reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

Aguś,myślałam o A6W ale na nią to już chyba za późno.Potrzebuje w dwa tygodnie zrzucić 3,4 kg .Przemiana u mnie już się zwolniła i chce ją trochę popędzić.Samą dietką nie dam rady tyle schudnąć. Nie wiem,może zacząć A6W od większej ilości powtórzeń.

Marzenko ,nie wiem co Ci poradzic. JAK MAM Z CZYMŚ PROBLEM I NIE WIEM CO Z TYM ZROBIĆ TO USUWAM I WGRYWAM NOWE


edit. czemu część tekstu jest napisana dużymi literami? Pisałam małymi.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Moni - 2 tygodnie na A6W powinny przynieść zadowalający Cię efekt... Przecież tak naprawdę nie chodzi nam o wskazanie wagowe, tylko rzeczywisty wygląd sylwetki - ja bym spróbowała. A zeby nie być gołosłowną - dzisiaj także na nowo rozpocznę przygodę z A6W.

Aaa - i lepiej rób wszystko od początku. Jeżeli zwiększysz sobie serie cwiczen - zniechęcisz się pod wpływem wysiłku i bólu mięśni.
 
Marzenko a ja polecam te ćwiczenia: zajmują 15 minut. ja je bardzo lubię, bo nie boli mnie przy nich kręgosłup. ale to wiadomo że co komu podpasuje.

[video=youtube;KtOZDvJ1lDo]http://www.youtube.com/watch?v=KtOZDvJ1lDo"]http://www.youtube.com/watch?v=KtOZDvJ1lDo[/video]

i part two:

[video=youtube;7wpNPpAjiuM]http://www.youtube.com/watch?v=7wpNPpAjiuM"]http://www.youtube.com/watch?v=7wpNPpAjiuM[/video]
 
ja tak na szybko bo właśnie na spacerek wychodzimy...
tsarina ja tego dania nigdy nie robiłam, miałam okazję próbować w restauracji i szczerze to nie jest co "tygryski lubią najbardziej" ;-):sorry2::-D
wyślij pirv do Joli, może ona robiła :tak:

moj mąż ją uwielbia, a wpadaja jego znajomi z czasu pbytu w Londynie no i się im zachciało... ja nigdy tego nie robiłam, stąd pytanie... dziekuję...
 
wracam pare stronek.....

M&ms slicznie Maja wyglada w tej sukieneczce ,az mi sie zachcialo corci

Wspomnienia z porodow ....te mile i te troszke smutne ale zawsze sie bedzie pamietac do konca zycia

,ja mialam szybki jak pierwszy i drugi...bym mogla rodzic co rok hahaha

krotko opisze jak bylo z Xavkiem...maz w poniedzialaek przyszedl z nocki o 6.00 ja wstalam na siku,

cos mi sie mokro zrobilo poszlam do wc ,wylecial czop,no to ja ze sie zaczyna ....

przez noc nic nie wskazywalo na to ,ze bede rodzic,zadnych bolow nic....

tak wiec poszlam pod prysznic ,ubralam sie ,olivera trzeba bylo do przedszkola obudzic ,wszystko na spokojnie

do szpitala pojechalismy po 8,00 zaraz ktg zrobili,

rozwarcie bylo na 3....


ok 12 lezalam juz na lozku i sie zaczelo ...
porod bardzo szybki pare parc i juz Xavko byl z nami , jeszcze sie spytalam czy juz po wszystkim bo niedowierzalam...

oczywiscie lezki same polecialy ze szczescia ...





mamaNiki zakupki sie udaly fajny ten wozio

monika1977zgadzam sie z toba w 100% tak jest jak napisala barmanka,
tez mam znajoma co ma 3 dzieci......tak jest jak tam pisze

Z okazji waszej rocznicy slubu wszystkiego dobrego




kasia,roxy, marzena nastepne juz po imprezach ,dobrze ze sie udalo najwazniejsze...

napisze jeszcze co Xavko dostal od chrzestnego, autko do pchania i jezdzenia...ma juz takie po Oliverze,mogl zadzwonic i sie spytac.



zdrowka dla wszystkich choruszkow zycze!
 
Martuś to ja prosiłam o ćwiczenia więc ja Ci dziękuje . Spróbuje je dzisiaj zrobić.Nie wiem ile dam radę zrobić ale postaram się wszystkie. Wczoraj byliśmy z dzieciakami w eldorado
i było super. Po 40 minutach wymiękłam ale biegałam równo z dzieciakami.

Martalis ,po przeczytaniu tekstów Barmanki zobaczyłam synka koleżanki w pieluszce wiszącej do kolan:-D No i te wycieranie smoczka w co popadnie:-D
 
Ostatnia edycja:
Martuś to ja prosiłam o ćwiczenia więc ja Ci dziękuje . Spróbuje je dzisiaj zrobić.Nie wiem ile dam radę zrobić ale postaram się wszystkie. Wczoraj byliśmy z dzieciakami w eldorado
i było super. Po 40 minutach wymiękłam ale biegałam równo z dzieciakami.

Martalis ,po przeczytaniu tekstów Barmanki zobaczyłam synka koleżanki w pieluszce wiszącej do kolan:-D No i te wycieranie smoczka w co popadnie:-D


ups, sorki, taka jestm dzisiaj zakręcona.....:zawstydzona/y::zawstydzona/y::sorry2::sorry2::sorry2:

Marta lis, fajnie że porody szybkie i łatwe - ja też tak oba i też mogłabym rodzić.
A córeczkę może jeszcze się uda... :-):-):-)


Tsarina wybacz ja jak tylko mogę to zwiewam z kuchni, więc ci nie pomogę bo nic nie wiem.:no::no:


mmatysia, miałam zapytać jak tam zakupy??


ja sobie zamowiłam kilka rzeczy z interentu i teraz będę wyczekiwać listonosza...ech jaka ja jestem niecierpliwa. :-)
 
a ja chciałabym złożyć życzenia rocznicowe dla malgoss
- WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KOCHANA!!!
Miłości masz już po wszechświat, szczęścia też... więc ja Tobie (i całej Twojej Rodzince) życzę duuuuużo zdrówka, i oby wszystkie Wasze plany i marzenia się pospełniały :**********

2mq2etd.gif
 
m&m's a co sobie kupiłaś? pokaż!!!

edit:
Aguś a skąd Ty to wiesz??? Coś przegapiłam znowu???

Malgoss - Wszystkiego najlepszego!!!

boogschutterif4sz3.gif
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
to zaraz do Joli wystosuje wiadomość....

m&m's a co zamówiłaś?

wspominacie porody? ja rok temu o tej porze.... hmmm, no tak, zastanawiałam się kiedy to będzie... czy już... jak ja zazdrościłam tym z Was, które już miały swoje dzieci przy sobie... a moja iza nadal była po tej "drugiej" stronie brzucha.... a i rok temu o tej porza, chodziłam wkurzona, jak zawsze w połowie maja... i modliłam się o piwo... zimne, z małą pianką, prosto z butelki.... i znów to uczucie, dobrze, że mam zapas "Leżajsk'ów" w lodówce...

ps. mój mąż własnie mi się ponownie oświadczył, założył mi kółko od kluczy na palec i powiedzieł "zareczny reaktywacja..." chyba ze szczęścia zadzwonię do mamy....
 
Do góry