reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

reklama
Nie martw sie małej napewno nic nie bedzie!!! Zauważyłyście jakie te nasze maleństwa już sa inteligętne - ja czesto jak leze naciskam delikatnie w jakieś miejsce , poczym maleństwo zaraz odpowiada tym samym kopniaczkiem i tak kilka razy a wczoraj jak głasiałam jedno miejsce to czułam jak sie własnie w tym miejscu preży -główka pupka wystawiona hehe
 
patusia44- ostatnio wyczytalam, że jakiś amer. naukowiec odkryl, że jesli przez 2 tygodnie systematycznej zabawy z dzidzią tj ona kopinie a ty odpowiesz tez puknieciem, jest w stanie sie nauczyc i zapamietac to, i tak mozesz sie bawic z malenstwem :), ja tez juz tak trenuję :)
 
patusia44- ostatnio wyczytalam, że jakiś amer. naukowiec odkryl, że jesli przez 2 tygodnie systematycznej zabawy z dzidzią tj ona kopinie a ty odpowiesz tez puknieciem, jest w stanie sie nauczyc i zapamietac to, i tak mozesz sie bawic z malenstwem :), ja tez juz tak trenuję :)
ja już to trenowałam w pierwszej ciąży :-) i jeszcze śpiewanie dziecku codziennie na wieczór tej samej piosenki - ponoć po urodzeniu dziecko zapamięta i ta piosenka będzie je uspokajać - u mnie nie zadziałało :dry:
 
sheeppy- czytałama właśnie twoje wczorajsze wypowiedzi o twoim smyku, że nie miałaś z nim łatwo, ale moze z drugim będzie ci lżej :)
 
Witajcie mamuski :-) DZiekuje za cieple slowa i pocieszenie odnosnie tego nieszczesnego wypadku z moja corcia :sorry2:
Jej, u mnie wlasnie za oknem -16 stopni, brrr..... A ja juz zdazylam pyszne ciacho upichcic i czekam wlasnie na kolezanke, ktora przyjdzie ze swoim synusiem o 3 dni starszym od mojej Olenki:-) Beda sie nasze szkraby ze soba bawic:-D

A co do USG 3D i 4D. Wczoraj zapytałam "wujka" ginekologa czy mam robić.
odpowiedź była taka: "na USG połówkowym lekarz zobaczy mózg, serduszko i jeśli go coś zaniepokoi to wyśle Cię na np. dopplerowskie. Samo 3/4D dla lekarza nie ma znaczenia. Jeśli chcesz - rób, medycznie to bez znaczenia- raczej bajer. "

Misza, chyba jednak nie do konca tylko dla bajeru sie to usg robi, choc pewnie w wiekszosci przypadkow tak jest. Ja jak bylam teraz na usg polowkowym, to okazalo sie ze moja ciaza jest najprawdopodobniej jednoowodniowa, co stanowi wielkie zagrozenie dla moich maluszkow, bo zyja w jednym worku owodniowym, niczym nie oddzielone od siebie i kazdy dzien to niepewnosc, czy oby nie poplacza sie wzajemnie pepowinami, nie poprzyduszaja czesciami ciala... Na samym poczatki ciazy juz bylo podejrzenie co do tej jednoowodniowosci, ale potem lekarz sadzil ze widzial blone oddzielajaca, no ale teraz juz ktores z kolei badanie wskazuje ze tej blony jednak nie ma... No i kazal na usg 4d sie zapisac, zeby zdiagnozowac na 100% czy ta blona istnieje czy nie, bo to bardzo istotne dla dalszego przebegu ciazy, bo inne postepowanie medyczne wtedy jest... zapisalam sie na to 4d, mam wizyte 21 stycznia. Kurcze potwornie sie boje ze wyjdzie ze nie ma tej blony, to wystepuje tylko w 1% wszystkich ciaz blizniaczych i ciaza jest wtedy bardzo wysokiego ryzyka... No ale poki co staram sie o tym nie myslec, bo i tak nic juz nie wymysle. Wiek kochane trzymajcie prosze kciuki, zeby okazalo sie ze ta blona jednak oddziela moje szkrabiki od siebie!:tak:
 
sheeppy- czytałama właśnie twoje wczorajsze wypowiedzi o twoim smyku, że nie miałaś z nim łatwo, ale moze z drugim będzie ci lżej :)
To moj Oliverek praktycznie przez pierwsze trzy miesiące spał i jadł - i obowiązkowo kupka w trakcie karmienia. Czasem zdażało sie tak ,że ledwo go przebrałam a on znowu szczelił kupkę - ja to miałam z tymi kupkami !!!
Nie był płaczkiem- nie miał kolek- ale przemianą materi to mogł sie podzielić by z piatką dzieciaczkow hehe. Najgorzej w nocy co dwie godzinki kupka po cycusiu czasem z zamknietymi oczami sie to robiło oj , te nieprzespane noce !!!!
 
Lilian no pewnie ze trzymamy z całej siły kciuki za to zeby jednak ta błonka była między dzidziami !!!Jejku pisz zaraz po usg co i jak , jestesmy z tobą
 
reklama
LILIann- kochana strasznie ci wspólczuję musisz mieć naprawde teraz anielską cierpliwość! Mocno trzymam kciuki za ciebie i twoje maluszki, nawet jesli sie okaze, że wynik badania nie bedzie najlepszy, to pomysl że tyle już wytrwały te twoje bobaski i że już bliżej końca :) i szanse na przezycie nawet przedwczesnego porodu są już bardzo duże :). Ostatnio był program w tv kobieta urodziła w 24 tyg, i dzidziusia uratowali. Więc głowa do góry na pewno twoje maluszki urodzą się zdrowiutki- tego ci zyczę ;-)
 
Do góry