Zapomniałam odpowiedzieć Ninie27 kochana na razie mam zamiar zostać przy jednym karmieniu dziennie(tak jak Okruszek zresztą) Karmienie piersią troszkę wciąga
i uzależnia
i tak jakoś ciężko mi się rozstać z tym całkiem. A ponieważ rozglądam się za pracą to nie chce w razie czego robić tego na już.
Roxy wiem o czym piszesz. Ja też chcę do pracy a pewnie po miesiącu będę mieć dość.
Mamomatysia fajnego masz Małżona. A Fifi jest chyba tak żywym dzieckiem jak mój Julo. Masz co przy nim robić.
Co do składania życzeń to ja zauważyłam że Moniqsan już od długiego czasu nie składa życzeń dla mojego Jula, chociaż innym brzdącom składa. Ale to jest jej sprawa, ja regularnie (poza ost miesiącem chyba..ale to ze względu na katastrofę samolotu) składam tego dnia życzenia Lili, może Moniqsan mnie nie lubi ... nie wiem, jej sprawa i nie mam zamiaru jej przymuszać.
Ale w tej kwestii z posta Confi wyraźnie wynikało pytanie dlaczego Marta nie składa życzeń innym maluszkom. Co do reszty ...nie zabieram głosu.
A co do obozów to nie jestem chyba w żadnym z nich bo nie wiem o co Wam chodzi.
Ale chciałam pochwali zachowanie Mamy Niki. Ewelinko Twoje zachowanie było na poziomie(piszę o nie kontynuowaniu tematu i PW)
Aha Google Chrom musisz ściągnąć gdzieś z sieci i zainstalować. A teraz czego używasz(jakiej przeglądarki)
Ankzoc nieśmiało podkreślę, że to ja pierwsza zapytałam o Ciebie przed Martą. Ominęłaś to i troszkę mi przykro się zrobiło.