reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy majowe 2009

Andrzej lepiej, nie pojawiają się nowe krosty, a stare wysychają, w piątek na kontrolę idę

Gaba na razie zdrowa :-)

Jutro jadę do szpitala po wypis małego i przy okazji oddam krew bo mam 1,5 roku do tyłu i jakoś źle się z tym czuję...

A tak swoją drogą to uwielbiam złośliwych ludzi :-)

Dobrze, że Gaba zdrowa - oby tak dalej, a Andrzejek niech zdrowieje.
Oddajesz krew? Ja też już chyba z dwa lata nie oddawałam i też myślałam o tym ostatnio, ale ja zawsze spałam po oddaniu i boje się, że nie dam rady się Julkiem zająć
 
reklama
Oddajesz krew? Ja też już chyba z dwa lata nie oddawałam i też myślałam o tym ostatnio, ale ja zawsze spałam po oddaniu i boje się, że nie dam rady się Julkiem zająć

Oddaję odkąd skończyłam 18 lat :-) Jestem lżejsza o 10 kg krwi :-)
Też zawsze jestem śpiąca po pobraniu ale myślę, że dam radę.
Jestem też w banku szpiku kostnego, kilka lat temu pochowałam kuzyna, który zmarł na białaczkę.... Niestety jeszcze nikt nie potrzebował mojego szpiku :-(
 
Aguś okres "wylęgania" ospy to nawet 3 tygodnie.... Zobaczymy

i tak nadal trzymam kciuki zaciśniete - OBY NIE...

a co do oddawania krwii - ja bardzo chętnie...ale krew niechętna jakaś...zawsze był problem zeby ze mnie wycisnąć 450 ml, ehhh...
 
Oddaję odkąd skończyłam 18 lat :-) Jestem lżejsza o 10 kg krwi :-)
Też zawsze jestem śpiąca po pobraniu ale myślę, że dam radę.
Jestem też w banku szpiku kostnego, kilka lat temu pochowałam kuzyna, który zmarł na białaczkę.... Niestety jeszcze nikt nie potrzebował mojego szpiku :-(
O to ja tylko o niecałe 7
Własnie myślałam ostatnio o zarejstrowaniu się w tym rejestrze bo trąbili w telewizji i tym jak ciężko znaleźć dawcę, ale jeszcze to przemyślę.
 
reklama
Do góry