
Szczerze to nie jestem tak zorganizowana jakby to wyglądało. Porządek w chacie już dawno powinien być zrobiony i to tyle.Łóżka dzieci proszę się o wypranie ale jakoś nie mam weny . Dywany też nie są najczystsze.

Olejku olbas nie wolno wlewać do inhalacji tak małych dzieci jak nasze. O ile dobrze pamiętam to dopiero z takich inhalacji mogą korzystać 7 latki.Nie powinno się ich w ogóle używać do 3 roku życia.Ja używam za przyzwoleniem pediatry.

Andzia, znasz maść pulmex baby? Ja jestem z niej bardzo zadowolona. Jeśli dziecko nie ma gorączki to można ją stosować przy zwykłym katarze.Sama jej używałam będąc w ciąży.
 
pulmwxa nieużywam bo oskar sie dusi po nim - niepasuje mu , wicka używamy na plecki i stópki - piersiątka nie bo mu zapach też niepasi , a olbasa używam od dnia narodzin oskarka i żyjemy :) , wiem wiem że pisze że powyżej 3 roku ale na bardzo wielu preparatach tak pisze a lekarze przepisują . olbasa nieużywam do inchalacji raczej pare kropel na mokry ręcznik i tyle, albo kropla na piżamke.

moja choinka właśnie została zrujnowana , stała od mikołaja i jakoś nieruszała go a dzoiś był atak kosmitów na nią i zostały wióry :) no ale ile radości dziecko miało a czyż nie o to chodzi :)
 
ja też używam kropelkowo na pościel i ubranko .

Ja nie ubieram choinki w tym roku. Od środy nas nie ma i wracamy po świętach wiec nie ma sensu.Druga sprawa to taka,ze ja bym musiała ją pod alarm podłączyć.Tomek na bank by ją zdewastował.Nie na moje nerwy pilnowanie choinki przez całą dobę. W dzień przed Tomim a w nocy przed kociakiem.

edit. ja mam szklane bombki i wizja jedzącego je Tomka skutecznie mnie upewniła w mojej decyzji.
 
Ostatnia edycja:
to masz małego łasucha skoro nawet bombką by nieprzepuscił:) , niemiałam bombek tylko same kryształowe aniołki i kokardki wiec nic sie niestukło naszczęście .
 
Tomek jest bardzo ciekawskim dzieckiem i każdy jego pomysł może skończyć się końcem świata:szok::-D. Starszy braciszek ten jego pęd do wiedzy podsyca :-D
Wesoło czasami z nimi a czasami mam chęć zabić się własna pięścią:tak:
 
reklama
Do góry