reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy majowe 2009

Moni tak usypia:tak:a jak Tomcio ostatnio z usypianiem?
No dziewczynki czekam:tak:
Martuś ale słodko to musiało wyglądać,Filip poza "putą"pieluchom nie ma ulubionej zabawki.
Aga to będziemy lać tyłek:blink::laugh2:
 
Ostatnia edycja:
reklama
hehehe - a lejcie sobie - ja już swoje wiem...:-( i limit marudzenia na ten miesiąc już wykorzystałam. Poza tym mam wrażenie, że jak się pożale na coś, to... rusza kolejna lawina nieszczęść. Wobec tego - może lepiej siedzieć cicho, i jak to moja Teściowa prawi - "uśmiechać się do świata"... ehhhh

Owco - mhmm - pysznie wyglądają te placki:tak::-).
Następnym razem skorzystaj z mojej propozycji - mówię Ci... też będziecie zadowoleni - placki a na nich duża porcja warzyw chińskich w sosie (ja lubie taki słodko-kwaśny, albo właśnie mega ostry) i do tego łyżka śmietany na czubek - niebo w gębie.
Oczywiście można by było zrobić tradycyjny placek po węgiersku z mięchem... ale... ta wersja jakoś tak bardziej mi podchodzi.

witaj barmanko :-)

mamo Niki - no widzisz czasami tak bywa - mam nadzieję, że u Ciebie też szybciutko wyjdzie słoneczko :happy:


Nie posiedzę (jeszcze) z Wami za bardzo - Jagoda szaleje. I w sumie chyba z godzinę szaleć jeszcze będzie. Dopiero wyszła ode mnie przyjaciółka z Synkiem - więc moja Jagoda ogląda dokładnie wszystkie zabawki, którymi bawił się Oluś (szczególnie doceniając te, którymi na ogół się nie bawi). Dzieciaki....
 
Kasiu,Tomek śpi ale nadal mam problemy z jego usypianiem:-(
Moje dziecko nie ma ulubionej przytulanki i szczerze mówiąc bardzo się z tego cieszę. Ominie mnie późniejsze odzwyczajanie i ciągnięcie,,misia,, wszędzie gdzie się dziecko ruszy. Natomiast ma hopla na punkcie kluczy.Jak już jakieś wpadną w jego łapki to otwiera nimi wszystko co możliwe.

Aga, ,,gupia,, jesteś.
 
Moni to może z kluczami będzie ładnie zasypiał:-Da że je zawsze przy sobie będziesz miała,to oduczanie odpadnie :rofl2:.
Matysia widać cię;-).
Marta jak samopoczucie?
Marzenko ,Słonko miałyście być.....
 
Monika - u mnie klucze też są the best! i też - póki co - nie mamy ulubionej przytulanki czy czegoś w tym stylu...
Aguś - podpisuję się pod słowami Moniki!!!
Marzenko-ech to mało przyjemny taki dzień:no:a i. jak stresujący.Jak na jakimś monitoringu ,przyjdą bendą kukać co i jak wierze że chce się mieć to szybko za sobą! a jak Nataszka? jak zareagowała po tych 2mcach bycia z mamą na wychodzenie mamy do pracy?ucałuj aniołka odnas:*

Natasza w pierwszy dzien pomachała mi "papa!" i uciekła do pokoju, bo reklamy leciały! Z nią nie ma problemu, żeby została z jednymi bądź drugimi dziadkami...
a kontrola...? hmmm... można było się tego spodziewać. zerknęli w lewo, w prawo i tyle... tak sądziłam, że to będzie wyglądało, ale dyrektorka siała panikę od tygodnia! no i się mi udzieliło... pożytek z tego taki, że mam czysto w bibliotece... choć teraz nie wiem gdzie co mam... ale wiadomo posprzątać trzeba było, bo było takie burdello, że szok! wszędzie sterty książek, pudła, dokumenty... a teraz... lśni!
Mamo Niki a dlaczego Twój M nie jada Twoich obiadów?

Aguś u Marty wszystko o.k., ale po prostu brak czasu... Xavko się rozpuścił po wakacjach w PL i nie daje jej spokoju, a starszak idzie do szkoły, więc zakupy, zakupy i dopilnowanie go...

Marta jak tam tedi? wyschnął?



EDIT

JA JUŻ JESTEM ALE DŁUGO PISAŁAM!
 
hej,

Marzenko, tedi już śpi. :-)

ja jakoś kiepsko się czuje. :-(
potzrebny nam laski, jakiś fajny temat. kto coś zarzuci?
 
reklama
Do góry