reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

Ninko mam zamiar wybrać się na urlop pod koniec maja na parę dni i w sierpniu na 2 tygodnie. W maju na bank będzie wizyta u tesciowej:baffled:Dzieki Bogu mieszka około 1,5 godziny od Krynicy morskiej więc zaliczymy morze. Na sierpień planów nie mamy.
Ja też ostatnio przestawiam Tomka na jedno spanko.Pośpi konkretnie i jest chwila spokoju.No później wcześnie idzie spać wieczorem co jest bezcenne.
Tsarina gratuluje nocnikowania. Ja jakoś nie mam weny żeby się wziąć.

Jak tam Roksanka?
Kasica zdjęcia na NK są 25 kg wcześniej.
 
reklama
spacerek bez sensu... spotkałam znajomą-gadułe i pół godziny pod blokiem spędziłam z nią gadając, a potem wyszły chmury i był bardzo szybki spacerek- jutro założe ciemne okulary i nikogo nie znam!

teraz sprzątam... a najgorsze jest to, że tak pięknie popisowo niemal zjarałam leczo.... dobrze, że mam ruskie mrożone, to mąż głodny nie bedzie- od razu widać, że wiosna...

wiosna_zoom.jpg

to dla wszystkich mamuś i dzieciaków!
 
moni biegam za nią bo co chwile skarpetki sobie ściąga :evil:Co do kasłania to mam prawo mówić, że bardziej mi to wygląda na udawanie bo wie, że jak zakaszle to nawet z kuchni do niej przybiegnę :evil: :baffled:

nino dzięki
 
Kasica to cwaniara mała. Zobaczysz co zacznie wymyślać jak zacznie gadać.Ze skarpetkami u nas to samo.

Tsarina tak to jest jak gaduła gadułe spotka .;-):-D

Ja się żegnam do poniedziałku. M właśnie wraca więc trzeba obiad dokończyć.
 
ano gadułą jestem straszną... owszem...

ja się właśnie opycham masłem czekoladowym, chipsami i colą... mam doła wiosennego... i znów w biodra pojdzie

To tak jak u mnie. Właśnie sernik wstawiłam i wcale nie dietetyczny:)

Moniko udanego weekendu życzę.

Oj to Roksanka agentka mała u nas też był etap kaszlu na niby. Ale teraz to nie na niby niestety. A ze skarpetkami mam to samo, ciągle pozdejmowane.
 
Cześć mamuśki.

Kasiu zmartwiłaś mnie tymi ortodontycznymi problemami Wiktorii. Poradźcie się kilku specjalistów bo czasem jak wiesz zdarz się,ze jest inne wyjście z sytuacji.Swoja droga Mati ma regularnie usuwane mleczne zęby dlatego,że stałe nie maja miejsca.Największy jedna k problem to taki,ze nasz Matysio ma olbrzymie jedynki:baffled: tzn jedna jedynka wygląda jak połączone jedynki i dwójki.Mamy więc takiego rodzinnego króliczka:sorry2:
i
moja Wiktoria też ma duże jedynki:-(ciekawe po kim:sorry2:
a ja mam dziś lenia...:sorry2::sorry2::sorry2: matko nic mi się nie chce. w łóżku bym chciała sidzieć cały dzień.
taaa i na pewno najlepiej z M ;-):-D
ja się właśnie opycham masłem czekoladowym, chipsami i colą... mam doła wiosennego... i znów w biodra pojdzie

oj jak Ci dobrze ja już nie pamiętam jak słodycze smakują:sorry2:

Wiosna Wiosna upał :-) a ja nie mam lenia:-psłoneczko to mój akumulator:tak:
 
ja się właśnie opycham masłem czekoladowym, chipsami i colą... mam doła wiosennego... i znów w biodra pojdzie

To tak jak u mnie. Właśnie sernik wstawiłam i wcale nie dietetyczny:)


Przyłączam się... też mnie dziś na słodkie naszło.

A Kasiu, na M mam dziś złości, bo mi przykrość zrobił :zawstydzona/y::zawstydzona/y::-:)-( i jeszcze @ mi się zbliża.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry