tsarina
MamaPower!
Ja mam teraz zajęcia z techniki biurowej, ale "Pani" poszła po nasze prace... Ha! Piszę do Was ze szkoły- chyba nigdy nie przestanie mnie to cieszyć! Jak w liceum na informatyce! Ok, jak wrócę to coś nasrobię...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Hallo!!!
Madziu- taki normalny tran dolewasz do herbaty? Tak można? Bo ja zaczęłam Nati dawać tran, ale u nas totalna porażka z wszelkimi medykamentami... Młoda za nic nie chce ich pić! Nawet jak strzykawką wlaewam to musiałby ją dwie osoby trzymać, a ja wlewać prosto do gardła do tak się drze i wyrywa, że szok!
ha ha ha! albo lepiej hihihi!!!'' coś ''
ehhhh... pamiętam, że jak ja chodzilam do liceum to nie mieliśmy internetu na "naszych" stanowiskach komputerowych... tylko pan profesor miał u siebie internet... czyżbym taka stara była???Piszę do Was ze szkoły- chyba nigdy nie przestanie mnie to cieszyć! Jak w liceum na informatyce!
Dziękuję!!! To będę jej dolewała!Marzenko ta do herbatki można tylko do zimnej tak jak mówi Monia, przyznam szczerze ze na początku nie zajażyłam i dawałam do ciepłej ale lekarka mnie oświeciła
że już?!?!?!?!?!?!?!?!?!?! u Was zawsze tak wcześnie??? u nas to dopiero w Wigilię. Ewentualnie dzień przed....
Jutro już ubierzemy choinke no i z głowy[/COLOR]
ja wieczorem paczkę orzeszków zjadłam...Rany ja dziś cały dzień dietowałam a teraz po 21 zjadłam ciasto jabłkowe,to się nazywa silna wola,kurcze coś nie moge się zmobilizować i uczciwie dietować.Raz się złamie zasady to potem ciężko się ogarnąć.Mam nadzieje ,że jutro się uda wytrwać
[/COLOR]