reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy majowe 2009

Witajcie Majóweczki


Marcelku i Moniko - Wszystkiego najnajnajlepszego na ten kolejny miesiączek przed wielkim i hucznym roczkiem:-):-):-):-):-):-)!!!
Marcelku - obyś nadal był takim rozkoszniakiem dla swojej Mamusi i dla nas, obyś uważał na ciężary (ja wiem, że chłopcy lubią ćwiczenia siłowe...ale spoko... jeszcze masz na nie czas. A worki z ziemniakami, cebulą, jabłkami, itp pozostaw do noszenia tatusiowi (mamusia też nie powinna się szarpać), oby Twoje kroczki zawsze były ostrożne i bezpieczne a ząbki bezboleśnie pojawiały się w buźce.
Buziaki od Cioci Agi i Jagodzianki

dg2phh.gif

Confi - i ja uważam, że po ukończeniu roczku - poprzestaniemy na składaniu życzeń rocznicowych (co rok). Do roczku świętem był dla nas każdy miesiąc, bo i tak podawało się wiek naszych dzieciaczków.
I któż miałby Cię zlinczować, ehhhh - wariatka moja Kochana :-D:-D:-D

Nino - z tym depresyjnym nastawieniem na pogodę to masz 100% rację - przynajmniej ja mam identyczne odczucia. I tak chodzę na spacerki, ale są one wykonywane z obowiązku a nie z chęci.

Confi, Kasico - gratuluję nowych ząbków u Waszych Smyczków!!! Brawa dla Damisia i Sanki, że tak dzielnie przyjmują kolejne uzębienie!!!

mamo Niki - Kochana jesteś - wiesz?? :-):-):-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzien dobry kochane mamusie...

Chcilam podziekowac z calego serducha za wszystkie piekne zyczenia z okazji roczku moich panien...:-):-)..Buziaczek dla Was....

Ja jakos nie mam weny do pisania....czasu tez brak no i zmeczenie sie daje we znaki...Ja juz chce lipiec ....wtedy polece do Polski to troszke sobie odpoczne....moze nie tak fizycznie bo wiadomo ze dziewczynami i tak trzeba sie zajmowac ale psychicznie..bo nie bede juz non stop sama....Przynajmniej bedzie z kim zagadac, do kogo wyjsc...:tak::tak::tak:

U nas z nowosci to to ze dziewczyny zaczely jesc....ot tak wlasnie jednego dnia jeszcze nie jadly i sie dlawily a nastepnego zaczely jesc.....Wczoraj poraz pierwszy dostaly pbiadek z calymi kawaleczkami makaronu i zjadly bez zadnego podbijania....
A wogole chyba znow wraca im apetyt bo uz kolejny dzien zjadaja duzo..Wczoraj zjadly po obiadku za jakies 15 minutek zrobilam im jajeczniczke z papryka i szczypiorkiem....z dwoch jaj..zjadly....a potem jeszcze opewdzlowaly pol paczki chrupek i wypily po 150ml rozcienczonego soczku...:tak::tak:

Jesli chodzi o urodzini to milo spedzilismy czas...coprawda goscie zjawili sie z opoznieniem a druga kolezanka nie przybyla ale bylo milo....:tak::tak:
A ja nadal nie moge uwierzyc ze moje maluszki maja juz roczek....:happy:
Ogolnie zaczely sie strasznie bic....gryzc i wogole..nawet jesli niby jedna chce druga poglaskac po glowce to i tak najczesciej konczy sie to placzem bo nie sa zbyt delikatne...:sorry::sorry:
No i stwierdzam ze niezle z nich piorunki..nosz wleza wszedzie tam gdzie nie mozna ...
Rozwojowo chyba ustaly w mniejscu z nauka chodzenia..coprawda chodza przy wszystkim co sie da ale same nie chca i jak widze nie maja zamiaru..:happy:.No i wogole z dnia na dzien rozumnieja wiecej i sa bardziej gadatliwe....
Jak bede miala chwilke to wstawie zdjatka...:-)

My jestesmy na etapie poszukiwania mieszkania bo chcie;libysmy zmieniac...w czerwcu konczy nam sie kontrakt....Mama nadzieje ze uda nam sie przeprowadziac jeszcze przed moim wyjazdem....niestety wszystkie ladnie domki sa na obrzezach miasta..a my teraz w samym centrum mieszkamy io jakos bysmy nie chcieli zmnieniac lokalizacj..no ale niestety wiaze sie to z cena ...:sorry:....ech


Dziewczynki..musze zerknac co tam u Was ..bo juz pozapominalam....Nie mam jednak duzej zaleglosci bo przez to co sie wydazylo w sobote nie bylo zbyt duzej frekwencji...
Wielka tragedia....ale to co sie dzieje teraz to juz opiewa o komizm....:no::no:


Marcelku....ciocia Jola zyczy Ci wszystkiego co najlepsze w dniu ukonczenia 11 miesiecy....:-).. Pamietaj..badz zawsze grzecznym chlopcem i najukochanszym synusiem rodzicow...a ten ostatni miesiac niemowlecy oby byl najwaspanialszym miesiacem w Twoim zyciu....pozniej juz staniesz sie duzym chlopcem...:-)))
 
Ostatnia edycja:
:tak:witam kochane:-)jednak wczoraj zostałam u mamy spać,jakoś nie chciało mi się wracać,a wyjazd tak mnie potem wpienił bo znów dostałam mandat,normalnie mam ostatnio jakiegoś pecha:wściekła/y:w sumie drugi mój mandat:zawstydzona/y:tym razem100zł i 1 punkt karny,ten punk to mogli sobie darować-niby za blisko przejścia dla pieszych zaparkował am.Za pierdoły to się czepiają i wlepiają mandaty,ale jak jechał pijany kierowca który miał ponad3 promile alk.i zabił mi 3 osoby z rodziny-to nie było Policji żeby go zatrzymać ,a facet ładnych kilkanaście km przejechał na cyku,ach szkoda słów :no:

byłam właśnie ogladać meble w salonie,i nawet mają sporo fajnych ale ciemnych,ja teraz w pokoju mam czarne i chce zmienić na jaśniejsze bo mamy w tym pokoju kominek ,i do furii mnie już doprowadza jak widze jakieś pyłki na meblach więc muszą być jasne,komodowe odpadają bo m się nie podobaja.Mi wpadły w oko z Black Read... z tej kolekcji Syriusz kolor klon-wanili.Chyba z tych cośik wybiore,chciałam jeszcze przed roczkiem Niki,ale m mi smęci że jak już to byśmy panele na podłoge dali ,teraz mam kafle,w sumie ma racje bo jak już się rusza meble to zrobimy wszystko ,tyle że czas mu na to niepozwoli teraz bo nadal na warsztacie ludzie z wymiana opon szaleją
Także musze się uzbroić w cierpliwość i poczekac.
Unas też teraz zaczeło masakrycznie padać,dobrze ,że wróciłam od mamy z Niki zanim się tak rozpadało.Nic mi się nie chce jedynie spać ,bo pogoda do spania dobra,no i pozatym chorubsko mnie jeszcze menczy ale biore antybiotyk to może przejdzie
Confi,Kasica-gratuluje nowych ząbków ,u nas narazie 3 i nic pozatym,ale moze cośik nowego się pojawi bo Niki robi w nocy niezłe szopki więc może to przez ząbkowanie.Kasica ciesze się że badania ok:tak::-):-)wiedzialam,ze tak będzie:tak:
Jolu-super ,że już lepiej u was:tak:no i gratki dla dziewczynek,poradziły sobie z makaronem,więc teraz będzie już tylko lepiej:tak:super ,ze urodzinki przebiegły w miłej atmosfeze,ja jestem na etapie obmyślania dekoracji stołu no i menu będziemy mieć 15 osób na urodzinkach Niki ,dekoracje zrobie o tematyce wiosennej ,mama kolezanki zrobi mi piekne różr i krokusy z bibuły,super to wygląda ma kobieta talent do tego:tak: napewno super bedzie się to prezentować na stole
Też myśle ,że bedziemy sobie składać życzenia co rok :tak:napewno to bardzo wygodne,a teraz to czasem człowiek się krempuje jak pominie kogoś i nie złoży życzonek
Moniq-co u ciebie???
M&m's-jak uwas?jak Maja tancereczka i przystojniacha Mikołaj?
Marcelu-wszystkiego najlepszego na ten ostatni miesiączek przed roczkiem,za miesiąc będziesz już duży chłopczyk:tak:oby uśmiech zawsze gościł na twej buzi oby radośnie płynęły dni,wszystkiego naj naj rośniej rodzicom zdrowo,buziaki od ciotki i Nicol:*:*:*
Dziękuje za rady odnśnie zupki-ja najbardziej zastanawiałam się czy dać koncentrat czy pomidorki bez skórki,jutro ugotuje Niki pomidorówke,to moja ulubiona zupka
Ok uciekam ,chyba wszystko nadrobiłam :tak:miłego dzionka kochane
 
cześć,
Mama Niki, miło mi że pytasz.:-)
U nas dzoś pogoda sliczna, żadnej chmurki na niebie, pranie zrobione, ogarniam ogólny bałagan i patrzę tak na ogródek, na to słoneczko i sobie wspominam czasy ciąży. jak to człowiek mógł sobie cały dzień leżeć na hamaczku "brzuchem do góry" (hi hi hi hi) czytać książkę, albo gazetkę, i NIC nie robić. ech to było takie piękne!

Fajnie jest dekorować mieszkanko, co? ja przynjamniej to lubię. :-) wrzuć jakiegos linka do tych mebli , chętnie sobie obejrzę. :-)
co do mandatu to współczuje ale nie przejmuj się, pewnie że szkoda kasy, ale nie ma co się zadręczać.
co do urodzin to kurczę niezła impreza będzie!!!! wow..!! Ja jakoś tak tego nie przeżywam....

Joluś słoneczko, fajnie że jesteś. widzisz jaki super prezent ci dziewczynki zrobiły na roczek!! wiedziałam że będzie dobrze. One po prostu charrakterki mają. :-D
 
Hej babeczki

Marcelku wszystkiego co najlepsze dla Ciebie od cioci Eweliny i Julka.

Sanko i Damianku gratuluje zęboli kolejnych.

Jolu fajnie, że urodziny się udały. I powodzenia w szukaniu mieszkania. No i super, że dziewczynki jedzą wszystko.

Mamo Niki ja szukam fioletowej tapety. Taką jak widziałam w Gino Rossi w toruniu. Marzy mi się jedna taka fioletowa ściana we wzory jakieś.

A u mnie piękna pogoda była od rana...dopiero teraz coś się chmurzy.

A mi... żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce. Zatrułam się czymś i cierpię od rana:( Może schudnę trochę:)
Julek dopiero teraz usnął od rana nie dał się położyć, no i w nocy znów pobudki co godzinę:(

A ja dziś się dopiero popłakałam w związku z sobotnimi wydarzeniami, a to przez to że mówili w DBTVN o pilocie... a dokładnie, że osierocił synka 5 miesięcznego...Julka. I jakoś tak to do mnie dotarło...buu.
 
Ostatnia edycja:
Witam.
Jolu wielkie gratulację dla panienek:-)jak to dzieciaczki potrafią nas zaskoczyć :tak:
Nina super koncepcja fioletowej ściany ,dawaj linka pooglądamy TE tapetki;-)
Mama Niki no ładnie drugi mandat:baffled:pokazuj te mebelki ,i szykuje się remont:tak:
Aga co tam u Was jak sprawy poukładały się??
Marcelku wszystkiego dobrego na ten kolejny miesiąc:-)

Pogoda mnie dobija:no: i telewizja też... te rozmowy o tragedii, niektóre tak są ponaciągane że aż słuchać już nie można:confused2:Pozatym Fiś ostatnio coś w nocy niespokojnie śpi...może zęby ,oczywiście na nic innego nie mogę zrzucić :sorry:
 

Roxy, Confi, Kasica, Nina27, Jolu, mamo Niki, nino2003, Kasiu, dziękujemy za życzenia i piękne torciki mua :))


kasica, gratuluje kolejnego ząbka u Sanki :tak:
i cieszę się że wyniki badań wyszły dobre :tak:

Jola, gratulacje dla dziewczynek, widzisz - nadszedł i dla nich czas z jedzeniem :tak: a więc i nadejdzie czas z chodzeniem ;-) każdy rozwija się własnym tempem, w tym przypadku nic nie możemy przyśpieszyć, jedynie co to co dziennie próbować, tak jak próbowałaś z jedzonkiem ;-)
Marcelek już coraz więcej się "puszcza" ;-):-D:-D ale kroczki stawia drobne, malutkie - no ale jakieś są.. za to z jedzeniem u nas cieniutko... przez tą durną skazę nie mogę zbyt dużo rzeczy mu wprowadzić, już nie wspomnę o żadnych szaleństwach :baffled: jajecznica mu niestety nie smakuje (robię na jajkach przepiórczych)
mieszkanie też chcemy zmienić, i mamy ten sam problem - teraz mieszkamy w centrum, wszędzie bliziutko..ale niestety ta cena :eek: jeśli chciałabym coś większego, z ogródkiem to tylko na obrzeżach miasta, cena fajna..ale niestety dojazd do centrum do pracy tragedia :crazy:
i zgadzam się z Tobą - to co teraz dzieje się w tv to jest jakiś czarny dowcip :angry::angry: wszystko zrobiło się tak mega polityczne :baffled::baffled:

mamo Niki, ja też mam czarne mebelki w domu...tragedia, ładnie to wygląda ale w dniu jak wytrze się kurze... dobrze że to nie moje meble :-p tylko właściciela mieszkania od którego wynajmujemy mieszkanie ;-)

nina, wow ale z Ciebie twarda laska :sorry: ja to od początku ryczałam jak głupia jak oglądałam tv...a już jak słyszę tą okropną melodię (była np podczas przywiezienia trumny prezydenta) to nawet na tv patrzeć nie muszę bo już mam ciary na ciele :eek:

Kasia, Marcel też ostatnio popłakuje nad ranem, nie chce ani herbatki, ani mleczka, wierci się tylko po całym łóżeczku...też zganiam na ząbki bo nie mam na co innego :sorry: ale nic w pyszczku nie widzę...więc nie wiem o co chodzi:eek:

 
Hej dziewczyny:-)
Ale się wkurzyłam...napisałam posta i wyparował:wściekła/y:
No nic muszę zacząć od nowa:sorry:

Mama Niki....dziękuje za pamięć...miałam to napisać we wcześniejszym poście ale mi umknęło,sorki:sorry:
Masz ostatnio pecha co do jazdy samochodem...wspólczuje mandatu:sorry:
Fajnie że macie remoncik....my zaczeliśmy jak byłam w ciąży i do tej pory nie potrafimy skończyć...kuchnia nie skończona,pokój małej w połowie...sypialnia i łazienka w powijakach:wściekła/y::no:

Confi...gratuluje Damisiowi...ładnie uzupełnia uzębienie... a pamiętam że chyba jako jeden z ostatnich dzieciaczków miał pierwszy ząbek:tak:

Kasica....ciesze się że wyniki Twoje wyszły dobrze...byłam pewna że tak będzie:tak:;-):-)
Gratulacje dla Roksanki kolejnego zębola:-)

Barmanko...no niezły numer z tymi ziemniakami:-D;-)

Jolu...fajnie że urodzinki się udały...pochwal się prezentami:sorry::tak:
Gratki dla dziewczynek...widzisz zaczęły gryzć,a tak się martwiłaś:tak::-)

Nino...ja tez już nie mogę słuchać tej muzyki na tvn24...łzy same się cisną do oczu:-( Chyba chodzi o tą samą co Barmanka pisała:sorry:
Wogóle to wstyd mi za niektórych ludzi w kraju....demonstracje i wogóle:no:

Kasiu...pogoda to mnie już też dobija...a na weekend zapowiadają śnieg z deszczem:wściekła/y:

Dziewczynki jeszcze się pochwale...znalazłam Nadince dzisiaj trzeci ząbek,dolną dwójeczke:tak:

A jak tam Filipek i Nataszka...mam nadzieje że zdrowi:tak:
 
,
1265278838.jpg
1265278570.jpg
1265279492.jpg



1265279146.jpg
1265278529.jpg
1265280127.jpg
1265278281.jpg
1265279105.jpg
1265278703.jpg

No zamiast linka pokazuje konkretnie ,które chce mieć,ale zastanawiam się którą szafe wybrać ,no i ten ten stolik nie dokońca mi się podoba więc znak?moze jakiś inny stolik dopasuje.Przydałby się nowy narożnik też ,ale z tym poczekam bo nowe meble +panele na podłoge sporo wyjdą ,ciesze się na nowe mebelki ,fakt ,ze mielismy remontować łazienke ,w zasadzie dwie razem połonczyć,ale m boi się że braknie nam kasy no i łazienka bedzie robiona po zimie .Jeszcze potem będzie trzeba zakupić jakiś stół i krzesła do tych mebli:tak:fajnie jakby już jutro m mi zakupił te meble ,normalnie tak się napaliłam:-)ale marudzi ,że nie chce mu się skręcać,niema wyjscia
Nina-podoba mi się pomysł z fioletową tapetą to mój ulubiony kolor zaraz po niebieskim:tak:my mamy ściany malowane farbami
Roxy-no to macie troche do wykończenia,ale ja to jestem pod mega wrazeniem waszego domku :tak:bardzo mi się podoba,nowocześnie i wogóle tyle miejsca tylko pozazdrościć
Te mebelki na fotkach wygladają tak sobie ,ale na żywo bardzo mi się podobają,fakt że zawsze podobały mi się te ciemne ale przy kominku odpadają
M&m's-to tylko pozazdrościć wam pogody:tak:a co fakt to fakt-w ciąży to było słodkie lenistwo:tak:ja zkolei leżałam w ogrodzie na hustawce :tak:ale całą ciąże biegałam do pracy,nawet w ostatni miesiąc ale ten ostatni miesiąc więcej przesiedziałam a pracownica pracowała ,ale myśle że gdyby mnie nogi tak mocno nie bolały to do samego końca bym pracowała:tak:oj a jak wspomne sobie te krzyki m-że mam w domku siedzieć a nie pracować,ale gdzie jabym w domku wysiedziała.Czasu było sporo na czytanie ksiązek,a teraz go nie mam ,oj brakuje czytania brakuje
Chyba niema tu nikogo ,to uciekam dobrej nocy kochane
 
reklama
Do góry