reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy majowe 2009

Roxy, co według Ciebie kryje się pod pojęciem ,,styl pisania,,? Pytanie bez podtekstów. Moja osobista ciekawość.

Ja też chętnie czytam o ślubie M&M'S i po cichu zazdroszczę rozmachu w jakim jest robiony. Co do życzeń to nie mam za złe tego,że Marta nie składa ich mojemu dziecku.Muszę się przyznać,że i ja od jakiś dwóch tygodni też ich nie składałam.
 
reklama
Zapomniałam odpowiedzieć Ninie27 kochana na razie mam zamiar zostać przy jednym karmieniu dziennie(tak jak Okruszek zresztą) Karmienie piersią troszkę wciąga:)i uzależnia:) i tak jakoś ciężko mi się rozstać z tym całkiem. A ponieważ rozglądam się za pracą to nie chce w razie czego robić tego na już.

Roxy wiem o czym piszesz. Ja też chcę do pracy a pewnie po miesiącu będę mieć dość.

Mamomatysia fajnego masz Małżona. A Fifi jest chyba tak żywym dzieckiem jak mój Julo. Masz co przy nim robić.

Co do składania życzeń to ja zauważyłam że Moniqsan już od długiego czasu nie składa życzeń dla mojego Jula, chociaż innym brzdącom składa. Ale to jest jej sprawa, ja regularnie (poza ost miesiącem chyba..ale to ze względu na katastrofę samolotu) składam tego dnia życzenia Lili, może Moniqsan mnie nie lubi ... nie wiem, jej sprawa i nie mam zamiaru jej przymuszać.
Ale w tej kwestii z posta Confi wyraźnie wynikało pytanie dlaczego Marta nie składa życzeń innym maluszkom. Co do reszty ...nie zabieram głosu.

A co do obozów to nie jestem chyba w żadnym z nich bo nie wiem o co Wam chodzi.

Ale chciałam pochwali zachowanie Mamy Niki. Ewelinko Twoje zachowanie było na poziomie(piszę o nie kontynuowaniu tematu i PW)
Aha Google Chrom musisz ściągnąć gdzieś z sieci i zainstalować. A teraz czego używasz(jakiej przeglądarki)

Ankzoc nieśmiało podkreślę, że to ja pierwsza zapytałam o Ciebie przed Martą. Ominęłaś to i troszkę mi przykro się zrobiło.
 
Witaj Roxy...
Chyba nie do końca zrozumiałaś to co napisałam. Mnie nie chodziło o to by wymusić na Marcie składanie życzeń , z resztą nawet tak nie napisałam. Chciałam tylko wiedzieć jaki jest powód tego ze ona nikomu ich nie składa. Przez ten rok po prostu utarł się taki zwyczaj no i unikanie skadania życzen przez Martę stało się aż nadto widoczne i spytałam o przyczynę to wszystko. Co do stronniczości nie spodziewałam się poparcia i nie mam za złe a wręcz doceniam to ze masz zdanie na ten temat jakiekolwiek by ono nie było.
No i jak pisałam wcześniej ...lepiej szczerze coś komuś powiedzieć niż kisić to w sobie
 
no dobra...skoro Marta poruszyla temat ślubu z PM, to ja wyjaśnie o co dokładnie chodziło:

w PM do Marty napisałam, że dziwnie się czyta (mojej osobie) jej posty, które ignorują wcześniejsze z życzeniami dla maluchów, a za to dot. ślubu, pytania o buty, itd... Po prostu jak dla mnie było to troche "nie halo".
Ja rozumiem fakt, iż jest to zarąbiste uczucie, te przygotowania, wybór kiecki, dodatki, menu... I wszystko byłoby cudne, gdyby nie odbywało się to "kosztem" jakiegoś dziecka, mającego swoje małe święto.

Sama osobiście lubie poplotkować w różnych tematach - ale staram się przy tym nie ignorować pozostałych.
 
Witaj Roxy zgadzam się z tobą w obu sprawach:tak:Co tam jeszcze u Was.
:-)
U nas w kółko to samo....czyli szał ciał,młoda głupieje i nie daje mi odsapnąć:baffled:
A mnie na wszystko brakuje czasu,młoda pochłonęła mnie swoją osobą w 100%:tak:;-)

Dziękuję kochana:-).
Mam nadzieje,ze spotkamy się niedługo w szerszym gronie i nasze dwunożne zajęte sobą dadzą mamusiom odpocząć.Dodam,ze już szukam ogromnego kojca do ogrodu,żeby dzieciaki podczas spotkania były bezpieczne i dały nam wypić kawkę.

Co do ostatniej kwestii przez ciebie poruszonej to ja również sie zgadzam.Na forum dzielimy sie waznymi dla nas sprawami i wydarzeniami .
Ojjj ja bym nie była taka pewna co do tego że moje dziecko da mi chwilkę luzu....chociaż jak zobaczy dzieciaczki to mam nadzieje że będzie miała co robić....zrobiła się ostatnio bardzo towarzyska:tak:
Ciesze się że za niedługo się spotkamy w większym gronie:tak::-)

Roxy, co według Ciebie kryje się pod pojęciem ,,styl pisania,,? Pytanie bez podtekstów. Moja osobista ciekawość.

Ja też chętnie czytam o ślubie M&M'S i po cichu zazdroszczę rozmachu w jakim jest robiony. Co do życzeń to nie mam za złe tego,że Marta nie składa ich mojemu dziecku.Muszę się przyznać,że i ja od jakiś dwóch tygodni też ich nie składałam.
Monia...chodzi mi o to że faktycznie cięzko sie czasem czyta takiego posta bez przerw...wszystko "na kupie"...niektóre wyrażenia.....no ale cóż,nie róbmy z tego aż takiego problemu;-)

Confi...ja to tak zrozumiałam:sorry2:
 
reklama
Do góry