reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy majowe 2009

A już rozumiem Marzenko:tak:myślałam,że ty tak z nudów tam jeździsz:sorry2:.
Dobre z tymi autobusami:-D ja mam autko więc nie jestem skazana na komunikację,a Filip jechał komunikacją jak byliśmy nad morzem w sierpniu:sorry2:
Marzena a ty się boisz z małą jeździć sama???
 
reklama
Wiesz ja też dopiero się wprawiam za kółkiem rok dopiero,ale staram się jeździć ile mogę ,na początku też się bałam sama z dziećmi a teraz luzik..
 
moniqsan- masz wiadomosc na privie..

skoro upublicznilam cala awanture stad tez wkleje tego maila do moniqsan.. zeby oszczyscic forum

czesc moniko!

chce zakonczyc ten konflikt i pisze stad tego maila.. na poczatku przepraszam za slownictwo typu dziewucha, i inne epitety pod twoim adresem.. fakt mozna bylo sie obejsc bez tego.. co do twojej wiedzy napewno jestes inteligentna dziewczyna skoro studiujesz medycyne i napewno duzo wiesz.. moze i prawda jest ze wiele lekow i chorob sa podobne do ludzkich ale jednak dziecko to nie zwierze .. to jest tak jak w prawie sa rozne galezie prawo cywilne administracyjne , i specjalizujesz sie w jednej z nich ale o innych tez masz jakas wiedze.. ja akurat ukonczylam prawo administracyjne specjalizacja parwo europejskie na uniwerystecie slaskim.. stad smiem twierdzic ze lekarz weterynarii to jednak nie to samo co pediatra..
zabolalo mnie z twojej strony slowa typu biedny kubus,, ja uwazam siebie za dobra matke a wtedy co podlsimy lek to byl lek przecigoraczkowy cos ala nurofen maly meczyl sie od paru godzin z temperatura .. ktora urosla do 39.. nawet przy podaniu leku.. stosowalam tez zimne oklady.. i bylismy wkoncu po wizycie u pediatry takze stad moje zastosowanie leku .. tym bardziej temperatura rosla ,, maly plakal i byl niespokojny to o czyms swiadczy.. nawet po podaniu leku temperatura wzrosla do 39... dopeiro po jakims czasie spadla na doslownie 3 godizny i za 3 godziny bylo to samo.. co do infekcji gardla tez sie z toba nie zgodze bo uwazam ze mozna podac cos tymbardziej ziolowego tak jak ja zrobilam zeby sie infekcja dalej w cos gorszego nie przeobrazila.. nie spodobalo mi sie twoje zachowanie odnosnie ze caly czas cos na mnie nadawalas. i ta uwaga o literowkach.. wiesz dla mnie latwiej i szybciej napisac jest maila tak jak teraz to robie bez polskich znakow bo chcac pisac polskie znaki musze uzywac shifta i napewno by to dluzej trwalo.. a literowki sie zdarzaja i zdarzac napewno beda bo jakpowiedzialam pisze szybko bo mam na to bardzo malo czasu... i nie ide na latwizne jak to powiedziala mamstud.. chodzik oddalismy..po zlej opinii mojej rehabilitantki.. napewno mu kupimy jezdzik.. ja w nocy od urodzenia wstaje parenascie razy czasami nawet co 20 min,,, rano wstaje do pracy ale nie narzekam jakos zyje tylko czesto jestem niewyspana.. ale kubusia chcielismy i trudno ze jest taki w nocy to trudno kiedys mu to przejdzie.. ale nie zrozumie tego osoba ktora takiej syt nie przezyla..
takze moniqsan nie chce byc z toba w jakies nieprzyjazni.. jeszcze raz przepraszam za moje epitety byly nie na miejscu, z drugiej strony byly one po czesci spowodowane twoim narzucaniem i wytykaniem mi ze jestem zla matka.. ale ok niewazne nie gniewaj sie ,, a jesli chodzi o kubusia jeszcze nie chodzi sam,, narazie chodzi przy szafkach i fotelach..
ok mam nadzieje ze odbierzesz tego maila pozytywnie..:) bo takim wlasnie jest:)
 
Ja tez autobusem jechałam tylko 2 razy w tym raz na spotkanie z Confi - dla mnie stres bo zawsze tłum ludzi pcha się pierwszy do Autobusu a potem nie mam miejsca na wózek albo stoi na przystanku 4-5 wózków a miejsc w busie na 2 wózki...istna dżungla. Poza tym czasami do niskopodłogowych trudno wejść jak parkują daleko od chodnika.
Autem tez chyba bym się bała z Zosia tym bardziej ze ostatnio przydzwoniłam w płot:sorry2:/ na szczęście taki z siatki/ dobrze ze ludziom do ogrodu nie wjechałam....jakoś tak zamiast hamulec wcisnęłam gaz do dechy:baffled::sorry2:

A jeśli chodzi o mój pobyt na ślasku to przyjeżdżam 26 lub 27 kwietnia i będę do 30 kwietnia tzn 30.04 już wyjeżdżam bo jeszcze na kilka dni do Warszawy jadę wiec jesli możecie kochane ślązaczki w tygodniu spacerować po parku byłoby super

Barmanko - widzisz jaka fajna praca?:-D.....no i sorry:sorry2:
 
Witam.
Ankzoc prawie taka jak moja tylko kolorek inny:tak:Piękne dziewczyny;-)
Nic dodać nic ująć. Wyjełaś mi to z ust.

Mój M. protestuje...hmmmm:confused: Ustaliłam z fryzjerka ze na ten mój wyblakły rudy położymy jasne pasemka i troszkę ciemniejszego rudego:confused: może w ten sposób łagodnie wrócę do naturalnego koloru....sama nie wiem..kiedyś robiłam pasemka 2 x w roku a teraz muszę co 1,5 m-ca nakładać farbę...meczy mnie to
Uwielbiam rudę z jasnymi pasemkami.


Aga rozumiem,że to miłe towarzystwo to my:-).
Co tu dzisiaj na obiad wymyślić hymmm,podpowiedzcie coś....
Kiedyś w sklepie zastanawiałam się co kupić na obiad. Facet z boku zaproponował mi potrawę-rosół z piz.... i siekane glisty.Wyobraz sobie moją minę.

Tikanis, Monika, AgA - po co i komu były te poranne posty??

Odpisałam Tikanis na posta bo tego wymaga kultura.Nie uważam żebym podgrzewała temat. Moim zdaniem była to normalna wymiana zdań.



dziekuje za odpowiedz

Proszę bardzo.


Confi gratuluje postępów u Damisia.

Ja też się zastanawiałam nad danonkami. Szczerze mówiąc to nie wiem czy podać.Alergolog starszaka mówiła żeby sobie podarować ze względu na sztuczne barwniki i dużą ilość wapnia.
 
Wiesz ja też dopiero się wprawiam za kółkiem rok dopiero,ale staram się jeździć ile mogę ,na początku też się bałam sama z dziećmi a teraz luzik..
mam nadzieję że i mnie ten luzik przyjdzie!!!

Ja tez autobusem jechałam tylko 2 razy w tym raz na spotkanie z Confi - dla mnie stres bo zawsze tłum ludzi pcha się pierwszy do Autobusu a potem nie mam miejsca na wózek albo stoi na przystanku 4-5 wózków a miejsc w busie na 2 wózki...istna dżungla. Poza tym czasami do niskopodłogowych trudno wejść jak parkują daleko od chodnika.

no właśnie to jest też moja druga i trzecia trauma... brak miejsca, bo wszyscy się pchają, a ja bidula z tym wózkiem nie mam szans:no: - albo mam jeszcze większe- bo właściwie to ja z lubością po nogach ludziom jeżdzę:tak:;-)!!!
no i te daleko zatrzymujące się niskopodłogowce:no:...

A jeśli chodzi o mój pobyt na ślasku to przyjeżdżam 26 lub 27 kwietnia i będę do 30 kwietnia tzn 30.04 już wyjeżdżam bo jeszcze na kilka dni do Warszawy jadę wiec jesli możecie kochane ślązaczki w tygodniu spacerować po parku byłoby super

ja w tygodniu jak najbardziej mam czas!!! czyli 28 lub 29 kwietnia??? dobrze, że przed maturami:-D:-D:-D!!!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witajcie

Tikanis - ładne zakończenie tego konfliktu :tak::-):-):-). BRAWO!!! :*

Moniqsan, Nino - Wszystkiego najlepszego dla Waszych cudnych Dzieciaczków z okazji ukończenia 10 miesiąca!!! Buziaki od Cioci Agi i Jagodzianki

dla Lili:
30mtxj8.jpg


dla Juleczka:
2l8z04n.jpg


Ankzoc - no ślicznie Babo Kochana!!! Pięknie Ci w tej fryzurce!!!

Roxy - a to Wam się szczur zemścił....:-D:-D:-D

Marzenko, Tsarino - ja kurcze też mam problemy z autobusami... jeszcze nie skorzystałam z tego "luksusu", bo też musialabym warowac w oczekiwaniu na niskopodwoziówkę :sorry2::baffled:

Confi - udanej i przyjemnej podróży!!! i Sto lat dla Dziadka!!!
Gratulacje dla mojego Zięciunia - to się nazywa mieć silne geny:tak::-)!!!


Ja też podaję Danonki Jagodzi... W sumie jemy je już od miesiąca - najbardziej lubi truskawkowe i truskawkowe z biszkopcikiem:tak::-).
 
reklama
Moni jak by mi ktoś tak w sklepie powiedział,to bym szczękę z podłogi zbierała:szok:
Marzenka to luzu życzę:tak:

Miłego dnia laski;-)do wieczora.
 
Do góry