reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy majowe 2009

reklama
Zaraz idę się myć i spać, wstaję o 6 i już jadę na lotnisko [mam dużo do przejścia, przejechania i ciężką torbę] więc chciałam się teraz pożegnać i oczywiście życzyć wesołych świąt i pękatych brzuszków! :-D
Nie wiem ,czy tam będę mogła się dorwać do internetu, jeśli będzie w pobliżu kafejka i dostanę jakieś zaskórniaki, to może się uda, ale to wielka niewiadoma :confused:
Po niedzieli miało być forum zamknięte, więc pokładajmy nadzieje w Kasicy :-) bo zostanie moderatorką :-)
mam nadzieję, że wrócę cała i zdrowa i jeszcze tu napiszę ;-) papa ;-)
 
Sheeppy Kochana, życzę Ci w takim razie samych radosnych chwil, spokoju i radości w te święta. Bo tego chyba najbardziej Ci trzeba... Tak więc 3maj się i wracaj do Nas z pozytywną energią i siłą :tak: Buziaczki gorące :tak::tak:
 
sheeppy- zycze ci wesolych i spokojnych swiat oraz szczesliwego nowego roku... moze w tym nowym roczku zycie ci sie ulozy i wszystko sie powiedzie po twojej mysli... daj znac po powrocie jak sie udal wyjazd... a jesli to bedzie mozliwe nawet w trakcie... trzym sie...
 
Witajcie Dziewczynki... :-):-)
Ja od tygodnia czuję ruchy Motylka mojego Kochanego i jestem przeszczęślwia...:-D:-D:-D niezwykłe uczucie...cudowna pewność, że Maleństwo ma się dobrze...każdej z Was tego życzę, byście jak najprędzej poczuły swoje Kruszynki....a te które już czują, to wiedzą na pewno o czym piszę ;-)

Anteczka wiesz, no dokładnie nie wiem jak Ciebie ZUS policzy, ale z tego co piszesz to niestety możliwe, ze wezmą średnią z 9 miesięcy :baffled: Jeśli nie chcesz czekać na rezultaty, poi prosty pofatyguj się osobiście, zapytaj czy już są tam Twoje papiery i jeśli będą, to zapytaj z ilu miesięcy Ci policzą tą średnią... Bo pewnie też czytałaś, że dość długo się czeka na tę pierwszą ich wypłatę :wściekła/y:

Rosea toTwój Motylek podobnie jak mój pływa znakomicie ;-) i lubi się bawić w "kotka i myszkę" :-p:-p Połżna moja się śmiała, że jeszcze kilka tygodni i to ona będzie górą, bo nie będzie miało miejsca na takie zabawy :-D:-D Śmiałyśmy się obie.

Mela Kochana GRATULUJĘ zdrowej Kruszynki ...:-D:-D:-D A Tobie na pewno się przyda odpoczynek...wypoczywaj, wypoczywaj i wypoczywaj...jeszcze się nabiegasz przy Maluszku jak się urodzi ;-) Życzę dużo cierpliwości i zdrówka Kochana...i stosuj się do zaleceń lekarza....tym bardziej uważaj na siebie w tym okresie swiątecznym...:nerd:

Kasica212
Życzę znalezienia jak najlepszego opiekuna prowadzącego Twoje brzuszkowe Maleństwo...wszystkie wiemy jakie to ważne....Cieszę się, że tak mądrze podchodzisz do tego. :-)

Kasia1208 Gratulacje i dla Ciebie z okazji zdrówka Maluszka :-D:-D:-D

Ladygab Żtyczę poztytwnego nastroju i duuuużoooo cierpliwości moja Droga :tak:;-):tak:Mam nadzieję, że udzieli Ci się nastrój świąteczny i będziesz wesoła i radosna...a swoją radością zarazisz Kruszynkę i dostaniesz kopniaczka pod choinkę...:-D:-D:-D
Powodzenia na badaniach we wtorek!!! :nerd:

Marzena80 powodzenia jutro na badaniach :-) ...trzymam kciuki...i czekam na wieści...:nerd:

Patusia44 bardzo dobrych wyników życzę!!! :nerd:

Kokoszka piszesz ze preferujesz gabinety prywatne...widzisz, mnie akurat nie stać na takie badania :-( mam wizyty co 2 tygodnie, a lekarz do kórego chodzę bierze 140 zł za wizytę....Wiem jednak, że te które chodzą prywatnie, nie są traktowane przez niego jakoś bardziej wrażliwie...Ja jestem zadowolona ze swoich wizyt w przychodni państwowej. Jest bardzo delikatny, uważny, odopowiada na wszystkie moje pytania....i jak coś to odrazu reaguje i lubi dmuchać na zimne.. nie czuję się traktowana przedmiotowo :happy2:. Nie zawsze więc jest tak, że prywatnie znaczy lepiej.

Ania_77 gratuluję przeprowadzki :tak: kartony z czasem sobie rozpakujecie...Ale na pewono cudnie mieć kącik...My mieszkamy na wynajętym mieszkaniu, ale większość rzeczy od kilku miesięcy leży w kartonach...bo ciągle nie wiemy kiedy się będzie trzeba przeprowadzić. Nie zostaniemy to bardzo długo...a i miejsca nie ma na rozładowanie tego wszytskiego...:baffled: ech...życie...Ciągle czegoś szukam i nie weim gdzie co mam...:confused:

Ankzoc niestety nie wiem co to może być...:baffled: mnie czsem boli z boku pod żebrami...ale podejrzewam że to Maluszek się rozpycha...ale od tyłu....to nie mam pojęcia.:no:

Sheeppy
a więc życzę pogody ducha i spokoju w sercu....odpocznij zrelaksuj się i wróć do nas z pozytywną energią i radością....Wszystkiego dobrego...!!!!:-D

Mąż zaraz mnie pogryzie za to klkianie...:baffled: Jutro więc napiszę co u mnie...znikam i pozdarwiam Was wszytskie!!! Dobrej nocki!!!:-D
 
reklama
Sheppy spokojnych, zdrowych i wesolych Swiat:-DNa pewno podroz samolotem i same oderwanie sie od Polski Ci sie spodoba:tak:Zycze Ci przedewszystkim spokoju i radosci i mam nadzieje ze Cie szybko zobaczymy:rofl2:

Okruszek nie mowie ze panstwowe sa zle, bo jak mieszkalam w Polsce chodzilam do gina do szpitala w Wawie:tak:i bardzo mi sie tam podobalo (w sensie opieki). Po prostu tutaj gdzie mieszkam w Grecji lekarz prywatny nie bierze od Ciebie tyle kasy co w Polsce (nawet nie wiedzialam ze az 140zl za wizyte:szok::dry:zwariowali) a po drugie pozniej oddaje Ci ubezpieczenie (przed urodzeniem dziecka 1500€ po urodzeniu 1500€ i przez 5 miesiecy masz placone 500€) wiec kochana dlatego chodze do prywatnego lekarza bo moze teraz mnie to kosztuje (koszt wizyty 40€) ale pozniej mi oddadza (jakies 50dni przed urodzeniem). Nie znam szczegolow jeszcze ale napewno sie dowiem, a i leki mam za darmo-wszystko w ramach ubezpieczenia:-D. Jezeli chodzi o slodkie kopniaczki, moja ksiezniczka ladnie tam zasowa az brzuszek faluje super uczucie:-D

Kasica wiem ze nie ma regionalizacji ale jakos tak sie utarlo ze na Szaserow jest szpital wojskowy (byl znaczy sie).

U nas od poniedzialku w nowym domku zaczynaja klasc podloge:baffled:narescie!jak dobrze pojdzie za 2miechy bedziemy na swoim:-DPozdrawiam was kochane ide spac bo jutro mam robotke:-D:tak::tak:buzkiii
 
Do góry