reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy majowe 2009

nie mogę edytować poprzedniego posta.


Mmatysia , Kasia mój Tomek jak miał ostatnio katar to dostał od lekarza fenistil. Ja w wielkim szoku bo mały nie jest alergikiem . lekarz mówi,że to najlepszy środek na katar. Podałam mu po wizycie przez 4 dni i katar znikł. Szoku doznałam.Doktorek stwierdził,ze nie ma po co faszerować go kroplami do nosa bo one są mało skuteczne .Fenistil działa na katar alergiczny to i na taki działa.
Moniko syrop Fenistil???Pytam bo takowy posiadm i chętnie podam jeśli ma pomóc.
Młody jak widzi odciągacz to drze się wniebogłosy już mi głowa pęka bo katar leci ciurkiem,non stop:-(
 
reklama
Moniko syrop Fenistil???Pytam bo takowy posiadm i chętnie podam jeśli ma pomóc.
Młody jak widzi odciągacz to drze się wniebogłosy już mi głowa pęka bo katar leci ciurkiem,non stop:-(

Właśnie też chciałam zapytać ,czy o syrop chodzi??

Chodzi mi o syrop. Dawałam co 8 godzin ,także w nocy. Nie pamiętam tyko ile kropel.Efekt widoczny po pierwszym podaniu także polecam.


Aga, może i chodziło o ton mojej wypowiedzi . Zazwyczaj piszę prosto z mostu to co mam na myśli i nie cukruje danej osobie.
 
Marta...spodziewałam się ze zareagujesz ostro ale nie spodziewałam się,że w tym będziesz wymyślać jakieś niestworzone historie. Mniemam tylko po to by odwrócić uwagę od siebie.
Po pierwsze nie ja powiedziałam Adze o tym ze nie składasz życzeń...nie wiem skąd to wzięłaś. Nie jestem jakąś tępą kozą i sama to zauważyłam z resztą wcale się z tym nie kryłaś i ok. Ja chciałam tylko wiedzieć jaki jest powód i się dowiedziałam to co myślałam czyli "bo tak" ..ok , przyjmuję to do wiadomości i więcej pytać nie będę. Twoja sprawa. POKAŻ MI PROSZĘ GDZIE NAPISAŁAM ,ŻE SKŁADAŁAM MAJCE ŻYCZENIA I KAZAŁAM SIĘ ODWDZIĘCZAĆ??? Coś chyba przesadziłaś...
Co do docinków to chodziło mi o Twojego posta w którym napisałaś głupie zdanie ( zupełnie nie wiążące tematu na który odpisywałaś)
Napisałaś ,że Filip i Nadia pierwsi zaczęli chodzić i nie zostało to zauważone...nie jest to prawdą i odebrałam to tak jak napisałam. Tylko nie wiem czy specjalnie [pominęłaś mojego syna czy chciałas zaznaczyć ze ja się chwaliłam jego umiejętnościami bo samo zdanie nie miało nic wspólnego z tematem.
Po trzecie...nie pisałam nic wcześniej bo nie śledzę Twoich postów tak uważnie ale po kilku razach rzucilo mi się pare rzeczy w oko i napisałam o tym jak byłam pewna by nie siać fermentu. Nijak się to ma do mojej szczerości.
Poza tym chyba mam prawo wybrać sobie dogodną porę na takie tematy prawda?
Co do przeprosin...nie mam zamiaru przepraszać za ton...uważam ,że był dość umiarkowany. Jedyne za co mogę przeprosić to ze źle odczytałam posta do Kasi...skoro nie było w nim podtekstu. Przepraszam.
Co do moich relacji z Agą...nie jest tajemnicą ,że nasze forum jest podzielone na dwa obozy , jednak w takich sprawach możesz być pewna ze Aga jako moderatorka zachowuje maksimum obiektywności i jeśli się z kimś zgadza to nie dlatego ,że jest stronnicza tylko dlatego ,że ma takie samo zdanie...chyba ma do tego prawo prawda?? Moderacja nie polega na kadzeniu czy opieprzaniu wszystkich równo tylko dlatego ,że to dobrze wygląda ogółem. Moderator to tez człowiek i ten człowiek ma prawo mieć swoje zdanie jakiekolwiek by ono nie było. Naskakiwanie na Agę i zarzucanie jej złego wykonywania swojej funkcji jest niesprawiedliwe. Nadmienię ,że nie tylko w moich oczach Twoje teksty w stylu " połączcie moje posty" czy "Aga znów masz robotę" są złośliwe i wredne więc za użycie tego słowa także przepraszać nie będę.
Na koniec tylko napiszę ,że niepotrzebnie mydlisz oczy tym ,że niby my tworzymy zespół...Ty sama moja droga należysz do kółka wzajemnej adoracji i nikt Ci tego nie ma za złe to [przecież normalne w większym gronie . Tak samo nie jesteście obiektywne, bo zawsze "swoja swoją poprze" więc myślę ze wytykanie podobnych zachowań innym jest nie na miejscu.
W sumie dowiedziałam się tego czego chciałam się dowiedzieć i zaznaczam...nie było moim celem wywołanie awantury. Jeśli niechcący ją wywołałam to wybaczcie i jeśli nie chcecie go kontynuować to temat można zakończyć. Mam jednak nadzieję ze to co napisałam posłuży po części oczyszczeniu atmosfery bo jest tu ostatnio tak gęsto ,że się nic nie chce.A najgorsze jest to ze my wszystkie to ciągniemy i nie potrafimy dojść z tym do ładu



wybacz ale przyznam że ubawił mnie ten post. naprawdę już tylko się uśmiechnęłam.:-D:-D:-D:-D

p.s. następnym razem zrób lepsze rozeznanie, bo teksty które zacytowalaś o łaczeniu postów nie były moje.
 
wybacz ale przyznam że ubawił mnie ten post. naprawdę już tylko się uśmiechnęłam.:-D:-D:-D:-D

p.s. następnym razem zrób lepsze rozeznanie, bo teksty które zacytowalaś o łaczeniu postów nie były moje.
No cóż...fajnie ze się dobrze bawisz...
jeśli zabawnym jest to ,że wmawiane są słowa i sytuacje których nigdy nie napisałyśmy to ja tez ubawiłam się setnie.
Jak już wspomniałam , dowiedziałam się tego co chciałam się dowiedzieć i nie mam zamiaru tego ciągnąć. Przyznam ze ulżyło mi jak to wszystko napisałam a co Ty zrobisz z tym to Twoja sprawa.
Żeby była jasność...nie zrobiłam tego by wkraczać z Tobą na wojenną ścieżkę . Ja po prostu tak mam ,że jak mnie coś długo gniecie to potem się wylewa. Dziś się wylało
 
Hej dziewczynki Witajcie:-)

Na początek

Tikanis,Kubusiu...Wszystkiego Dobrego z okazji ukończenia 11 miesiąca,buzi od Nadusi:-)

Zbieram się ostatnio żeby cokolwiek napisać ale nie mam kiedy...młoda szaleje jak "pijany zając"...strach na chwilkę spuścić ją z oczu:sorry2:
Ja ogólnie mam dosyć siedzenia w domu i chętnie wróciłabym do pracy żeby chwilkę odsapnąć...choć wiem że teraz tak mówię a potem bym żałowała:baffled:
Poczytałam Was troszkę bo maluch drzemie...postaram się odpisać,nie wiem czy dam rade wszystkim:sorry2:

Mmatysiu....gratulacje dla Filipka:tak: Teraz kochana to już numery Fifiego będą na porządku dziennym;-)
Wszystkiego Dobrego z okazji Rocznicy:tak::-)
No i jeszcze chciałam napisać że zazdroszcze remonciku i tak zaradnego eMa...mój to wszystko zaczyna i nie potrafi skończyć:baffled::zawstydzona/y:;-)

Kasiu...dla Ciebie gratki za efektywne nocnikowanie....masz się czym pochwalić-to nie lada wyczyn w tym wieku:tak:

Aga_km...i jak tam wczorajsza nocka? Przespała Jagódka w swoim łóżeczku?

Nino2003...skutecznego odstawienia od cycusia życze:tak:

Mamstud...super że urlopik się udał,oglądałam fotki na Nk-buenooooooo:tak::-)

Jeszcze chciałam dodać że dziwnie się czyta forum gdzie ostatnio dość czesto wychodzą jakieś afery....trudno w czymś takim uczestniczyć:-:)baffled:
Bez sensu jest zwracanie uwagi o błędy...każdy je robi...mniej lub więcej ale robi:sorry2:
Mam nadzieje że Mama Niki sie nie obrazi i będzie pisała z nami bo jest bardzo fajną i szczerą osobą....a styl jakim pisze-każdy ma własny...i dobrze bo byłoby nudno:tak:

Co do drugiej sprzeczki...to już wogóle jest dla mnie chore....wymuszanie życzeń:szok: no sorki jak ktoś nie ma ochoty to nie będzie ich składał,przecież nic na siłę-prawda????
Nie chce być stronnicza....zaznacze jeszcze że nie jestem:no: ale napisze że nie rozumiem dlaczego zwróciłyście uwage M&m,s...że pisze tylko o swoim ślubie:szok: przecież to zrozumiałe że chce się z nami podzielić swoją radością...otworzyła sie w tej kwestii przed nami:tak: mi nie przeszkadza wogóle to że o tym pisze:tak:

Mam nadzieje że nikogo nie uraziłam,napisałam to co mysle:sorry2:
 
Hej dziewczynki Witajcie:-)

Na początek

Tikanis,Kubusiu...Wszystkiego Dobrego z okazji ukończenia 11 miesiąca,buzi od Nadusi:-)

Zbieram się ostatnio żeby cokolwiek napisać ale nie mam kiedy...młoda szaleje jak "pijany zając"...strach na chwilkę spuścić ją z oczu:sorry2:
Ja ogólnie mam dosyć siedzenia w domu i chętnie wróciłabym do pracy żeby chwilkę odsapnąć...choć wiem że teraz tak mówię a potem bym żałowała:baffled:
Poczytałam Was troszkę bo maluch drzemie...postaram się odpisać,nie wiem czy dam rade wszystkim:sorry2:

Mmatysiu....gratulacje dla Filipka:tak: Teraz kochana to już numery Fifiego będą na porządku dziennym;-)
Wszystkiego Dobrego z okazji Rocznicy:tak::-)
No i jeszcze chciałam napisać że zazdroszcze remonciku i tak zaradnego eMa...mój to wszystko zaczyna i nie potrafi skończyć:baffled::zawstydzona/y:;-)

Kasiu...dla Ciebie gratki za efektywne nocnikowanie....masz się czym pochwalić-to nie lada wyczyn w tym wieku:tak:

Aga_km...i jak tam wczorajsza nocka? Przespała Jagódka w swoim łóżeczku?

Nino2003...skutecznego odstawienia od cycusia życze:tak:

Mamstud...super że urlopik się udał,oglądałam fotki na Nk-buenooooooo:tak::-)

Jeszcze chciałam dodać że dziwnie się czyta forum gdzie ostatnio dość czesto wychodzą jakieś afery....trudno w czymś takim uczestniczyć:-:)baffled:
Bez sensu jest zwracanie uwagi o błędy...każdy je robi...mniej lub więcej ale robi:sorry2:
Mam nadzieje że Mama Niki sie nie obrazi i będzie pisała z nami bo jest bardzo fajną i szczerą osobą....a styl jakim pisze-każdy ma własny...i dobrze bo byłoby nudno:tak:

Co do drugiej sprzeczki...to już wogóle jest dla mnie chore....wymuszanie życzeń:szok: no sorki jak ktoś nie ma ochoty to nie będzie ich składał,przecież nic na siłę-prawda????
Nie chce być stronnicza....zaznacze jeszcze że nie jestem:no: ale napisze że nie rozumiem dlaczego zwróciłyście uwage M&m,s...że pisze tylko o swoim ślubie:szok: przecież to zrozumiałe że chce się z nami podzielić swoją radością...otworzyła sie w tej kwestii przed nami:tak: mi nie przeszkadza wogóle to że o tym pisze:tak:

Mam nadzieje że nikogo nie uraziłam,napisałam to co mysle:sorry2:
Dziękuję kochana:-).
Mam nadzieje,ze spotkamy się niedługo w szerszym gronie i nasze dwunożne zajęte sobą dadzą mamusiom odpocząć.Dodam,ze już szukam ogromnego kojca do ogrodu,żeby dzieciaki podczas spotkania były bezpieczne i dały nam wypić kawkę.

Co do ostatniej kwestii przez ciebie poruszonej to ja również sie zgadzam.Na forum dzielimy sie waznymi dla nas sprawami i wydarzeniami .
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry